Genesis Krypton 400 – test myszki

Niedawno przedstawiliśmy Wam przystępną cenowo mysz Xenon 400, która wzbudziła duże zainteresowanie. Idąc tym tropem sprawdziliśmy innego, niewielkiego gryzonia marki Genesis, czyli model Krypton 400. Jest to sprzęt także dedykowany dla graczy, wyposażony w ten sam sensor optyczny PMW3320 oraz całą gamę przycisków. Jakie są więc różnice pomiędzy tymi gryzoniami, na którego lepiej postawić? Na te i wiele innych pytań postaramy się Wam odpowiedzieć w poniższej recenzji, do której lektury zapraszamy.
Spis treści
Krypton 400 została zapakowana w analogiczny kartonik do tego od Xenon 400, gdyby nie nazwa na froncie to można by je spokojnie pomylić. W środku również bez zmian, czyli znajdujemy gryzonia, dodatkowe ślizgacze oraz instrukcję obsługi w kilku językach, także po polsku.
Pierwszy kontakt z myszą jest jak najbardziej pozytywny. Czujemy, że jest ona solidnie wykonana, z dobrej jakości materiałów. W tym wypadku przeważa plastik, który jest pokryty materiałem gumopodobnym, który jest przyjemny w dotyku. Urządzenie jest symetryczne, nie za duże, przez co dłoń wygodnie spoczywa. Spasowanie poszczególnych elementów zasługuje na pochwałę, wszystko jest idealnie. Ergonomiczny kształt umożliwia nam pewny chwyt i daje gwarancje, że gryzoń nie wyślizgnie nam się z rąk, nawet podczas dłuższych sesji gamingowych. Warto wspomnieć o tym, że gryzoń ma niewielką wysokość, przez co znajdzie zapewne wielu zwolenników. Taki dosyć płaski kształt powinien być sprawić, że sięgnie po nią specyficzna grupa odbiorców. Jest jednak tutaj też drobny minus. Krypton 400 lubi zbierać odciski naszych palców. Niby nic dziwnego, ale tutaj plamy widoczne są w zasadzie natychmiast. Taka specyfika materiału z którego została ta mysz wykonana.
Mysz wyposażona jest w kilka dodatkowych przycisków. Zacznijmy jednak od scrolla (oczywiście klikalnego), pod którym umieszczono dwa guziki do zmiany czułości sensora. Po lewej stronie mamy dwa przyciski „w przód” i „w tył”, które są już pewnego rodzaju standardem.
Na spodzie znajdujemy sensor optyczny Pixart PMW3320 o maksymalnej czułości 5200 DPI, a obok niego przełącznik do regulacji częstotliwości. Możemy wybrać jedną z trzech wartości – 125, 500 i 1000 Hz. Gryzoń komunikuje się z komputerem przy pomocy dwumetrowego kabla, który jest w wytrzymałym oplocie. Jest on na tyle elastyczny, że nie powinien krępować naszych ruchów. Na jego końcu umieszczono wtyczkę USB.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze