IRIScan Mouse Wifi – rzut oka

Myszka z wbudowanym skanerem – brzmi ciekawie? Taki rzeczywiście jest produkt firmy IRIScan, która przygotowała bezprzewodowego gryzonia, który pozwoli nam zeskanować praktycznie dowolny dokument. Na czym to polega? Wystarczy położyć urządzenie na kartce, którą chcemy przenieść na ekran komputera, nacisnąć przycisk i przejechać po niej myszką. Będziemy tak mogli zrobić ze stronami w książce, gazecie, receptą czy listem. Do tego mamy tutaj możliwość obsługi rozmiaru A4 przy rozdzielczości 300 DPI. Czy warto kupić IRIScan Mouse Wifi? Przeczytajcie do końca.
Spis treści
Tytułowe urządzenie przyjechało do nas w przeźroczystym pudełku, dzięki czemu od razu możemy zobaczyć jak sprzęt prezentuje się w realnych rozmiarach. W komplecie znajdujemy instrukcję obsługi, kabel i podkładkę pod mysz. Niezbędną aplikację do obsługi gryzonia pobierzemy ze strony internetowej producenta. Instalacja zajmie nam dosłownie chwilę, jednak po tym będzie wymagana rejestracja.
Wróćmy jednak do samej myszki, która na pierwszy rzut oka nie prezentuje się inaczej niż inne tego typu urządzenia. Jest ona w całości pokryta czarnym, błyszczącym plastikiem, co sprawia, że widać na niej odciski palców. Jej rozmiary to 38 x 115 x 60 mm, a waga wynosi 200 gramów. Spasowanie poszczególnych elementów jest dobre i w tej kwestii nie mamy zastrzeżeń.
Na jej pokładzie umieszczono trzy przyciski (dwa główne i poniżej rolki), a na froncie złącze micro USB, które służy do ładowania urządzenia podłączając kabel z kompletu. Idąc dalej widzimy, że na spodzie jest włącznik i oczko sensora optycznego, które zapewnia rozdzielczość 1500 DPI. To jednak rozdzielczość pracy, a nie skanowania, bo ta wynosi 400 DPI. Skanowanie odbywa się w technologii slam scan, która pozwala na uzyskanie wydajności 2 stron A4 w przeciągu 2 minut. Mysz komunikuje się z naszym komputerem za pomocą częstotliwości 2,4 GHz – wystarczy podłączyć do portu USB specjalny nadajnik o miniaturowych rozmiarach. Jak pewnie spostrzegliście na spodzie gryzonia nie ma żadnej szufladki, gdzie można by go schować kiedy przenosimy myszkę. To rozwiązanie byłoby bardzo pomocne i pozwoliło uniknąć zgubienia odbiornika. Zapewne jednak zabrakło miejsca na to, z uwagi na wbudowany skaner.
Wraz z myszką dostarczane jest specjalne oprogramowanie, które ułatwia cały proces. Polega on po prostu na naciśnięciu przycisku na myszy i przesuwaniu jej po wybranym dokumencie. W tym samym czasie na ekranie komputera zobaczycie okno z podglądem tego, co obecnie zapisywane jest do cyfrowego formatu.
Po zeskanowaniu danego dokumentu możemy go zapisać w jednym z popularnych formatów (PDF, DOC, XLS, JPEG). To oznacza, że nie będzie problemu z szybkim przeniesieniem danych do Worda, Photoshopa czy innych programów użytkowych. Jeżeli chcemy to za pomocą jednego przycisku możemy od razu przenieść go na prywatną chmurę czy też umieścić na portalu społecznościowym. Jakość zeskanowanych dokumentów jest bardzo dobra, nie ma żadnych niedociągnięć czy przekłamań. Nieco mniej zadowoleni jesteśmy z konwersją tekstu, ponieważ są problemy z polskimi znakami. Nie rozpoznaje także tekstu pisanego odręcznie – musimy je zapisać jako jpg, a nie txt/doc.
Jak działa sama myszka? Jak na potrzeby biurowe to jest całkiem w porządku. Na pewno nie nada się ona do gier lub bardziej precyzyjnych czynności.
Urządzenie to kosztuje obecnie około 450 złotych, co jest rozsądną ceną za sprzęt o takich możliwościach. Nie jest to rewolucyjny sprzęt, ale taki połączenie może niejednemu użytkownikowi znacznie przyspieszyć pracę i zaoszczędzić miejsca w torbie. Oczywiście obecne na rynku są już alternatywy jak np. aplikacja Adobe Scan, która daje nam możliwość skanowania dokumentów bez użycia komputera. Wystarczy do tego mieć tylko smartfona.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze