Porównanie dwóch najlepszych myszy świata
Giganci Logitech'a
32816
0
Stacja bazująca jest bezprzewodowa. Jedynie gdy chcemy naładować akumulator w myszy należy wpiąć ładowarkę do stacji. Zasilanie z gniazda elektrycznego nie jest wymagane do codziennej pracy - tak jak było w przypadku MX1000.
MX1000 posiadała bazę podłączaną przewodem sygnałowym do USB, a Revo ma kluczyk USB emitujący fale radiowe o częstotliwości 2,4 GHz. O zasięg w małym biurze można być spokojnym. Mysz działała dobrze w obrębie mojego, 52 metrowego mieszkania.
Spotkałem się z opiniami, że kluczyk wtyknięty w port USB na płycie głównej, czyli z tyłu komputera gubił zasięg, lub mysz się zacinała. Ja tłumacze to zakłóceniami od zasilacza. Sam wykorzystałem port USB na przednim panelu obudowy PC i mysz działała świetnie.
Co ciekawe, jest to port USB 1.1, nie 2.0, a mimo to Revo nie miała najmniejszych problemów zarówno podczas pracy biurowej jak i podczas gry w dynamiczne FPS'y.
Kontynuując temat komunikacji z komputerem - MX Revolution niestety nie działa ze stacją bazującą od MX1000 i wzajemnie. Poza tym wyprofilowanie stacji i tylnej części myszy jest inne, więc do myszy pasuje tylko dedykowana jej baza.
Podłączyłem kluczyk USB do komputera i zauważyłem, że komputer wykrył mysz prawidłowo "wiedząc", że jest to MX Revolution. Z tego wniosek, że oprogramowanie Logitech Set Point, które miałem zainstalowane do obsługi MX1000 ma wpisane profile innych produktów Logitech co jest na tyle pomocne, że nie trzeba doinstalowywać sterowników do każdego nowego urządzenia.
W programie Set Point, w okienku wyboru urządzeń pojawiła się MX Revolution.
Model ten posiada takie same ustawienia jak MX1000. Dodane są jednak dwa dodatkowe okienka - jedno od powiększania okien aplikacji bocznym "kółkiem" i drugie do ustawiania trybów przewijania kółkiem głównym, a mamy tutaj dużo możliwości wyboru.
MX1000 posiadała bazę podłączaną przewodem sygnałowym do USB, a Revo ma kluczyk USB emitujący fale radiowe o częstotliwości 2,4 GHz. O zasięg w małym biurze można być spokojnym. Mysz działała dobrze w obrębie mojego, 52 metrowego mieszkania.
Spotkałem się z opiniami, że kluczyk wtyknięty w port USB na płycie głównej, czyli z tyłu komputera gubił zasięg, lub mysz się zacinała. Ja tłumacze to zakłóceniami od zasilacza. Sam wykorzystałem port USB na przednim panelu obudowy PC i mysz działała świetnie.
Co ciekawe, jest to port USB 1.1, nie 2.0, a mimo to Revo nie miała najmniejszych problemów zarówno podczas pracy biurowej jak i podczas gry w dynamiczne FPS'y.
Kontynuując temat komunikacji z komputerem - MX Revolution niestety nie działa ze stacją bazującą od MX1000 i wzajemnie. Poza tym wyprofilowanie stacji i tylnej części myszy jest inne, więc do myszy pasuje tylko dedykowana jej baza.
Podłączyłem kluczyk USB do komputera i zauważyłem, że komputer wykrył mysz prawidłowo "wiedząc", że jest to MX Revolution. Z tego wniosek, że oprogramowanie Logitech Set Point, które miałem zainstalowane do obsługi MX1000 ma wpisane profile innych produktów Logitech co jest na tyle pomocne, że nie trzeba doinstalowywać sterowników do każdego nowego urządzenia.
W programie Set Point, w okienku wyboru urządzeń pojawiła się MX Revolution.
Model ten posiada takie same ustawienia jak MX1000. Dodane są jednak dwa dodatkowe okienka - jedno od powiększania okien aplikacji bocznym "kółkiem" i drugie do ustawiania trybów przewijania kółkiem głównym, a mamy tutaj dużo możliwości wyboru.
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
1
Komentarze