Krótka historia baterii w czasie i przestrzeni
Baterie i akumulatory są obecnie tak powszechne, że często nawet nie zwracamy na nie uwagi. Ich historia jest jednak interesująca, a co ciekawe, znacznie wyprzedzać może pierwsze ludzkie doświadczenia z prądem.
„Starożytna bateria”
Jest rok 1936. Baterie, choć już znane i dostępne na rynku, wciąż nie przypominają tych ogniw, z których korzystamy obecnie. Ich budowa nadal jest rozwijana i wielu osobom wydaje się, że wiadomo o nich już niemal wszystko. I właśnie wtedy Wilhelm König odkrywa w pobliżu Bagdadu 12-centymetrowe gliniane naczynie, zawierające miedziany walec z żelaznym prętem w środku. Właśnie ten pręt znalazca wziął za starożytną baterię galwaniczną. Dopiero po II Wojnie Światowej i kolejnym podobnym odkryciu, dokonanym w latach 60-tych, potwierdzono tę teorię. Określa ona, że tego typu ogniwa były tworzone i wykorzystywane jeszcze przed naszą erą.
Mało kto jednak twierdzi, iż były one wykorzystywane w sposób, w jaki używamy baterii w obecnym rozumieniu. Najprawdopodobniej ich przeznaczeniem było galwanizowanie biżuterii tak, by pokrywać ją niewielką warstwą złota czy srebra. Ogniwo było bardzo słabe, ale rzeczywiście gromadziło w sobie energię. Świadczy o tym choćby to nagranie, na którym zaprezentowano, jak w warunkach domowych można zrobić działającą „starożytną baterię”.
Czasy nowożytne
A jak wygląda nowożytna historia tych źródeł energii? Bardzo istotne są tu dwa nazwiska, które z pewnością dla większości będą brzmiały znajomo : Galvani oraz Volta. To właśnie na ich cześć nazwano poszczególne zjawiska i urządzenia związane z działaniem baterii. W 1780 r. fizjolog Luigi Galvani zauważył, że mięśnie żaby kurczą się po dotknięciu ich dwoma różnymi metalami. Mylnie wziął to jako dowód na to, iż w ciele zwierząt znajdują się ładunki elektryczne. Choć więc postawiona przez naukowca teza się nie potwierdziła, jego obserwacja i tak walnie przyczyniła się do kolejnych badań.
Jednym z takich właśnie badań, które stanowiło krok milowy w tej dziedzinie, było odkrycie dokonane przez Aleksandro Voltę. Bazując na obserwacji Galvaniego ustalił on, że ruchy mięśni spowodowane były przez działanie metali. Co ciekawe, Volta do badań napięcia wykorzystywał podobno własny język. W ten sposób udało mu się ustalić najbardziej efektywne metale i stworzyć ogniwo galwaniczne z cynku i miedzi, nazywane obecnie Ogniwem Volty.
Prototyp „paluszków”
Kolejnym krokiem naprzód, będącym udoskonaleniem omawianych odkryć, było opracowanie tzw. „mokrego” ogniwa węglowo-cynkowego. Uznać go należy za swoisty prototyp baterii AA, czyli popularnych „paluszków”. Odkrycia tego dokonał w 1866 r. francuski chemik Georges Leclanché. Jego projekt usprawnił następnie Carl Gasser, tworząc ogniwo suche, dzięki czemu owe baterie mogły być już produkowane na masową skalę. I to właśnie pod koniec XIX w. popularności baterii zaczęła rosnąć. Od tego czasu źródła energii dostosowywane były do wymagań użytkowników, dążąc do ich minimalizacji i optymalizacji działania. Zmiany te doprowadziły wygląd i działanie baterii do tego, co znamy obecnie.
Melodia przyszłości
I tak doszliśmy do czasów współczesnych. Dziś warto zwrócić uwagę na ogromną ilość wszelkiego rodzaju akumulatorów. Pojawiają się one przede wszystkim we wszelkiego rodzaju urządzeniach mobilnych. Najczęściej występującymi ogniwami są litowo-jonowe, należące do niezwykle trwałych źródeł energii. Jednak i one, przy coraz bardziej wymagających energetycznie urządzeniach, nie są wystarczające. Co gorsza, szanse na ich rozwój są niewielkie. Czynnikiem ograniczającym jest tu grafit, który ma teoretyczną granicę określającą maksymalną ilość litu, jaką może on pomieścić. Chcąc podążać za trendem minimalizacji, należy więc szukać nowych, wydajniejszych rozwiązań. Jednym z takich pomysłów jest wykorzystanie grafenu. Co ciekawego jego produkcja, wykonywana w innowacyjny sposób, odbywa się w Polsce.
Zagrożenie dla ekosystemu
Baterie istnieją na naszym rynku od XIX wieku i są obecnie produkowane na światową, idącą w miliardy sztuk skalę. Dlatego też mogą one stanowić zagrożenie dla ekosystemu naszej planety. Najważniejszym zadaniem jest odpowiednie utylizowanie tego typu źródeł energii, które w naturalnych warunkach jest niemożliwe. Jak to zrobić? Najprościej zbierać zużyte baterie i wyrzucać je do specjalnych pojemników. Znaleźć je można choćby w większości sklepów z elektroniką. Można też stosować akumulatory, których żywotność jest znacznie większa.
Więcej użytecznych informacji na temat baterii, a także konkursy, w których można wygrać wartościowy sprzęt dla graczy znajdziecie na stronie ekogranie.pl
-
Poprzedni
Asus ROG GX700 chłodzony cieczą w przedsprzedaży
-
Następny
Kingston Digital prezentuje nową kartę microSD dedykowaną do kamer sportowych
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze