» załóż konto» przypomnij hasło

Dla graczy rekreacyjnych jak znalazł

CM Storm Xornet II – test myszki

Autor: Wiesław Truszkowski | Data: 2016-05-05 13:52:05

A A A | Wejść na stronę 21314 | Komentarzy 1


Pokaż specyfikację

Specyfikacja
sensor optyczny Pixart PMW3320DB
czułość od 250 do 3500 dpi (przeskok co 250 dpi)
polling rate 125, 250, 500 lub 1000 Hz
maksymalna szybkość ~ 2 m/s (wg specyfikacji sensora)
przełączniki pod 2 głównymi przyciskami przełączniki Omron
kabel gumowy kabel o długości ~1.8 m
przyciski 7 przycisków + scroll
rozmiar 105 x 75 x 36 mm, waga ~87 g

Sensor PMW3320 jest budżetową wersją PMW3310 i nie wykazuje akceleracji, interpolacji, predykcji, oferuje niski LOD oraz niestety niskie prędkości maksymalne.

Jitter nie był widoczny do wartości 2000 DPI. Powyżej tego ujawniał się coraz mocniej. Odnośnie maksymalnej szybkości warto dodać, że jest ona wyższa niż zdeklarowana przez producenta. Wraz ze zwiększaniem DPI jest ona coraz mniejsza. I tak w przypadku 1250 DPI mamy około 2,3 m/s, a przy 3500 DPI już tylko 0,6 m/s.

W czasie gry nie wyczuliśmy żadnego smoothingu. Nie miało też znaczenia czy sterowniki były zainstalowane czy też nie. Sensor nie wykazywał żadnego opóźnienia. Przy niższych wartościach DPI był on precyzyjniejszy, a jego ruch zdecydowanie wyraźniejszy. Nie odnotowaliśmy także zjawiska akceleracji pozytywnej, bowiem po przesunięciu myszki i jej szybkim powrocie do punktu początkowego kursor wracał dokładnie w to samo miejsce.

Xornet II współpracował praktycznie z każdą podkładką, jaką wzięliśmy do testów. W sterownikach mamy opcję dotyczącą regulacji LOD, co pozwala na ustawienie go na poziomie 1-1,5 CD. Poza tym mamy możliwość zmiany tej wartości „w locie” poprzez przytrzymanie na kilka sekund dolnego przycisku do zmiany dpi. Wtedy rolka zaczyna migać, a my poprzez kręcenie kółkiem możemy go zwiększyć lub zmniejszyć. Scroll będzie zmieniał kolor pomiędzy czerwonym, a niebieskim.

Warto teraz wspomnieć kilka słów o użytkowaniu gryzonia. Przyciski główne oferują taki sam klik, jak w przypadku Xornet w pierwszej wersji, bowiem są to te same przełączniki. Przyciski boczne mają już inny profil i łatwiej je wciskać niż u poprzednika. Do dyspozycji mamy także 24-stopniową rolkę, która działa bardzo dobrze i stawia lekki opór. Podczas przekręcania słychać lekkie chrobotanie, a jej ząbki są dobrze wyczuwalne.

Myszka Xornet II posiada podświetlany scroll, do którego możemy przypisać dowolny kolor w zależności od wybranego poziomu DPI. Dla każdego koloru możemy wybrać tryb wyświetlania np. pulsację czy migotanie podczas kliku.

Produkt CM Storm na pewno wybiorą osoby grające w tytuły FPS lub RTS. Urządzenie to jednak nie jest przeznaczone dla zawodowców, ale graczy rekreacyjnych. Jest to spowodowane przede wszystkim sensorem, który jest dobry, ale nie najlepszy, bowiem oferuje niskie szybkości maksymalne. Możliwe, że również nie przypadną do gustu graczom nietypowe wartości DPI (wielokrotności 250). Z drugiej strony sensor ten zapewnia świetne czucie, niski LOD i dobre prowadzenie. Boki myszki nie zapewniają bardzo pewnego chwytu, ale przyciski i rolka dają poczucie odpowiedniej kontroli.
 

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • elnvotku

    2016-05-12 17:56:25

    w tej cenie to świetny wybór, dobry krok CM

Komentarz 1


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...