Nokia Lumia 820 - test smartfonu

Użytkowanie 820 potwierdza początkowe przypuszczenia – telefon jest szybki i stabilny. Podczas ponaddwutygodniowego testu ani razu nie zawiesił się, nie wyłączył i nie zresetował. Uruchamianie aplikacji i nawigacja po menu przebiegają ekspresowo. W porównaniu do telefonów ze średniej półki wyposażonych w system Android wypada pod tym względem bardzo korzystnie – różnica jest zauważalna i wzbudza „ochy i achy” użytkowników Samsungów czy LG z podobnej półki cenowej.

Zacznijmy od podstawowej funkcjonalności, czyli rozmów. Lumia 820 umożliwia rozmowy z użyciem kodeka HD Voice i zapewnia naprawdę wyjątkową jakość odsłuchu podczas rozmowy. Głos w słuchawce jest bogaty, o ciepłej barwie, wystarczająco głośny. Żaden z rozmówców nie zauważył również, by mnie było źle słychać. W kwestii rozmów i całego użytkowania tego modelu pojawia się inny problem – słaby zasięg. 820 znacznie chętniej niż pozostałe smartfony przechodzi na niższy standard sieci (z LTE na 3G, z 3G na 2G) i nieco zbyt chętnie gubi zasięg. Podczas testu przywykłem do sytuacji, gdy Lumia była poza zasięgiem, gdy inny telefon w tej samej sieci wyświetlał jeszcze jedną „kreskę” zasięgu i nawet umożliwiał rozmowę. Jest to zdecydowanie wada, która dyskwalifikuje telefon dla osób mieszkających w miejscach o słabym zasięgu sieci czy dużo rozmawiających w podróży.

Kafelkowy interfejs Metro UI w systemie WP8 to nieco inne niż tradycyjne podejście do obsługi telefonu. Wymaga zmiany przyzwyczajeń i nie każdego udaje się mu do siebie przekonać. Odkąd można zmieniać wielkość kafelków uważam, że ekran główny Windows Phone jest wygodnym rozwiązaniem, jednak odbiór wizualny czy funkcjonalny tego rozwiązania to kwestia gustu użytkownika. Lumię 820, podobnie jak wiele modeli z tej serii, można obsługiwać w rękawiczkach, co szczególnie doceniłem na mrozie, obserwując użytkowników innych smartfonów, którym marzły ręce, a co sprytniejsi próbowali pomagać sobie w obsłudze nosem. Odpowiedź na dotyk jest pewna i precyzyjna. Wyjątkowym rozwiązaniem, stosowanym przez Nokię już wcześniej, np. w modelach N8 czy 808, jest ekran Nokia Glance. Jest to ekran wyświetlany, gdy telefon jest zablokowany i wygaszony. Po aktualizacji Lumia Black można na nim sprawdzić godzinę, datę i powiadomienia z aplikacji. Dzięki właściwościom ekranu AMOLED polegającym na kompletnym braku zużycia energii przez piksele, które są wygaszone (czarne), aktywacja Glance nie wpływa znacznie na zużycie energii przez smartfon, a sprawdzanie najważniejszych informacji bez podświetlania wyświetlacza to duża wygoda, której nie oferuje konkurencja.

Większości czytelników sposób obsługi Windows Phone jest zapewne znany, więc nie będę się na nim skupiał. Przypomnę tylko, że wraz z udostępnieniem systemu w wersji 8 zniknęło kilka ograniczeń: telefony można bez sterowników podłączyć do komputera i używać jako dysk wymienny (używany jest protokół MTP), pliki można swobodnie przesyłać przez Bluetooth, a własne pliki audio można bez problemu wykorzystać jako dzwonek (przez umieszczenie w folderze „Ringtone”). Należy pamiętać o ograniczeniach systemu, które pozostają: w telefonie nie ma menedżera plików ani procesów (jedynie uproszczony), dynamiczne kafelki aktualizują się maksymalnie raz na pół godziny, a aplikacje nie mogą pracować w tle (są zamrażane w celu oszczędzania energii; system pozwala jedynie na działanie powiadomień push w tle i ograniczoną funkcjonalność aplikacji, która została zamrożona lub zamknięta).

Bardzo dobrze spisuje się w Windows Phone 8 kalendarz, który jest niezwykle funkcjonalny i łatwo zsynchronizować go z kalendarzem w komputerze z systemem Windows 8 oraz na stronie Windows Live. Może się to odbywać automatycznie. Ciekawym dodatkiem jest funkcja sterowania głosem, dzięki czemu bez nagrywania znaczników głosowych można powiedzieć telefonowi, jaką aplikację ma otworzyć i do kogo zadzwonić (obsługa języka polskiego jest bardzo dobra).

Smartfony z Windowsem znane są z długiego czasu pracy na baterii dzięki dobrej optymalizacji systemu. Niestety, zaleta ta nie dotyczy testowanego modelu. 1650 mAh bateria pozwala na pracę od rana do wieczora przy umiarkowanym użytkowaniu. Zwiększona ilość rozmów, włączona lokalizacja czy korzystanie z komunikatorów pozwalają dobić baterię w 7-8 godzin, co prowadzi do konieczności ładowania telefonu dwa razy dziennie - dla mnie nie do przyjęcia.