Brainwavz Delta i S0 – test słuchawek

Do odsłuchu wykorzystaliśmy wiele gatunków muzycznych, a za odtwarzacz posłużył nam smartfon iPhone 5S oraz odtwarzacz FiiO X1.

Izolacja w słuchawkach Delta jest zależna od zastosowanych tipsów i uszu słuchacza. Zapewne warto trochę popróbować dołączonych do kompletu modeli Comply, które odpowiednio przylegają i oferują odpowiednie zbalansowanie kanałów. W nich powinniśmy uzyskać trochę mniej basu, ale w zamian grają szerzej i jaśniej. Wszystko zależy od gustu słuchacza.

Słuchawki Delta oferują przede wszystkim odpowiednio zbilansowany bas, który wyróżnia się na tle konkurencji mocą i szybkością. Tony średnie mają muzykalny charakter, jednak pozostają trochę w tle. Zabrakło nam więcej bezpośredniego brzmienia, tak, żeby mieć jakikolwiek kontakt z wydarzeniami na scenie. Z górą problem w tanich słuchawkach jest praktycznie zawsze. Tutaj jesteśmy trochę zaskoczeni, ponieważ nie odczuwa się jakichkolwiek problemów z jakością. Słuchawki grają jasno i wyróżniają się pod tym względem w tym przedziale cenowym. Scena w Deltach również jest w porządku, ponieważ jest bardzo szeroka. Efekty stereo są także poprawne. W ogólnym rozrachunku Delty zaskakują pozytywnie.

W modelu Brainwavz S0 zastosowano dosyć sztywny przewód, który będzie wymuszał użycie przez nas dodatkowej opaski z zestawu. Kiedy próbujemy go zwinąć, to wraca do swojego poprzedniego kształtu. W czasie dynamiczniejszego poruszania się ze słuchawkami warto wykorzystać klips do ubrania, aby zmniejszyć stukanie kabla. Nie ma problemów również z założeniem słuchawek z kablem za uchem, dzięki czemu powinniśmy uporać się na dobre z efektem mikrofonowym.

Izolacja w tym modelu jest co najwyżej prawidłowa. Słuchawki S0 nie sprawdzą się zbyt dobrze w przypadku głośnych warunków zewnętrznych. Warto poświęcić chwilę na dobór nakładek, żeby tipsy weszły w ucho na odpowiednią głębokość, bowiem od tego aspektu również uzależniona jest odpowiednia izolacja. Słuchawki S0 dobrze trzymają się uszu, nie wypadają i używanie ich jest wygodne.

Słuchawki S0 oferują dobrze kontrolowany bas, który jest mało punktowy i dosyć obfity. Niskie tony są wyraźnie podkreślone i wybijają się ponad resztę. To sprawia, że słuchawki prawidłowo współgrają z muzyką rockową czy popularną. Bas zdecydowanie robi dobre wrażenie, ponieważ jest dynamiczny i muzykalny. Tony średnie należą do miękkich i ciepłych, a poza tym głosy są bardzo naturalne i bliskie słuchaczowi. Wokale sprawiają wrażenie mało wycofanych i nie zgaszonych. To powoduje, że S0 sprawdzają się także w jazzie i metalu. Góra wcale nie jest ostra. Pod względem rozdzielczości ustępuje tonom średnim i niskim, ponieważ słuchawki Brainwavz skoncentrowane są na niższych składowych o cieplejszym brzmieniu. Scena nie wyróżnia się znaczącą szerokością, ale pierwszy plan jest blisko uszu. Instrumenty są dobrze odseparowane. W naszej ocenie S0 najlepiej współpracują z piankami S-400. Efekt jest lepszy niż na sylikonach.