» załóż konto» przypomnij hasło

"Najpierw ha-ha, potem aha"

Test telefonu Sony Ericsson M1i Aspen z serii GreenHeart

Autor: Kamil Kołodziejski | Data: 2011-04-10 22:13:41

A A A | Wejść na stronę 55361 | Komentarzy 13


Tradycyjnie dla Sony Ericssonów z systemem WM, Aspen posiada dwa menu: uproszczone menu panelowe, w którym powinien odnaleźć się każdy użytkownik, w którym jednak nie można korzystać z większości zaawansowanych funkcji telefonu, oraz Menu Start, zawierające wszystkie aplikacje zainstalowane w systemie. Menu panelowe wywołuje się klawiszem znajdującym się pod „zieloną słuchawką”. Naprzeciw tego przycisku znajduje się klawisz „OK”, który odpowiada za... zamykanie aktywnego okna. Tak było w poprzednich SE z systemem Windows Mobile i nigdy tego nie zrozumiem. W menu panelowym użytkownik znajdzie dostęp do wiadomości (SMS, EMS, MMS, E-mail), portalu społecznościowego Facebook, rozbudowanego kalendarza, multimediów i wyboru paneli ekranu głównego. Fabrycznie zainstalowano 6 paneli, które mogą pracować jako pulpit telefonu. Na uwagę zasługują trzy z nich: prezentowany na zdjęciach ekranu panel umożliwiający wyświetlanie trzech niezależnych pulpitów, na których umieszczać można liczne widżety, jak również skróty do wszelkich aplikacji i kontaktów, panel Skype'a oraz panel Facebook, dzięki którym już z poziomu pulpitu można nawiązywać kontakt ze znajomymi używającymi popularnego komunikatora VoIP i portalu społecznościowego. Obsługa tego menu nie jest w pełni intuicyjna, ale po opanowaniu go metodą prób i błędów, staje się niezwykle wygodna. WM pozwala przede wszystkim na pełną konfigurację telefonu tak, by każdy użytkownik mógł opracować sobie własny schemat jego obsługi. Menu Start to zwyczajna siatka ikon reprezentujących poszczególne aplikacje. Oba menu można z grubsza, jednak nie w pełni, obsłużyć przy użyciu klawiatury.

Sony Ericsson Aspen charakteryzuje się wspaniałą jakością rozmów i wybitnym zasięgiem, zarówno 3G, jak i 2G. W oprogramowaniu telefonu zablokowano możliwość wyłączenia trybu mieszanego (nie da się wymusić używania telefonu jedynie w sieciach GSM). Telefon biznesowy powinien być dopracowany na tyle, by w każdej rozmowie z kontrahentem, klientem czy instytucją obie strony miały zapewnioną pełną słyszalność i zrozumiałość wypowiadanych słów – Aspen daje taką pewność (w zależności oczywiście od jakości sieci używanego operatora i modelu aparatu używanego przez rozmówcę). Testując telefon mogłem swobodnie rozmawiać w miejscach, gdzie większość dostępnych na rynku telefonów wyświetla napis „Tylko alarmowe” i korzystać z transmisji HSDPA tam, gdzie pozostałe telefony zapewniały w mojej sieci tylko EDGE. W połączeniu ze świetnym spisem telefonów, który można wywołać zwyczajnie wpisując początek nazwy poszukiwanego kontaktu na ekranie głównym telefonu, fantastyczna jakość rozmów czyni Aspena idealnym telefonem do prowadzenia interesów.

Na wysoki połysk dopracowano także aplikację zarządzającą wiadomościami. Choć jest ona bardzo spartańska pod względem graficznym, zapewniono także taką nowinkę jak widok czatu w przypadku wiadomości SMS/MMS. Tworzenie wiadomości, zarządzanie wiadomościami e-mail, otwieranie załączników w przeróżnych formatach, nie stanowią najmniejszego problemu dzięki bogactwu zainstalowanych aplikacji oraz brakowi jakichkolwiek ograniczeń co do wielkości pliku, ilości czy rozmiaru wiadomości.

W Aspenie nie ma możliwości wprowadzania polskich znaków, nawet po ustawieniu polskiej klawiatury. Jest to z pewnością przeoczenie, ale bardzo bolesne.

Choć Aspen nie ma najszybszego procesora na rynku, osiągnięto w nim zaskakującą szybkość, płynność i stabilność pracy. Z pewnością ma w tym swoją „zasługę” niska rozdzielczość wyświetlacza, przez co w danej chwili układy telefonu mają do przetworzenia znacznie mniejszą ilość danych. Ergonomia obsługi nie stoi na zbyt wysokim poziomie. To nie jest iPhone czy Samsung Wave, w którym potrafimy obsłużyć każdą funkcję i aplikację od razu przy pierwszym kontakcie z telefonem, jednak po kilku dniach odkrywania zakamarków obu menu, wszystkich aplikacji i górnego paska stanu, w którym można dokonać konfiguracji licznych funkcji, okazuje się, że WM 6.5 pozwala na konfigurację w tak szerokim zakresie, że zwyczajnie nie dałoby się rozplanować jej tak, by była intuicyjna.

Tak obładowany funkcjami, aplikacjami i możliwościami telefon charakteryzuje się wspaniałymi parametrami akumulatora: pojemność 1 500 mAh pozwala na 6-9 dni normalnego użytkowania telefonu: sporo rozmów, wiadomości, sporadyczne korzystanie z aplikacji i z Internetu. Gdy korzystałem z Internetu dość intensywnie (tak połączenie wi-fi, jak i HSDPA), telefon domagał się ładowania co 3-5 dni. Tak dobre wyniki to znów „zasługa” przede wszystkim małego ekranu. Według producenta telefon powinien wytrzymać do 18,8 dni czuwania i do 10 h rozmów.

Sony Ericsson Aspen

Wyświetlacz pokryto zbyt odblaskowym tworzywem

Sony Ericsson Aspen

Sony Ericsson Aspen

Sony Ericsson Aspen

Sony Ericsson Aspen

Menu panelowe

Sony Ericsson Aspen

Miniatury dostępnych paneli ekranu głównego

Sony Ericsson Aspen

Sony Ericsson Aspen

Sony Ericsson Aspen

Sony Ericsson Aspen

Sony Ericsson Aspen

Sony Ericsson Aspen

Menu Start

Sony Ericsson Aspen

Aplikacje pakietu Office Mobile 2010

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • kejus007

    2011-04-11 11:26:12

    Bardzo przyzwoicie wygląda. Szkoda, że aparat taki syf, bo ogólnie to całkiem, całkiem.
  • Storm

    2011-04-11 11:26:50

    Cena zdecydowanie za wysoka, za tyle kupie Wave na allegro.
  • ~xyz

    2011-04-11 18:27:30

    Z tego co widać ten telefon nie posiada klawiatury QWERTY .
  • Kamil_K

    2011-04-11 19:15:17

    @xyz, telefon posiada klawiaturę qwertz, a to wyłącznie dlatego, że testowany egzemplarz przeznaczony był na rynek niemiecki, gdzie klawiatury mają właśnie taki układ klawiszy :).
  • KarambolX

    2011-04-11 19:38:33

    Jakoś mi się nie podoba, lepiej do gustu mi przychodzą Samsungi.
  • Sroka

    2011-04-11 19:39:23

    Telefon ciekawy ale to był błąd ze strony se dać taki mały ekran zamiast fizycznej klawiatury powinni dać ekran przynajmniej ze 3,8 cala i był by hicior...
  • Mikellle

    2011-04-11 23:07:28

    Czyżby następca słynnej serii P? Szkoda, że nie zastosują większego ekranu, choćby 480x480, to by już starczyło do wygodniejszego przeglądania stron www.
  • nimrag

    2011-04-12 09:12:22

    Telefon bardzo mi się spodobał, przyznam że wcześniej o nim nie słyszałem. SE miał jakąś słabą promocję tego modelu, bo dziwne, żeby mi umknął...
  • Vroya

    2011-04-12 13:09:24

    Jak ma te wszystkie ''guziczki'' to po co mu dotykowy ekran? A poza tym telefon supcio...
  • seo

    2011-04-12 16:29:57

    Mam Elm'a i naprawde jestem zadowolony ... no chyba ze chodzi o przegladanie PDF... nie da rady
    a co do tego modelu to powiem iz moze mile zaskoczyć.
    w prawdzie mały ekranik ale prezentuje sie znakomicie :)
    qwerty to dobre rozwiazanie. Powiem jeszcze ze telefon jest nietypowy.
    przypomina serie SE z symbianem

zobacz wszystkie komentarze | Komentarz 13


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...


Ostatnio na forum