Antec HCG-750M – test zasilacza

Gamingowy zasilacz Anteca oferuje częściowo modularne okablowanie. Na stałe zostały przymocowane tylko te wtyczki, które są w 100% niezbędne do uruchomienia komputera. Pozostałe możemy wpinać i wypinać zgodnie z naszymi potrzebami, dzięki czemu zwiększamy ilość przestrzeni w obudowie i poprawiamy cyrkulację powietrza.

Wszystkie kable (stałe i modułowe) zostały przykryte solidnym, czarnym oplotem. Ich końcówki są zabezpieczone opaskami termokurczliwymi. W skład wtyczek modularnych wchodzą:

• 4 x PCI-E 6+2-pin
• 9 x SATA
• 6 x MOLEX
• 1 x FDD

Jak widzimy powyżej ilość wiązek jest odpowiednia. Miłym akcentem jest wtyczka do historycznego już FDD.

Mamy tutaj wiązki posiadające: 3x Molex i 1x FDD oraz 3x (3x SATA i 1x Molex). Oprócz tego mamy dwie wiązki z dwoma wtyczkami PCIe 6+2 pin o długości 550 mm.

We wnętrzu zasilacz, do którego dostaniemy się po odkręceniu czterech śrubek panuje bardzo uporządkowane rozmieszczenie poszczególnych elementów. Przewody zostały dobrze ułożone i spięte opaskami zaciskowymi. Na głównej płytce drukowanej umieszczono cztery wykonane z aluminium radiatory, moduły DC/DC oraz dwa główne kondensatory.

Tuż za gniazdem zasilania, które przymocowane jest do dodatkowej płytki PCB mamy filtr EMI oraz dwa kondensatory typu Y, jeden X oraz CM. Wszystkie odpowiadają za pierwszy etap filtrowania. Za drugi etap odpowiada jeden kondensator X, dwa Y, warystor MOV oraz dwie cewki.

W pobliżu głównego radiatora widzimy dwa mostki prostownicze GBU806, które mogą pracować w temperaturze 100 stopni Celsjusza przy prądzie 8 A każdy. Wspomniane kondensatory po stronie pierwotnej zostały dostarczone przez japońską firmę Nippon Chemi-Con. Ich parametry to 330 uF, 400 V oraz 200 uF i 400 V. Każdy z nich może pracować w temperaturze do 105 stopni Celsjusza.

Aktywne APFC składa się z trzech tranzystorów MOSFET FDP18N50, które zostały przymocowane do radiatora. Dalej mamy dwa Infineon SPP20N60C3. Za ich kontrolowanie odpowiedzialny jest układ PFC/PWM CM6802TBHX, który przylutowano do dodatkowej płytki drukowanej, która jest umieszczona w orientacji pionowej.

Po stronie wtórnej umieszczono kolejne kondensatory elektrolityczne firmy Nippon Chemi-Con, które mogą pracować w temperaturze do 105 stopni Celsjusza. Nie zabrakło również diod Schottky’ego SBR30A50CT, które odpowiadają za prostowanie linii +12 V. Przy nich znajduje się kolejny radiator. Moduł DC/DC ma zapewnić odpowiednia regulację napięć, a linie +3,3 V i +5 V są generowane z napięcia +12 V. Zostały one umieszczone na kolejnej dodatkowej płytce PCB.

Widoczny dalej układ PS223 odpowiada za zabezpieczenia OTP, UVP, OVP i UVP. Jakość lutowania na poszczególnych płytkach drukowanych jest bardzo dobra. Naszym zdaniem staranności zdecydowanie tutaj nie zabrakło.

Na koniec jeszcze kilka słów o wentylatorze 135 mm o oznaczeniu ADN512UB-A90LD, który wyprodukowała firma ADDA. Został on oparty na podwójnym łożysku kulkowym, a jego maksymalna prędkość obrotowa wynosi 2200 RPM.