Corsair VOID Pro Wireless – test słuchawek dla graczy

Słuchawki podłączamy do komputera za pomocą adapteru USB, który wykonano z plastiku. Ma on 72 mm długości, co oznacza, że nie należy do najmniejszych. Zapewne taki stan rzeczy nie spodoba się posiadaczom laptopów, ponieważ będzie on mocno wystawał z obudowy. Lepiej mają użytkownicy pecetów, którym może on ewentualnie zablokować pobliskie gniado. Na pokładzie nadajnika mamy tylko jeden przycisk do parowania słuchawek. Ten w sumie się nie przydaje, ponieważ cały proces wykonał się automatycznie. Przy okazji możemy dodać, że zasięg jest dobry. Nigdy nie straciliśmy sygnału będąc blisko komputera, a odsłuch był także możliwy w pomieszczeniu obok.

Tuż po założeniu zestawu Corsair VOID Pro Wireless na głowę możemy stwierdzić, że słuchawki są bardzo wygodne, pomimo tego, że nie są przecież najlżejsze. Dzięki odpowiedniemu wyważeniu możemy po chwili zupełnie zapomnieć, że mamy je na głowie. Do tego przypomnijmy o wygodnej poduszce na pałąku, która nie uwiera i zmniejsza nacisk na głowę. Bardzo komfortowe są także pady, które pomimo, że nie są skórzane to potrafią mocno zagrzać nasze uszy.

Mikrofon w praktyce spisuje się bardzo dobrze, ale nadal nie jest idealny. Rejestrowany przez niego dźwięk jest nieznacznie zniekształcony, głównie przy nagraniach. Dużo lepiej jest w przypadku komunikacji głosowej, gdzie wszelkie naszej komendy są wyraźne, a także nie zaśmiecane przez hałas z zewnątrz.

Przejdźmy teraz do odsłuchu. Skupiliśmy się głównie na grach, ale też nie odpuściliśmy filmów i muzyki. VOID Pro Wireless stworzone są jednak dla gamingu i to właśnie na tym polu robią najlepszą robotę. Niesamowite są odgłosy karabinowych kul i warkot silnika. Czuć tutaj pokreślone basy.

Strzelanki z założonymi słuchawkami Corsaira mają zupełnie inny, lepszy klimat, który pozwala poczuć się jakbyś sami uczestniczyli w wydarzeniach widzianych na ekranie. Wystrzały brzmią dokładnie tak jak powinny, idealnie słychać wroga, który przemieszcza się za naszymi plecami. Sprawdziliśmy wiele tytułów i najlepsze wrażenie dawały te, gdzie możliwe było wykorzystanie dźwięku przestrzennego 7.1. To właśnie ten system wrzuca nas w środek wydarzeń i pozwala nam stać się częścią wirtualnego świata.

VOID Pro Wireless to nie jest sprzęt dla melomanów i co do tego nie ma wątpliwości. Z drugiej strony jego możliwości w przypadku odsłuchu różnych bluesowych czy jazzowych kawałków są całkiem zadowalające. Basy brzmią przyjemnie, chociaż brakuje trochę szczegółowości. Nie oferują także wystarczająco wiele przestrzeni, żeby móc w pełni rozkoszować się słuchanymi utworami. Wyczuwa się tutaj pewne braki w średnich tonach i mocną przewagę basów. Oczywiście można to wyregulować w ustawieniach, ale tylko w pewnym zakresie.