Genesis Xenon 400 – recenzja myszki

Tym razem przyjrzymy się myszce dla graczy w bardzo rozsądnej cenie, około 90 złotych. Ostatnio testowaliśmy głównie modele droższe, a przecież właśnie produkty do stówki są jednymi z najczęściej poszukiwanych przez użytkowników. Xenon 400 to kolejne urządzenie w portfolio marki Genesis, które po prawie roku od wejścia na rynek zagościło w naszej redakcji. Postanowiliśmy nie tracić czasu i od razu przyjrzeć jej się bliżej. Zapraszamy do lektury naprawdę ciekawej myszy optycznej.
Spis treści
Mysz przyjechała do nas zapakowana w typowe dla tego producenta ciemne pudełko z czerwonymi akcentami. Na froncie znajdujemy zdjęcie gryzonia, informację o czułości do 5200 DPI oraz logo producenta. Na odwrocie mamy skrócone informacje o urządzeniu w kilku językach (także po polsku). W zestawie poza gryzoniem znajdujemy także instrukcję obsługi, nalepkę z logo Genesis i dwa zapasowe ślizgacze.
Mysz od razu po wyjęciu z pudełka robi bardzo dobre wrażenie. Jest ona w całości w czarnym kolorze. Jej wymiary to 125 x 71 x 39 mm (długość x szerokość x wysokość), a waga wynosi 93 gramy. Gryzoń nie należy do największych ale w dłoni spoczywa naprawdę bardzo dobrze. Możemy tutaj zastosować np. chwyt fingertip grip.
Wykonano ją w całości z tworzywa sztucznego, którym jest lekko lśniący plastik. Po prawej, jak i lewej stronie mamy delikatną, gumową powierzchnię, która ma zapewnić lepszy chwyt i zapobiegać wyślizgiwaniu się myszy z dłoni. Spasowanie poszczególnych elementów jest zgodne z oczekiwaniami. Nie mamy żadnych zastrzeżeń. Xenon 400 jest wyprofilowana z myślą o graczach praworęcznych. Na jej pokładzie mamy w sumie aż osiem programowalnych przycisków, a pod klawiszami głównymi ukrywają się przełączniki Omron, których żywotność oceniana jest na 10 milionów kliknięć. Do gryzonia możemy pobrać dodatkowe oprogramowanie, które pozwoli spersonalizować ją zgodnie z naszymi potrzebami. Obok rolki, która notabene także pełni rolę przyciski mamy dwa guziki, które służą do zmiany DPI. Możemy się przełączać pomiędzy sześcioma wartościami, które mogą wynosić od 250 do 5200 DPI. O tym jaką wartość aktualnie mamy aktywną informuje nas kolor podświetlenia logo Genesis na grzbiecie.
Z lewej strony, pod kciukiem umieszczono trzy przyciski. Dwa z nich pełnią znaną funkcję „wstecz” i „do przodu”, natomiast trzeci odpowiada za szybki dwuklik i jest nazywany wśród graczy „rapid fire”. Każdy z nich ma wyczuwalny, przyjemny skok. Przyciski nie należą do głośnych, więc będziemy mogli postrzelać sobie także w nocy. Rolka ma delikatny, dobrze wyczuwalny przeskok. Nie powinniśmy mieć problemu z odpowiednią zmianą broni czy płynnym przewijaniu stron www.
Na spodzie Xenon 400 widzimy na środku oczko sensora optycznego PMW3320 od Pixart. To dobrze znane, chwalone rozwiązanie w myszach ze średniego segmentu. Jego największą wadą jest dosyć niski lift-off, co może być problemem dla graczy low sens. Poza tym na spodzie widzimy dwa duże ślizgacze – na górze i na dole. Sprawują się one dobrze, bowiem gryzoń płynnie porusza się po powierzchni podkładek, biurka czy nawet materiałów.
Przejdźmy jednak do użytkowania, żeby przekonać się czy rzeczywiście warto wydać niecałe 100 złotych akurat na Xenona 400.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
~anonim
2018-11-22 16:31:27