Parszywa dwunastka
Test telefonu Samsung Pixon 12
Telefon oparty jest na autorskim systemie operacyjnym Samsunga i nakładce TouchWiz UI 2.0. Ułatwiło to producentowi pełne wykorzystanie możliwość matrycy aparatu z tak dużą rozdzielczością, ale o systemie tym niewiele można powiedzieć dobrego. Intuicyjność i możliwości personalizacji w porównaniu do Androida są po prostu żałosne.
Pulpity. Do wyboru mamy trzy, to dosyć mało jak na obecny standard, ale nie w tym największy problem. By umieścić na pulpicie jakiś program musimy wyciągnąć go z bocznej zakładki. Możemy je dowolnie rozmieszczać, wystarczy chwilę przytrzymać na nim palec i przesunąć. I tu zaczynają się kłopoty, chwila ta jest naprawdę krótka i telefon często myli chęć zmiany pulpitu z chęcią przesunięcia ikony. Gdy od zimna zgrabieją nam palce korzystanie z takiego systemu staję się bardzo irytujące.
Zdecydowanie lepsze wrażenie pozostawia menu telefonu. Ponieważ Pixon nie posiada otwartego systemu operacyjnego Samsung musiał zadbać, by w standardzie znalazły się wszelkie potrzebne aplikacje i trzeba przyznać, że zadanie to wykonał na przyzwoitym poziomie.
Producent zadbał by użytkownik Pixona mógł przeczytać dokumenty PDF, Word i Excel. Można je jednak tylko przeglądać (w bardzo wygodny sposób), drugim ograniczeniem w przypadku plików Office jest format 2003 – docx i xlsx odpada.
Zainstalowana przeglądarka stron WWW – Samsung Mobile Browser v 1.0 radzi sobie całkiem przyzwoicie, jest dosyć intuicyjna i przyjemna w obsłudze.
Klawiatura ekranowa jest dosyć wygodna, zarówno w wersji alfanumerycznej jak i qwerty.
Profile telefonu. Do wyboru mamy sześć predefiniowanych, niestety nie ma możliwości stworzenia profilu własnego. Możemy wprowadzić zmiany w już istniejących, ale mają one tendencję do samowolnego resetowania się np., restartu urządzenia, czasem podczas używania aparatu.
Pulpity. Do wyboru mamy trzy, to dosyć mało jak na obecny standard, ale nie w tym największy problem. By umieścić na pulpicie jakiś program musimy wyciągnąć go z bocznej zakładki. Możemy je dowolnie rozmieszczać, wystarczy chwilę przytrzymać na nim palec i przesunąć. I tu zaczynają się kłopoty, chwila ta jest naprawdę krótka i telefon często myli chęć zmiany pulpitu z chęcią przesunięcia ikony. Gdy od zimna zgrabieją nam palce korzystanie z takiego systemu staję się bardzo irytujące.
Zdecydowanie lepsze wrażenie pozostawia menu telefonu. Ponieważ Pixon nie posiada otwartego systemu operacyjnego Samsung musiał zadbać, by w standardzie znalazły się wszelkie potrzebne aplikacje i trzeba przyznać, że zadanie to wykonał na przyzwoitym poziomie.
Klawiatura ekranowa jest dosyć wygodna, zarówno w wersji alfanumerycznej jak i qwerty.
Profile telefonu. Do wyboru mamy sześć predefiniowanych, niestety nie ma możliwości stworzenia profilu własnego. Możemy wprowadzić zmiany w już istniejących, ale mają one tendencję do samowolnego resetowania się np., restartu urządzenia, czasem podczas używania aparatu.
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
Kamil_K
2010-05-15 22:53:04
Kamil_K
2010-05-15 22:54:28
kslek
2010-05-15 23:08:00
1. Określenie system operacyjny jako skrót myślowy faktycznie jest nienajszczęśliwsze bo jest przypisane do WM, S.60 i Androida, o tym, że TouchWiz jest nakładką napisałem.
2. Co do droższego procesora nie sądzę by był problem - telefon jest spozycjonowany na bardzo wysokim pułapie cenowym - klient ma prawo wymagać możliwości adekwatnych do ceny.
3. Z doświadczenia sprzedawcy ;)
Pozdrawiam serdecznie.
roboss
2010-05-25 10:48:24
4