Skuteczna ochrona dla każdego?
Panda Internet Security 2010 oraz Antivirus Pro 2010
Przeprowadziłem dokładny test możliwości najnowszej odsłony Pandy Internet Security 2010. Z uwagi, że produkt Antivirus różni się tylko ograniczonymi możliwościami nie ponawiałem ich. Przejdźmy jednak do meritum.
Do testu wykorzystałem komputer na którym ilość używanego miejsca wynosiła tylko 8 GB. Umieściłem tam specjalny folder o nazwie Dane w którym umieściłem różne pliki. Były to m.in. czcionki, zdjęcia, ikony, pliki php, html, css, zip czy rar. W sumie ponad 20000 plików. Wszystkie z nich były nie zakażone.
Czas skanu
Wykonaliśmy pełne skanowanie pięciokrotnie po czym obliczyliśmy średnią prędkość tego zabiegu. Spójrzcie jak wyglądają wyniki:
1. 00:22:56
2. 00:21:10
3. 00:23:12
4. 00:23:08
5. 00:22:44
Średni czas skanowania: 00:22:48
Spam
Sprawdźmy jak wygląda wykrywanie spamu przez najnowsze dziecko Pandy. Przez okres testów otrzymałem 100 maili, które powinny być zaliczone bezsprzecznie do spamu. Nasz program pomylił się tylko trzy razy – jednak to pomyłka w tą lepszą stronę – nie usunął dobrego maila, tylko zostawił spam w skrzynce odbiorczej. Za ten moduł należy się zdecydowanie pochwała.
Złośliwe adresy URL
Wybraliśmy pięć niebezpiecznych adresów stron www, na podstawie których mogliśmy sprawdzić działania naszej osłony ogniowej. Czas, żebyście przekonali się jaka była reakcja Pandy na niebezpieczne strony:
1. Pierwsza witryna, którą wybrałem została automatycznie zablokowana przez IE8 z uwagi na ActiveX, jednak Panda również dała znać o sobie komunikatem o zneutralizowaniu wirusa.
2. W kolejnym wypadku firewall nie pozwolił na załadowanie się strony, dał nam komunikat o jej infekcji i usunięciu wirusa JS/Gumbler.A
3. Po wejściu na kolejną witrynę otrzymałem komunikat, że oprogramowanie adware zostało zneutralizowane.
4. Spróbowałem pobrać niebezpieczny plik, jednak Panda przerwała ten proces, a IE8 poinformował, że mógł on stwarzać zagrożenie.
5. Ostatnia strona, którą wybrałem to miejsce, które próbuje ukraść poufne informacje, dane o kontach bankowych oraz zainstalować złośliwe oprogramowanie. Program ściągnął się i rozpoczął instalację, którą w porę Panda przerwała z komunikatem, że jest to niepożądana aplikacja.
Wykrywalność wirusów została sprawdzona, przez znany wszystkim AV-Test, których wynik wynosi, aż 99,6%. Panda w tym aspekcie okazuje się być prawie doskonała.
Wyniki testów są jak najbardziej zadowalające. Program okazał się doskonałym obrońcą, dzięki czemu nawet osoby, których działanie kończy się na instalacji mogą czuć się w pełni bezpieczne.
Do testu wykorzystałem komputer na którym ilość używanego miejsca wynosiła tylko 8 GB. Umieściłem tam specjalny folder o nazwie Dane w którym umieściłem różne pliki. Były to m.in. czcionki, zdjęcia, ikony, pliki php, html, css, zip czy rar. W sumie ponad 20000 plików. Wszystkie z nich były nie zakażone.
Czas skanu
Wykonaliśmy pełne skanowanie pięciokrotnie po czym obliczyliśmy średnią prędkość tego zabiegu. Spójrzcie jak wyglądają wyniki:
1. 00:22:56
2. 00:21:10
3. 00:23:12
4. 00:23:08
5. 00:22:44
Średni czas skanowania: 00:22:48
Spam
Sprawdźmy jak wygląda wykrywanie spamu przez najnowsze dziecko Pandy. Przez okres testów otrzymałem 100 maili, które powinny być zaliczone bezsprzecznie do spamu. Nasz program pomylił się tylko trzy razy – jednak to pomyłka w tą lepszą stronę – nie usunął dobrego maila, tylko zostawił spam w skrzynce odbiorczej. Za ten moduł należy się zdecydowanie pochwała.
Złośliwe adresy URL
Wybraliśmy pięć niebezpiecznych adresów stron www, na podstawie których mogliśmy sprawdzić działania naszej osłony ogniowej. Czas, żebyście przekonali się jaka była reakcja Pandy na niebezpieczne strony:
1. Pierwsza witryna, którą wybrałem została automatycznie zablokowana przez IE8 z uwagi na ActiveX, jednak Panda również dała znać o sobie komunikatem o zneutralizowaniu wirusa.
2. W kolejnym wypadku firewall nie pozwolił na załadowanie się strony, dał nam komunikat o jej infekcji i usunięciu wirusa JS/Gumbler.A
3. Po wejściu na kolejną witrynę otrzymałem komunikat, że oprogramowanie adware zostało zneutralizowane.
4. Spróbowałem pobrać niebezpieczny plik, jednak Panda przerwała ten proces, a IE8 poinformował, że mógł on stwarzać zagrożenie.
5. Ostatnia strona, którą wybrałem to miejsce, które próbuje ukraść poufne informacje, dane o kontach bankowych oraz zainstalować złośliwe oprogramowanie. Program ściągnął się i rozpoczął instalację, którą w porę Panda przerwała z komunikatem, że jest to niepożądana aplikacja.
Wykrywalność wirusów została sprawdzona, przez znany wszystkim AV-Test, których wynik wynosi, aż 99,6%. Panda w tym aspekcie okazuje się być prawie doskonała.
Wyniki testów są jak najbardziej zadowalające. Program okazał się doskonałym obrońcą, dzięki czemu nawet osoby, których działanie kończy się na instalacji mogą czuć się w pełni bezpieczne.
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
Szyjamon
2009-10-11 13:54:04
gekon
2009-10-11 13:58:49
Michal
2009-10-11 16:31:34
pedober
2009-10-14 00:10:39
Mateusz
2009-10-14 01:00:26
melo24
2009-10-18 13:21:09
freuer021
2009-10-19 20:37:14
pedober
2009-10-26 01:02:06
PS: sorry za komentarz jako anionim ;)
Mateusz
2009-10-26 19:43:17