Symantec: noworoczne postanowienia
Nowy Rok to zawsze chwila, w której spoglądamy w przeszłość, a co ważniejsze —w przyszłość na nadchodzący rok. To czas refleksji nad zmianami, których chcemy lub potrzebujemy, i decyzji o realizacji tych zmian. Firma Symantec przewiduje, że w 2010 roku małe i średnie firmy postanowią chronić siebie, pracowników i klientów przez cały rok. Symantec przygotował poniższą listę postanowień, które małe firmy powinny realizować w nowym roku.
1. „Zapiszę się na kurs samoobrony, aby chronić moje informacje i infrastrukturę”
W miarę, jak małe firmy zmagają się z coraz bardziej skomplikowanymi zagrożeniami, pracownicy pozostają najsilniejszą linią obrony firmowych informacji. Niestety, według ankiety przeprowadzonej w 2009 roku przez National Cybersecurity Alliance (NCSA) i firmę Symantec, zaledwie 28 procent małych i średnich firm w Stanach Zjednoczonych ma formalną politykę bezpieczeństwa, a tylko 35 procent w jakikolwiek sposób szkoli pracowników w zakresie bezpieczeństwa w Internecie. Znajomość zagrożeń i dostępnych zabezpieczeń to podstawowy warunek ochrony systemów oraz sieci. Małe i średnie firmy powinny wdrożyć programy uświadamiania zagrożeń ze szkoleniami i wytycznymi, na podstawie których pracownicy będą mogli oceniać konsekwencje swojego zachowania w sieci.
2. „W tym roku skupię się na bezpieczeństwie”
Aby chronić siebie oraz klientów, małe i średnie firmy muszą uczynić bezpieczeństwo swoim priorytetem. Według niedawnych badań przeprowadzonych przez firmę Symantec, 33 procent nie stosuje nawet podstawowych zabezpieczeń antywirusowych. Ze względu na wzrost liczby zagrożeń polimorficznych i eksplozję unikatowych wariantów złośliwego oprogramowania zaobserwowaną w 2009 roku tradycyjne podejście do ochrony antywirusowej – zarówno sygnatury plików, jak i mechanizmy heurystyczno-behawioralne – przestają wystarczać.
W przyszłym roku kluczowe staną się metody, które uwzględniają wszystkie pliki oprogramowania, na przykład zabezpieczenia oparte na reputacji.
3. „Będę się trzymał z daleka od phishingu i spamu”
W 2010 roku małe i średnie firmy będą musiały chronić się przed złośliwym spamem
i phishingiem (wyłudzaniem informacji). Z niedawnej ankiety Symantec Security wynika, że
42 procent małych i średnich firm nie ma rozwiązania antyspamowego. Spam i phishing są kłopotliwe dla każdej organizacji, a ignorowanie problemu może prowadzić do spadku produktywności i strat finansowych. Dla małych i średnich firmy najlepszym sposobem ochrony jest wdrożenie oprogramowania zabezpieczającego pocztę i sieć, a także znajomość taktyk, za pomocą których spamerzy i oszuści zwodzą użytkowników poczty e-mail i witryn internetowych.
4. „Będę uważał, żeby nie paść ofiarą fałszerzy”
W nowym roku małe i średnie firmy mogą oczekiwać, że propagatorzy fałszywego oprogramowania zabezpieczającego pójdą o krok dalej i zaczną przejmować komputery użytkowników, blokując je oraz przetrzymując dla okupu. Firma Symantec zaobserwowała już, że niektórzy fałszerze sprzedają kopie bezpłatnego oprogramowania antywirusowego pod własną marką. Szkolenie pracowników w zakresie fałszywego oprogramowania zabezpieczającego oraz stosowanie własnych, godnych zaufania rozwiązań antywirusowych pomoże chronić firmę przed oszustami.
5. „Przygotuję plan awaryjny”
Ponieważ małe i średnie firmy skupiają się przede wszystkim na klientach, powinny dysponować planami na wypadek katastrofy. Jednak jak pokazały niedawne badania przeprowadzone przez firmę Symantec na grupie małych i średnich firm, obecnie 47 procent spośród nich nie ma formalnego planu awaryjnego. Odpowiednie rozwiązanie do tworzenia kopii zapasowych
i przywracania systemów ma kluczowe znaczenie, ponieważ w razie awarii pozwala uniknąć przestojów, które bywają zabójcze dla firm – nie tylko irytują klientów, ale skłaniają ich do rozważenia konkurencyjnych ofert.
1. „Zapiszę się na kurs samoobrony, aby chronić moje informacje i infrastrukturę”
W miarę, jak małe firmy zmagają się z coraz bardziej skomplikowanymi zagrożeniami, pracownicy pozostają najsilniejszą linią obrony firmowych informacji. Niestety, według ankiety przeprowadzonej w 2009 roku przez National Cybersecurity Alliance (NCSA) i firmę Symantec, zaledwie 28 procent małych i średnich firm w Stanach Zjednoczonych ma formalną politykę bezpieczeństwa, a tylko 35 procent w jakikolwiek sposób szkoli pracowników w zakresie bezpieczeństwa w Internecie. Znajomość zagrożeń i dostępnych zabezpieczeń to podstawowy warunek ochrony systemów oraz sieci. Małe i średnie firmy powinny wdrożyć programy uświadamiania zagrożeń ze szkoleniami i wytycznymi, na podstawie których pracownicy będą mogli oceniać konsekwencje swojego zachowania w sieci.
2. „W tym roku skupię się na bezpieczeństwie”
Aby chronić siebie oraz klientów, małe i średnie firmy muszą uczynić bezpieczeństwo swoim priorytetem. Według niedawnych badań przeprowadzonych przez firmę Symantec, 33 procent nie stosuje nawet podstawowych zabezpieczeń antywirusowych. Ze względu na wzrost liczby zagrożeń polimorficznych i eksplozję unikatowych wariantów złośliwego oprogramowania zaobserwowaną w 2009 roku tradycyjne podejście do ochrony antywirusowej – zarówno sygnatury plików, jak i mechanizmy heurystyczno-behawioralne – przestają wystarczać.
W przyszłym roku kluczowe staną się metody, które uwzględniają wszystkie pliki oprogramowania, na przykład zabezpieczenia oparte na reputacji.
3. „Będę się trzymał z daleka od phishingu i spamu”
W 2010 roku małe i średnie firmy będą musiały chronić się przed złośliwym spamem
i phishingiem (wyłudzaniem informacji). Z niedawnej ankiety Symantec Security wynika, że
42 procent małych i średnich firm nie ma rozwiązania antyspamowego. Spam i phishing są kłopotliwe dla każdej organizacji, a ignorowanie problemu może prowadzić do spadku produktywności i strat finansowych. Dla małych i średnich firmy najlepszym sposobem ochrony jest wdrożenie oprogramowania zabezpieczającego pocztę i sieć, a także znajomość taktyk, za pomocą których spamerzy i oszuści zwodzą użytkowników poczty e-mail i witryn internetowych.
4. „Będę uważał, żeby nie paść ofiarą fałszerzy”
W nowym roku małe i średnie firmy mogą oczekiwać, że propagatorzy fałszywego oprogramowania zabezpieczającego pójdą o krok dalej i zaczną przejmować komputery użytkowników, blokując je oraz przetrzymując dla okupu. Firma Symantec zaobserwowała już, że niektórzy fałszerze sprzedają kopie bezpłatnego oprogramowania antywirusowego pod własną marką. Szkolenie pracowników w zakresie fałszywego oprogramowania zabezpieczającego oraz stosowanie własnych, godnych zaufania rozwiązań antywirusowych pomoże chronić firmę przed oszustami.
5. „Przygotuję plan awaryjny”
Ponieważ małe i średnie firmy skupiają się przede wszystkim na klientach, powinny dysponować planami na wypadek katastrofy. Jednak jak pokazały niedawne badania przeprowadzone przez firmę Symantec na grupie małych i średnich firm, obecnie 47 procent spośród nich nie ma formalnego planu awaryjnego. Odpowiednie rozwiązanie do tworzenia kopii zapasowych
i przywracania systemów ma kluczowe znaczenie, ponieważ w razie awarii pozwala uniknąć przestojów, które bywają zabójcze dla firm – nie tylko irytują klientów, ale skłaniają ich do rozważenia konkurencyjnych ofert.
-
Poprzedni
10 000 licencji Nokia zostało rozdanych w ciągu doby
-
Następny
Tendencje w zakresie zagrożeń na rok 2010
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
gkjustyna
2009-12-21 21:48:21
freuer021
2009-12-23 14:20:58
2