Genius SP-HF360B – recenzja głośników 2.0

Producent dostarczył nam swój sprzęt w dużym solidnym opakowaniu w charakterystycznych dla marki Genius kolorach – biało-czerwonych. Na przodzie widzimy duże zdjęcie produktu, logo oraz informację o mocy zestaw (RMS 10 W) i materiału, z którego sprzęt został wykonany – drewno. Na odwrocie oprócz drugiej fotografii mamy tylko wyjątkowo krótki opis możliwości technicznych tego sprzętu.

W środku dwie kolumny zostały umieszczone w foliowych woreczkach, które mają chronić przed nieporysowaniem oraz dodatkowych kartonikach zabezpieczających urządzenia na czas transportu.
Same głośniki na pierwszy rzut oka prezentują się bardzo dobrze. Tworzą one solidną i zwartą konstrukcję, wszystkie materiały są dobrze spasowane i nic nie budzi zastrzeżeń. Zostały one wykonane ze sztywnej płyty MDF i są w brązowym kolorze, oprócz frontu, który jest w całości czarny.

Z przodu jednej z kolumn, na dole umieszczono regulator głośności (potencjometr), który pracuje bardzo płynnie. Na nim została również umieszczona niebieska dioda LED, która informuje o podłączonym zasilaniu. Świeci bardzo mocno. W przypadku drugiego głośnika mamy w tym samym miejscu logotyp producenta. Dla poprawy efektów wizualnych Genius zastosował w tym miejscu błyszczącą powierzchnię w kolorze fortepianowej czerni, która mocno zbiera odciski naszych palców i przyciąga kurz. Za czarnym materiałem zamontowano 3-calowe przetworniki głośnikowe, które mają pozwolić na uzyskanie szerokiego zakresu tonów średnich i wysokich. Producent deklaruje, że jego sprzęt jest przygotowany do oglądania filmów, gier komputerowych, a także wideokonferencji.

Na rewersie kolumny głównej mamy dodatkowy przycisk on/off zasilania. Również z niej wychodzi kabel, który podłączamy do sieci i przewody połączeniowe głośniki. Jedna i druga posiada naklejkę z literką oznaczającą położenie głośnika (R- prawy, L– lewy).

Na ich spodzie znajdują się cztery czarne gumowe nóżki, które mają zapobiegać ślizganiu się sprzętu po powierzchni biurka.

Głośniki oferują moc wyjściową 10 W (RMS), membrany o wielkości 3” (8 Ohm) i pasmo przenoszenia o wartości 20 Hz – 20 kHz.

Na pewno nie możemy oczekiwać nie wiadomo jakiej jakości dźwięku po budżetowym modelu 2.0. I rzeczywiście tak jest. Genius SP-HF360B to przeciętniak. Basu w niskich rejonach odtwarzania jest całkiem sporo – mocno dudni i jest zdecydowanie zbyt rozciągnięty. Jego plusem jest jednak nie przysłanianie innych fragmentów pasma. Tony wysokie są niestety słabo słyszalne, a ich barwa wydaje się być zbytnio metaliczna, co nie jest przyjemne dla słuchacza. Separacja instrumentów również stoi na nie najwyższym poziomie, jednak to nie jest zaskoczenie w tej klasie sprzętu. Usłyszenie danego instrumentu wymaga mocnego skupienia.

Warto podkreślić nie najgorszą przestrzeń wirtualną, jak na model 2.0. Jest ona całkiem rozbudowana i nieźle uporządkowana. Gitary grają ostro i płasko, co oznacza, że są całkiem wyraźne. Partie wokalne całkiem wyraźne, jednak nie do końca czyste. Przy tak małej mocy, jak 10 W RMS to Genius SP-HF360B grają całkiem głośno.

Podsumowanie

Genius SP-HF360B to moim zdaniem jedne z ładniejszych głośników 2.0, które obecnie są na rynku. Dzięki drewnianej obudowie wyglądają mniej tandetnie, niż modele wykonane z plastiku, a przecież w cenie 60-70 złotych, to właśnie ten materiał spotykamy najczęściej. Szkoda tylko, że zastosowano błyszczące powierzchnie, na których mocno są widoczne wszelkie pyłki. Drugim minusem jest ich delikatne buczenie, które oczywiście zagłusza muzyka, ale jakby nie patrzeć może to delikatnie denerwować. Sama jakość dźwięku nie należy na najgorszych. W tej cenie trudno spodziewać się czegoś więcej. Naszym zdaniem to całkiem dobry wybór.

Gdzie kupimy głośniki najtaniej? Sprawdź w porównywarce cenowej Skąpiec.pl.

Sprzęt do testów dostarczył:

http://www.geniusnet.com
Serdecznie dziękujemy.