Czy netbook może być wydajny? Czyli Ryś ostrzy pazury.
Toshiba NB550D - recenzja netbooka
Spis treści
Podsumowanie | |||
---|---|---|---|
Pewnie chcielibyście zapytać (a może i nie) czy jest coś co szczególnie irytowało podczas obcowania z tym sprzętem, albo coś co sprawiało jakiś niedosyt? Owszem, cena sklepowa modułu pamięci 2GB SO-DIMM jest o jakieś 30zł wyższa od ceny 1GB, prawdopodobnie różnica w cenie hurtowej byłaby jeszcze mniejsza. Dlaczego o tym mówię? Dlatego że zupełnie niezrozumiałe jest dla mnie czemu nie zainstalowano w nim więcej RAMu (tym bardziej że dość znaczna część jest zarezerwowana dla GPU). Co prawda system nie działa przez to bardzo ociężale, mówiąc popularnie nie dostaje zwiech ale czuć czasem małe „przymulenie” np. podczas uruchamiania programów. Podsumujmy. Co dostaniecie jeżeli zamierzając wydać jakieś 1100zł przeznaczycie ją na Toshibę NB-550D-10H? Po pierwsze netbooka w kolorze świetlistej pomarańczy wraz z opakowaniem. Po drugie dość wydajną mobilną platformę, która bez zasilania z sieci wytrzyma na prawdę długo. Po trzecie trochę za mało pamięci RAM, ale na osłodę dobre jak na swoje wymiary głośniki. Przejdźmy na chwilę do samego APU. AMD podeszło do tego tematu trochę inaczej jak konkurent. Rozdzielmy na chwilę APU na CPU I GPU. Rdzenie Bobcat zawarte w C-50 są trochę słabsze od najszybszych Atomów, ale układ graficzny oferuje o wiele więcej od Intelowskiej GMA i nie jest to tylko ogólna wydajność ale także ta związana ze sprzętowym dekoderem w nim zawartym. Stąd dobre wyniki APU tam gdzie sie coś ogląda. Układ ten sprawiedliwie należałoby porównywać z połączeniem 2 myśli technologicznych czyli na platformie z IONem. Tyle że netbooki z nim są droższe i bardziej prądożerne. Jako ciekawostkę warto dodać że najtańszy znaleziony przez nas komputer z C-50 można kupić już za 930zł. Moim skromnym zdaniem wyżej wymieniony model dość ciekawy sposób realizuje koncept ultramobilnego sprzętu. Wybaczcie mi ale znowu zacznę wyliczać. Po pierwsze jak każdy netbook nie jest ani za duży, ani ciężki. Po drugie ma niewielkie zapotrzebowanie na energię stąd długi czas pracy na baterii. Po trzecie nie można mu zarzucić że nie jest multimedialny (oczywiście w pewnych granicach). Po czwarte jego cena tylko trochę przekracza magiczny pułap 1000zł. A co w tym wszystkim jest najlepsze? Stosunek tych wszystkich cech do siebie nam wzajem. Bo właśnie wypośrodkowanie tego wszystkiego udało się najlepiej Toshibie (no i AMD). Sprzęt chociaż jest bardzo energooszczędny to przy tym dość wydajny, no a jego cena nie jest jak na netbooka kosmiczna, i właśnie za to dostaje nagrodę Performance, a rekomendację, bo niby czemu go nie rekomendować? |
|||
Dostępność i cena: | |||
Cena w sklepach internetowych: około 1100zł PLN | |||
Zalety i wady: | |||
![]() |
|
![]() |
|
Przyznane wyróżnienia: | |||
![]() |
![]() |
||
Sprzęt do testów dostarczyła firma: | |||
|
|
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
Francus
2011-09-19 22:35:54
przecież netbook i tak jest za duży, żeby nosić go w kieszeni.
Kuba
2011-09-19 22:59:13
Warwyko76
2011-09-19 23:13:36
Francus napisał:
na cholerę te netbooki jak za rozsądną ceną można kupić laptopa?
przecież netbook i tak jest za duży, żeby nosić go w kieszeni.
Czy laptopa wciśniesz do torby na ramię albo do plecaka? Ja próbowałem nie raz, i nijak się nie mieści. Chyba że mam plecak turystyczny lub torbę na laptopa. Pójdę do kawiarni, włączę, i max! 3 h popracuję lub posurfuję. Na netbooku 6 do 10 godzin, nie warzy tyle co torba kartofli i wciśniesz wszędzie (oprócz kieszeni).
Duath
2011-09-20 12:31:11
Francus napisał:
na cholerę te netbooki jak za rozsądną ceną można kupić laptopa?
przecież netbook i tak jest za duży, żeby nosić go w kieszeni.
Jak mam kupować laptopa za 1500zł, który na akumulatorze będzie pracował jakieś 2.5h max w IDLE, to wolę kupić nieco słabszego netbooka, który jest znacznie poręczniejszy oraz praca poza gniazdkiem jest kilka razy dłuższa.
Irwander
2011-09-20 13:51:34
czytelnik18
2011-09-20 14:24:40
Kuba
2011-09-20 15:49:50
~Frodo
2011-09-20 16:23:13
~Sru
2011-09-20 16:47:38
Dawniej Toshiba potrafiła zrobić schludne i estetyczne notebooki, obecnie to po prostu wstyd coś takiego mieć.
~qwerty
2011-09-20 17:35:13
i jeszcze coś - głosniki moim zdaniem źle umieszone - będzie się tam dostawał wszelki kurz i brudy z rąk ;)
zobacz wszystkie komentarze |
18