Podświetlenie w wersji premium
Tesoro Excalibur Spectrum – test klawiatury
Największą różnicą w porównaniu do poprzednich klawiatur z rodziny Excalibur jest zastosowanie wbudowanych diod LED do poszczególnych klawiszy oraz kontroler, który pozwala na ich obsługiwanie. Jak widzicie na zdjęciach Excalibur Spectrum może nas zachwycić wszystkimi kolorami tęczy.
Klawiatura sprzedawana jest z trzema rodzajami przełączników Kailh, które oferują w zasadzie taką samą specyfikację, jak bardziej znane przełączniki Cherry MX. Do tej klawiatury nie ma dodatkowej podkładki pod nadgarstki, lecz jest ona zbędna, gdyż dzięki niskiemu przodowi nadgarstki się nie męczą nawet wtedy, gdy spoczywają na blacie biurka.
W grach nie stwierdziliśmy żadnych wad. Zarówno skok klawiszy, szybkość reakcji, jak i czas powrotu do gotowości do następnego wciśnięcia są świetne. Ani razu się nie zdarzyło, by klawiatura nie zarejestrowała choćby najszybszej i najbardziej złożonej kombinacji wciśnięć.
Klawiatura bardzo dobrze spisuje się w takcie pisania, z uwagi na standardowy układ klawiszy, solidną konstrukcję oraz wysokiej jakości przełączniki. Oczywiście do tego zajęcia podświetlenie nie będzie niezbędne, bowiem może ono niekiedy bardziej rozpraszać niż być pomocne. Dużym plusem jest także blok numeryczny.
Zabrakło nam w pewnych chwilach dodatkowych przycisków, chociaż funkcje multimedialne, opcja zmiany profili oraz wyłącznik klawisza Windows są dostępne dzięki kombinacjom F1–F12 z funkcyjnymi.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
~nicki
2015-08-20 12:31:48
~kadahir
2015-08-20 12:32:31
~kolega
2015-08-20 15:11:54
3