Czy netbook może być wydajny? Czyli Ryś ostrzy pazury.
Toshiba NB550D - recenzja netbooka
Spis treści
Z założenia APU Ontario mają mały apetyty na energię i nie wydzielają wiele ciepła, a co za tym idzie także hałas wydzielany przez chłodzący je system także powinien być niewielki. A jak jest naprawdę?
Nie licząc małych kratek w spodniej części obudowy, główny wylot skąd wychodzi rozgrzane powietrze znajduje się po lewej stronie. Gdy się dobrze przyjrzymy widać że w środku znajduje się niewielki wiatrak który ma przepływ tego rozgrzanego gazu wymusić. Miniaturowe systemy schładzania bywają jednak głośne. Jak jest z tym? O ile podczas przeglądania internetu hałas tłoczonego za jego pomocą powietrza nie przeszkadza, o tyle gdy komputer jest bardziej obciążony daje o sobie znać zdecydowanie słyszalnym „suszeniem”. Na szczęście hałas mija zaraz gdy tylko zasoby sprzętu zostaną odciążone.
Niestety, z przyczyn od nas niezależnych nie mogliśmy odczytać temperatury rdzeni CPU, stąd prezentowany niżej screen z HWMonitora jest niepełny.
Naturalnie najcieplejszym miejscem netbooka jest to w pobliżu APU i układu chłodzenia, jednak nie ma się co obawiać oparzenia, sprzęt nie nagrzewa się jakoś specjalnie.
Jak widać jednostki graficzne potrafią się rozgrzać do nieco ponad 70 stopni.
Przejdźmy do akumulatora
Jego pojemność wynosi 5300 mAh, a osiągi są ponadprzeciętnie dobre. Właściwie długi czas pracy to głównie zasługa samego energooszczędnego APU (TDP 9W) aniżeli samej baterii, bynajmniej komplet ten znakomicie realizuje główne założenia co do jego długości na sprzęcie mobilnym.
Poniższe wykresy mówią same za siebie.
Czas naładowania akumulatora od poziomu 5% do pełna wynosi 3godziny i 40 minut.
6-cio komorowe ogniwo Toshiby
Jakie słowo jest modne, a przez to nagminnie używane w ostatnich latach?? hmmm....
Nie wiecie? Ekologia, a zwłaszcza przedrostek eko. Mamy eko- auta, eko- pralki, eko- domy, eko- torby czy nawet eko- jedzenie. A co jest takiego w Toshibie? Program Toshiba Eco utility. A dlaczego wspominamy o nim w sekcji dotyczącej zasilania? Ponieważ umożliwia on przybliżone monitorowanie zużytej energii, a zwłaszcza sprawdzenie ile można jej zużyć mniej korzystając z planu zasilania nazwanego dla odmiany „eko”. Na ile jego wskazania są zgodne z rzeczywistością? Trudno orzec, wszak to tylko proste rozwiązanie programowe, dodatkowo ciągle informujące o swoim istnieniu w trayu, jednak można było o niej wspomnieć przez pryzmat ciekawostki.
Przykładowo, jak widać na załączonym niżej zrzucie, wg w/w programu zużycie energii podczas oglądania filmu w trybie eco i z włączonym wi-fi wynosiło ok 10w. Prawda że mało?
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
Francus
2011-09-19 22:35:54
przecież netbook i tak jest za duży, żeby nosić go w kieszeni.
Kuba
2011-09-19 22:59:13
Warwyko76
2011-09-19 23:13:36
Francus napisał:
na cholerę te netbooki jak za rozsądną ceną można kupić laptopa?
przecież netbook i tak jest za duży, żeby nosić go w kieszeni.
Czy laptopa wciśniesz do torby na ramię albo do plecaka? Ja próbowałem nie raz, i nijak się nie mieści. Chyba że mam plecak turystyczny lub torbę na laptopa. Pójdę do kawiarni, włączę, i max! 3 h popracuję lub posurfuję. Na netbooku 6 do 10 godzin, nie warzy tyle co torba kartofli i wciśniesz wszędzie (oprócz kieszeni).
Duath
2011-09-20 12:31:11
Francus napisał:
na cholerę te netbooki jak za rozsądną ceną można kupić laptopa?
przecież netbook i tak jest za duży, żeby nosić go w kieszeni.
Jak mam kupować laptopa za 1500zł, który na akumulatorze będzie pracował jakieś 2.5h max w IDLE, to wolę kupić nieco słabszego netbooka, który jest znacznie poręczniejszy oraz praca poza gniazdkiem jest kilka razy dłuższa.
Irwander
2011-09-20 13:51:34
czytelnik18
2011-09-20 14:24:40
Kuba
2011-09-20 15:49:50
~Frodo
2011-09-20 16:23:13
~Sru
2011-09-20 16:47:38
Dawniej Toshiba potrafiła zrobić schludne i estetyczne notebooki, obecnie to po prostu wstyd coś takiego mieć.
~qwerty
2011-09-20 17:35:13
i jeszcze coś - głosniki moim zdaniem źle umieszone - będzie się tam dostawał wszelki kurz i brudy z rąk ;)
zobacz wszystkie komentarze |
18