Klasyczne i eleganckie
Creative A250 i A550 – test głośników
Nasze doświadczenia rozpoczęliśmy od mniejszego zestawu, czyli A250. Od razu trzeba podkreślić, że nie możemy oczekiwać „fajerwerków” od modelu 2.1, którego cena wynosi trochę ponad 120 złotych.
Bas znajduje się przede wszystkim w najniższych odtwarzanych rejonach, mocno dudni i jest silnie rozciągnięty. Jego siła jest odpowiednia i powinien on okazać się w pełni wystarczający dla osób, które nie miały styczności z lepszym sprzętem. Partie wokalne charakteryzują się odpowiednią wyrazistością, są mocno skupione, jednak mogłyby brzmieć trochę bardziej czysto. Sama barwa jest płaska i mało muzykalna, natomiast gitary grają ostro i wyraźnie. Nam zabrakło naturalności.
Podobnie sytuacja wygląda przy wysokich tonach, których barwa jest lekko metaliczna, ostra i mało przyjemna. Nie wspomnę o separacji instrumentów, co jednak nas nie zaskoczyło. Skupienie jest wymagane, jeżeli chcemy usłyszeć wybrany instrument. Przestrzeń wirtualna dobrze rozbudowana i uporządkowana.
W czasie grania i oglądania filmów poczuliśmy się ukontentowani. Pozycjonowanie dźwięków było prawidłowe, a brzmienia przyjemne dla ucha. Nie ominął nas żaden wybuch, strzał czy dialog w tle. Niskie tony niestety okazywały się nadmierne podczas partyjki w ulubioną strzelankę. Na koniec przypomnijmy, że testujemy głośniki Creative na karcie tego samego producenta Sound Blaster Z, która jest zdecydowanie lepszym układem niż zintegrowane audio na płycie głównej.
Testy modelu Creative A550 odbyły się również na karcie Sound Blaster Z przy pełnym podłączeniu 5.1. Zestaw rozmieściliśmy w prostokącie 1 x 2 m, ustawionym przy biurku, głośnik centralnym nad monitorem, a subwoofer pod biurkiem.
Pierwsze co zauważyliśmy to wyraźne wybijanie się wysokich tonów i ich szczegółowość. Nie mamy zastrzeżeń także do głośnika niskotonowego z regulacją basu, który dobrze spełniał swoje zadanie. Wszelkie dialogi były odpowiednio wyodrębnione, dzięki czemu tło i cała oprawa muzyczna nie zakłócała głównego przekazu. Średnie tony lekko się zacierają, natomiast sam dźwięk pomimo, że jest dynamiczny to nie powala swoją mocą. Nie możemy jednak oczekiwać cudów, bowiem A550 to budżetowy komplet za 250 złotych. Na pewno nie oddaje pełną gębą dźwięku i nie sprawi, że spadniecie z krzesła podczas słuchania koncertu. Osoby, które nie koniecznie oczekują wyłapywania najróżniejszych detali, a cenią sobie dźwięk przestrzenny to powinny być zadowolone.
Dodajmy, że w przypadku muzyki nie ma tak naprawdę mowy o prawdziwym dźwięku przestrzennym, lecz jedynie przeniesieniem części dźwięków na głośnik centralny, tylne satelity i subwoofer. To jednak nie powoduje, że wrażenia słuchowe są nic nie warte. Wręcz przeciwnie – muzyki można słuchać i jest to bardzo przyjemne.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
~Czarna
2013-12-27 23:37:19
~poop
2015-12-06 22:31:58