Sony Xperia Tipo - test telefonu

Tipo pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Google Android 4.0 Ice Cream Sandwich. Nie zapowiedziano aktualizacji do nowszych wersji systemu, więc użytkownicy zainteresowani posiadaniem aktualnego Androida są zmuszeni szukać ich w nieoficjalnych źródłach. Autorska nakładka Sony (odpowiedzialna za wygląd interfejsu oraz działanie podstawowych aplikacji) jest typowa dla telefonów Xperia. Pracuje ona stabilnie i stwarza wygodne warunki do korzystania z telefonu, oferując prosty i logiczny układ aplikacji oraz liczne i przydatne widżety, które można rozmieścić na pięciu pulpitach.

Zastosowany wyświetlacz o przekątnej 3,2” ma katastrofalnie słabą w porównaniu do innych współczesnych smartfonów rozdzielczość 320x480 pikseli. Ekran wykonano w technologii TFT i jest on jedną z najsłabszych stron tego telefonu. Wyświetlany obraz można określić jako bladą pikselozę. Piksele są duże i wyjątkowo rażą osoby, które miały do czynienia z bardziej zaawansowanymi ekranami, wyświetlane kolory są niedostatecznie nasycone, a kąty patrzenia zwyczajnie kiepskie. Pojemnościowy panel dotykowy Xperii Tipo obsługuje dwupunktowy multi-touch.

W Xperii Tipo zastosowano dość nieaktualne i wolne podzespoły, jednak nie można spodziewać się niczego lepszego w cenie, za którą jest oferowana. Wiekowy procesor Qualcomm MSM7225A o częstotliwości 800 MHz i 512 MB pamięci RAM nie najgorzej radzą sobie z obsługą systemu i nakładki przy niewielkiej rozdzielczości ekranu. Nie można jednak wymagać od nich cudów – spowolnienia i „przycięcia” pojawiają się już przy prostych grach typu Angry Birds, a bardziej zaawansowane gry i aplikacje mogą w ogóle nie działać, czy to ze względu na wysokie wymagania, czy zbyt niską rozdzielczość ekranu Tipo.

Osobom, które interesuje w smartfonie przede wszystkim wysoka jakość rozmów i dobry zasięg można z czystym sumieniem polecić zakup Tipo. Podczas testów japoński smartfonik wykazał się wyjątkowo dobrym zasięgiem i jakością rozmów. Głos w słuchawce jest wystarczająco głośny i wyraźny. Również rozmówcy nie skarżyli się na słyszalność. Pod tym względem Tipo prezentuje wysoki, charakterystyczny dla smartfonów Sony poziom, pozostawiając daleko w tyle nawet o wiele droższe konstrukcje Samsunga. Występuje jednak inny problem, który potrafi przysporzyć sporo nerwów podczas codziennego używania smartfonu. Skrót do aplikacji „Telefon” odpowiedzialnej za klawiaturę numeryczną, listę połączeń oraz same rozmowy telefoniczne lubi się zawiesić. W takiej sytuacji naciskanie umieszczonego w prawym dolnym rogu pulpitu skrótu na nic się nie zda – trzeba otworzyć menu i w nim odnaleźć aplikację „Telefon” lub przejść do niej przez odpowiednią zakładkę na liście kontaktów. Testowany egzemplarz nie był w tym problemie odosobniony. Kolejną wadą Tipo w kwestii rozmów telefonicznych jest bardzo wysoki współczynnik absorpcji fal SAR, który wynosi 1,62 W/kg, gdzie maksymalną dozwoloną w Europie wartością jest 2 W/kg, a typowe wartości tego współczynnika dla współczesnych telefonów zamykają się w zakresie 0,5 – 1 W/kg. Oznacza to, że użytkownik Xperii Tipo jest w 2-3 razy większym stopniu narażony na działanie promieniowania mikrofalowego emitowanego przez telefon podczas rozmowy niż użytkownicy większości innych modeli.

Firma Sony świetnie poradziła sobie z optymalizacją klawiatury ekranowej dla małego ekranu Xperii Tipo. W związku z faktem, że na tak małym ekranie trudno jest komfortowo obsługiwać klawiaturę qwerty, dostępna jest również klawiatura alfanumeryczna, typowa dla telefonów bez dotykowego ekranu. W połączeniu z niezłym słownikiem T9 pozwala ona na szybkie i bezbłędne wprowadzanie tekstu. Po obróceniu telefonu na bok można wygodnie wpisywać tekst przy pomocy klawiatury qwerty.

Xperia Tipo charakteryzuje się długim, jak na smartfon, czasem pracy baterii. Zawdzięcza to z pewnością nie tylko optymalizacji systemu, ale też niestety słabym, mało wymagającym podzespołom i ekranowi. Intensywnie używana Tipo może działać bez ładowarki nawet 2 dni. Przy niewielkim obciążeniu, używaniu telefonu do rozmów, SMS-ów i sporadycznym zaglądaniu do Internetu czy multimediów, Tipo spokojnie wytrzymuje do 5 dni bez doładowywania.