Dream Machines DM3 mini – test myszki

Na rynku gryzoni w ostatnim czasie dominują głównie urządzenia dla graczy, które wyposażone są w liczne przyciski i kolorowe diody LED. Na szczęście co jakiś czas pojawi się w sklepie urządzenie, które zaprzecza tym trendom, jak np. DM3 mini. Myszka z Polski to bardzo ciekawy wybór dla graczy FPS, ponieważ oferuje dokładny sensor i nie najwyższą wagę. Jeżeli więc jesteście miłośnikami dynamicznych strzelanek, a nie chcecie wydawać dodatkowych pieniędzy na mało potrzebne funkcje i opcje, to DM3 mini powinna Was zainteresować. Zapraszamy do lektury.
Pokaż specyfikację 
Specyfikacja techniczna DM3 mini | |
---|---|
Typ myszki | optyczna |
Sensor | Pixart PMW3360 |
Rozdzielczość pracy | od 400 do 12000 DPI |
Liczba programowalnych przycisków | 4 |
Szybkość raportowania | 500/1000 Hz |
Ciężarki | nie |
Komunikacja | przewodowa, USB |
Podświetlenie | tak |
Wymiary | 118 x 64 x 37 mm |
Waga | 77 gramów |
Spis treści
Nowa myszka Dream Machines przyjechała do nas zapakowana w niewielkie, białe pudełko, które znamy już z poprzednich urządzeń tej firmy. Znajdujemy na nim zdjęcie urządzenia, a także dane techniczne. W środku poza gryzoniem producent daje nam także skróconą instrukcję obsługi oraz ślizgacze.
Myszka wygląda na pierwszy rzut oka na bardzo prostą konstrukcję. Jest w całości czarna i ma matowe wykończenie na grzbiecie oraz po bokach. Jedynym dodatkiem, który wyróżnia ją na tle konkurencji jest podświetlane logo Dream Machines. Iluminuje również rolka. Co ciekawe nie mamy tutaj licznych, dodatkowych przycisków czy innych elementów. Sprzęt ten nie jest duży, a wręcz dosyć mały i bardzo dobrze trzyma się w dłoni. Już teraz możemy Wam zdradzić, że śródręcze wygodnie opiera się o mysz, co zapewnia bardzo wysoki komfort pracy i zabawy.
Powiedzieliśmy, że mysz jest mała, ale co istotne przy tym jest bardzo lekka, bo waży zaledwie 77 gramów. To sprawia, że momentami wręcz możemy zapomnieć, że mamy ją pod dłonią. Sprawdzi się ona dla graczy prawo i leworęcznych, ponieważ jest ona symetryczna i nieznacznie wyprofilowana. Mamy tutaj tylko główne przyciski z przełącznikami OMRON i Huano, rolkę oraz przycisk do zmiany DPI. Rolka jest dosyć luźna i bardzo lekko się obraca. Jej klik jest wyraźny.
Na pokładzie znalazł się sensor optyczny PixArt 3360, który należy do jednych z najdokładniejszych na rynku. Oferuje on bardzo czułe ustawienia w zakresie od 400 do 12000 DPI. Próbkowanie jest na poziomie 500 i 1000 Hz. Więcej o jego pracy przeczytacie na kolejnej stronie.
Na spodzie widzimy także trzy teflonowe ślizgacze, które mają zaokrąglone krawędzie. Sprawiają one, że gryzoń nie ociera się o podkładkę. Ślizg jest gładki i równy, dzięki czemu możemy dobrze kontrolować pracę DM3 mini. W komplecie otrzymujemy dodatkowy komplet ślizgaczy.
Myszkę podłączamy do komputera za pomocą kabla, który jest wystarczająco długi (1,8 metra) i elastyczny. Niestety jest on dosyć cienki, co sprawia, że wydaje się dosyć mało wytrzymały (jest gumowany). Na jego końcu znajduje się filtr ferrytowy, a wtyczka USB jest pozłacana.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze