» załóż konto» przypomnij hasło

Testy myszy

Logitech MX1000

Autor: Jakub Krieg | Data: archiwalny

A A A | Wejść na stronę 38163 | Komentarzy 0


Instalacja software'u producenta przebiegła bezproblemowo. Mysz podłączamy do wyłączonego komputera, włączamy PC, instalujemy oprogramowanie... i już. Wystarczy tylko ustawić mysz tak jak nam to odpowiada. Polecam ściągnąć ze strony internetowej producenta najnowsze oprogramowanie. Starsza wersja (dodana na CD) umożliwia ustawienie szybkości kursora w Panelu sterowania Windowsa oraz w programie SetPoint Logitech'a. Ustawienia w obu źródłach mają wpływ na mysz. W nowym oprogramowaniu wyeliminowano ten "błąd" i ustawienia windowsowskie nie są uwzględniane.
Logitech MX1000

Logitech MX1000
Pierwsze wrażenie jakie odniosłem gdy wziąłem mysz w dłoń - duża i dość ciężka. Idealnie leży w dłoni, miękkie boki, dość cicho pracujące przyciski. Pierwszy mankament to twardo wciskające sie kółko środkowe (z czasem zaczęło wciskać się coraz lżej oraz należało wyrobić sobie technikę naciskania go - od tyłu, a nie bezpośrednio z góry). Po bliższych oględzinach: Mysz jest, można by rzec żartobliwie, skoślawiona. Tak ukształtowana obudowa zbawiennie wpływa na nadgarstek i łokieć. Można długimi godzinami przeglądać Internet nie odrywając dłoni od myszy, a stawy nie cierpią przy tym.
Warto przeczytać: Do góry

Komentarze


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...