Test telefonu Nokia N97

Na wstępie chcę wszystkich przeprosić, że tak długo kazałem Wam czekać na tą recenzję. Różne rzeczy się działy po drodze. Aha, jeszcze jedno, żeby nikogo nie przeraziły zdjęcia wykonane tym telefonem :D Tak! Zostały zrobione przeze mnie jeszcze w zimie! :) Dobra, ale teraz do rzeczy.

Smartphony stają się coraz bardziej popularne. U coraz większej ilości osób można zauważyć aparaty z dotykowym wyświetlaczem. Jak wiadomo coraz więcej producentów zaczyna brać udział w masowej produkcji takich właśnie urządzeń. HTC, Apple, Samsung, BlackBerry … nawet Nokia musi się dostosować aby zdobyć klientów. Ich już nie tak nowy lecz dalej w cenie twór to multimedialno/biznesowy telefon Nokia N97. Dlaczego multimedialno/biznesowy? Otóż N w modelach Nokii oznacza, że jest to telefon multimedialny, jednak N97 jest bardziej biznesowy. 32GB pamięci, GPS czy WiFi to rzeczy, których standardowy Kowalski nie wykorzystuje w telefonie. 5MPx aparat, płynne 30fps filmy z drugiej strony nie pasują do telefonu biznesowego Nowaka. Odnosimy więc wrażenie, że Nokia starała się zmieszać obie serie ze sobą. Jak się jednak okazało sami przepraszali za ten model uznając go kompletnym niewypałem …  Szkoda, że tak wyszło. Gdyby zapakować do niego WM albo Androida oraz poprawić nieco jakość wykonania wyszedłby całkiem funkcjonalny oraz ładny telefon. Niestety Nokia dalej trzymała się swojego niezbyt udanego Symbiana, przez co telefony takie jak N97 nienawidzi się jeszcze bardziej. Komuś z Was zdaje się, że nienawidzi to za mocne słowo. Moim zdaniem jest dość trafione. Przykładem mogą być telefony N70, N73 lub nawet niższe modele serii E, gdzie mimo małej ilość RAM, ROM został upakowany Symbian, który nieraz utrudniał nam życie. Czy jednak dodanie RAM i ROM załatwi sprawę? Otóż nie. Jeśli mamy do czynienia z nierozwijanym, niedopracowanym systemem to choćbyśmy postawili go na HTC HD to i tak będzie się sypał. Niektórzy z Was nazwą mnie zatem fanboyem innej platformy. Po prostu staram się być obiektywny. Miałem do czynienia z dedykowanymi wersjami oprogramowania dla Nokii, Symbianem, Androidem obecnie jestem użytkownikiem WM i z ręką na sercu mogę powiedzieć i większość z Was mnie poprze, że Symbian jest najgorszym, co może spotkać telefon komórkowy. Testując Nokię N97 powiedziałem sobie, że pisząc recenzję nie będę „miły” dla tego telefonu. Niech Was nie zdradzi ładny wygląd Drodzy Czytelnicy. Osobiście nie widzę gorzej wydanych pieniędzy na telefon komórkowy niż na Nokię N97. O szczegółach później.