» załóż konto» przypomnij hasło

Nowe oblicze Nokii?

Nokia Lumia 800 - test smartfonu

Autor: Kamil Kołodziejski | Data: 2012-03-24 15:43:01

A A A | Wejść na stronę 62903 | Komentarzy 4


Korzystanie z Lumii zaczęło się od problemu – karty micro SIM. W związku z tym, że nie miałem ochoty wymieniać swojej głównej karty na micro SIM, a po zwrocie Nokii z powrotem na standardową oraz że Lumia nie chciała współpracować z przyciętą zwykłą kartą, ruszyłem na poszukiwanie zestawu startowego dowolnego operatora z micro SIM. I tu zaczęły się schody. Mimo że na rynku jest kilka ważnych urządzeń współpracujących z małymi kartami, nasi operatorzy zupełnie nie zdają egzaminu z dostępności micro SIM. W żadnym salonie Plusa, T-Mobile i Playa w Poznaniu nie otrzymałem zestawu startowego do usług głosowych z kartą micro SIM. Po odwiedzeniu kilku salonów Orange ostatecznie odnalazłem zestaw Orange Free na kartę z kartą micro SIM, który jednym kodem można zmienić w zwykły głosowy prepaid Orange'a. Z jednej strony producenci niepotrzebnie skłaniają się ku nowemu standardowi, który różni się tylko i wyłącznie ilością plastiku wokół chipu karty, z drugiej – skoro trend się pojawił, nasi operatorzy powinni na niego zareagować.

Po uruchomieniu telefonu zwraca uwagę bardzo ładny wyświetlacz AMOLED. 252 piksele na cal – nie jest to najlepsze upakowanie pikseli na matrycy wykonanej w technologii pen tile i ma to swój efekt w postaci widocznego poszarpania brzegów czcionek, co jest dokuczliwe zwłaszcza w przypadku małych liter. Wyświetlane kolory, jasność i kontrast ekranu są perfekcyjne.

Interfejs Metro UI to nowatorskie podejście do obsługi telefonu. Nie ma typowego pulpitu, a ekranem startowym są dwa menu. Pierwsze z nich składa się z dużych kafelków i jest edytowalne przez użytkownika, drugie zawiera wszystkie zainstalowane w telefonie aplikacje. Metro UI zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, przede wszystkim jest bardzo wygodny, intuicyjny i estetyczny. Odnalezienie podstawowych funkcji w telefonie nie powinno sprawić nikomu kłopotu, a dotykowe elementy są duże i wygodne.

Klawiatura wirtualna została bardzo ergonomicznie zaprojektowana, a nad pomyłkami przy wpisywaniu trzyma pieczę bardzo bogaty, zapamiętujący nowe wyrazy słownik, który można skonfigurować pod kątem stopnia ingerencji we wpisywany tekst – może od razu zamieniać słowa lub tylko sugerować zmianę pisowni. Można go też oczywiście zupełnie wyłączyć. Wśród telefonów dotykowych jest to jeden z najwygodniejszych do pisania.

Spis telefonów automatycznie integruje się z listą kontaktów pobraną z konta e-mail oraz z Facebooka. Ma to swoje zalety i wady – wszystko mamy w jednym miejscu, ale lista staje się zbyt długa i wyszukiwanie osoby, do której chcemy zwyczajnie zadzwonić, niepotrzebnie się przedłuża. W telefonie znajduje się specjalna aplikacja, która potrafi pobrać kontakty przez bluetooth z innego telefonu. Kilka naciśnięć, uruchomienie bluetooth w obu telefonach i wszystkie kontakty są skopiowane. Pobieranie kontaktów z Samsunga Wave przebiegło bez problemu – telefon zaimportował nawet zdjęcia przypisane do poszczególnych wpisów.

Jakość rozmów przez Lumię 800 jest wzorowa. Głośność jest wystarczająca, czystość głosu i poziom szumu są na idealnym poziomie. Telefon charakteryzuje się też bardzo dobrym zasięgiem. Jak widać, w podstawowej funkcjonalności Lumia spisuje się bardzo dobrze.

Oprogramowanie Lumii 800 działa bardzo szybko i sprawnie. Telefon w czasie dwutygodniowego intensywnego testu zawiesił się tylko raz, w czasie wybierania numeru. Jest to telefon, którego nie da się spowolnić. Zarządzanie pamięcią stoi na nieporównywalnie lepszym poziomie niż w jakiejkolwiek wersji Androida.

Nie najmocniejszą stroną 800-tki jest bateria. Telefon wytrzymywał 1,5-2 dni średnio intensywnego użytkowania, jednak w przeciwieństwie do wielu Androidowych telefonów, trudno jest rozładować Lumię szybciej niż w jeden dzień. Używana tylko do podstawowych zadań, z wyłączoną synchronizacją poczty i Facebooka, Lumia potrafi wytrzymać do 4 dni bez ładowania.

Nokia Lumia 800

Nokia Lumia 800

Nokia Lumia 800

Nokia Lumia 800

Nokia Lumia 800

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • ~dedek

    2012-03-24 21:40:07

    Dla mnie telefon marzeń. Na początku wyglądało, że bateria trzyma jeden dzień, przy średnim użytkowaniu, ale po 3-4 ładowaniach bateria się chyba sformatowała i teraz trzyma 2-4 dni w zalżności od intensywności pracy. Kilka błędów wieku dziecięcego systemu, np. dzwonki trzega dostosować do wymagań systemu, a nie jak bywało wcześniej poprostu przypisać plik do kontaktu. Mimo paru drobiazgów jestem bardzo zadowolony, gorąco polecam.
  • czytelnik18

    2012-03-24 21:54:34

    Dobra, konkretna recenzja. O to chodzi, żeby w dzisiejszym świecie być na czasie, a dzięki takim recenzjom będziemy wiedzieli dużo więcej :)
  • ~Markoholik

    2012-03-25 18:59:48

    Świetna recenzja !
    Oczywiście telefon nie uniknie porównania do Iphone'a. Choć bardziej przypomina wyglądem LG lub Samsunga - i być może z nimi Nokia chce nawiązać walkę o klientów.
    Nie znam tego systemu - nie spotkałem go jeszcze w swoim telefonie - może najwyższy czas spróbować?
  • JegoMosc

    2012-03-26 01:22:34

    Co tu dużo mówić, Windows Phone to masa ograniczeń.

Komentarz 4


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...