Oto jest pytanie...
7 czy 10 cali – jaki tablet wybrać?
Spis treści
Urządzenia serii Nexus produkowane przez ASUS mają wysoką jakość wykończenia. Tył jest pokryty gumowanym materiałem, dzięki czemu urządzenie pewnie trzyma się w dłoni.
Ze względu na konieczność zmieszczenie w środku urządzenia "bebechów" mamy dość szeroką ramkę wokół ekranu. Na przednim panelu nie znajdziemy fizycznych przycisków. Te znajdują się po bokach i obejmują standarowy zestaw - przyciski podgłaśniania i power.
Oprócz tego znajdziemy wyjście i wejście słuchawkowe w jednym, mikrofon oraz standardowe złącze microUSB z funkcją OTG.
Tył urządzenia jest gładki, próżno szukać tutaj oczka tylnego aparatu. W oczy rzuca się duży napis Nexus. Szczelina zawiera dwa głośniki umieszczone koło siebie. Jakość dźwięku generowanego przez nie stoi na dość wysokim poziomie, aczkolwiek ciężko określić czy mamy do czynienia z dźwiękiem mono czy stereo. W przypadku Samsunga mamy do czynienia z gładkim plastikiem. Ze względu na większe gabaryty i wagę urządzenia nie powinno to stanowić problemu, gdyż i tak trzeba go dość mocno trzymać.
Na przednim panelu również nie znajdziemy przycisków. Samsung zdecydował się umieścić głośniki z przodu urządzenia, po obu stronach ekranu. Jest to jedno z najlepszych rozwiązań, z którymi mieliśmy do tej pory do czynienia, gdyż dźwięk jest generowany "w kierunku" oglądającego. Jakość głośników również jest wysoka. Na przednim panelu znajdziemy kamerkę oraz czujnik światła wyróżniające się na białym tle.
Ogólne wrażenie, przy patrzeniu na Note 10.1: plastik, plastik, plastik. Sampel testowy miał też jedną, denerwującą przypadłość - skrzypiał jak stara szafa. Na szczęście nie jest to regułą, sprawdziliśmy egzemplarze wystawowe w Media Markt, które również sporo przeszły, ale były pozbawione tego mankamentu. Nasz wniosek - któryś z poprzednich testujących rozkręcił urządzenie, a potem niezbyt wprawnie je złożył.
Z racji tego, że głośniki są z przodu, z tyłu znajdziemy tylko oczka aparatu i lampy LED.
Na dole mamy złącze ładowarki i nie jest to microUSB (niestety). Jako osłodę, do wspomnianego złącza możemy podłączyć kilka akcesoriów dokupywanych osobno, np. przejściówkę wideo.
Najwięcej dzieje się u góry urządzenia - port jack 3,5 mm, port IR, zaślepka microSD, przyciski kontroli głośności i power.
Tutaj widać jedną z większych przewag Samsunga na Nexusem (i konkurencją) - możliwość podłączenia zewnętrznej pamięci o pojemności do 64 GB. Jest to miły gest, który docenią wszyscy, którzy nie chcą słono płacić za dodatkową pamięć wewnątrz tabletu.
W wersji 3G znajdziemy również slot kart SIM, dzięki którym tablet uniezależnia nas od sieci WiFi. Tak, Aero2 też działa.
I tak oto doszliśmy do ostatniego elementu, wyróżniającego Note na tle innych tabletów - rysika. Nie jest to zwykły przedstawiciel tego typu akcesoriów - to S Pen :) Jest on opracowany we współpracy ze znaną firmą Wacom, posiada przycisk, do którego można przypisać różne akcje, a także bardzo cienką końcówkę. O sile S Pen nie świadczy jednak jego budowa a software, o którym za chwilę.
Porównując oba tablety: Nexus prezentuje lepszą jakość, a Samsung znacząco większe możliwości.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
ovpracja
2013-11-04 18:36:33
7 cali dla mnie jest troche za małe by komfortowo korzystać, natomiast 10 cali za duże i za ciężkie do długotrwałego używania
~gerq
2013-11-04 18:39:00
~Malenik
2013-11-25 12:40:43
~Tassser
2013-11-26 09:50:58
~Malenik
2013-11-27 09:08:03
5