Kamery internetowe: Creative vs Logitech

Tym razem, jako pierwszy dotarł do mnie kurier z przesyłką od Logitecha. Trochę zajęło mi jej rozpakowywanie, ale było warto. Miałem w rękach nowiutkie, zafoliowane modele – C310 o rozdzielczości HD 720p (programowa interpolacja dla zdjęć do 5MP) i C210 (interpolacja do 1,3MP) o standardowej VGA.

Logitech C210

Obie kamerki zapakowano w zwyczajne, prostokątne pudełka z plastikowymi szybkami. Nie brakuje na nich informacji na temat urządzeń, co ciekawe, w języku polskim. Z boku opakowań możemy przyjrzeć się tabelką porównawczym parametry kamerek z nowej linii szwajcarskiego producenta, którą zaprezentował nieco ponad 2 miesiące temu.

Logitech C310 i Logitech C210

Tabelki porównawcze porównujące nowe produkty z gamy Logitecha

Ale czy kamerki okażą się wykonane ze szwajcarską precyzją? Zobaczymy.
W obu przypadkach Logitech deklaruje bezproblemową współpracę ze Skypem, Yahoo! Messenger, Windows Live Messenger a także swoim dzieckiem, które reklamuje jako najprostszy sposób na komunikację, programem Logitech Vid HD – umożliwia on transmisje w jakości HD w czasie rzeczywistym (co przynajmniej chwilo, w najpopularniejszym Skypie, przy użyciu dowolnej kamerki nie jest możliwe). Jego działanie również spróbuję dla Was sprawdzić.

Podobnie jak wspominany już HD-5000, obie wyposażono we własne technologie poprawy i optymalizacji obrazu, a także dźwięku (po instalacji dołączonego oprogramowania) mianowicie Logitech Right Light™ oraz RightSound™. W wypadku bardziej zaawansowanego modelu dodatkowo możemy ściągnąć oprogramowanie firmy MAGIX (bynajmniej nie doszedłem do takich informacji dla C210).

Logitech C310

Wyginam śmiało ciało

Na monitorze też się da

C310 i stary znajomy Media-Tech

Kamerki objęto 2 letnią gwarancją, a ich cena waha się pomiędzy 60, a 70zł w przypadku C210 oraz między 120, a 140zł w wypadku drugiego modelu.

Logitech C210 (z przodu) i Logitech C310

W opakowaniu, oprócz samego urządzenia, (co chyba oczywiste) tradycyjny zestaw. Do plusów, na pewno powinno się zaliczyć obecność instrukcji obsługi, która także jest całkowicie spolszczona (teoretycznie powinien to być standard i nie powinienem nawet o tym wspominać, ale wszyscy doskonale wiemy jak to bywa). Oba urządzenia z wyglądu są do siebie podobne, mają nawet podobne podstawki. Z tą różnicą że obiektyw C310 jest ustawiony asymetrycznie, a C210 centralnie. Nie da się przeoczyć również wykończenia obudowy – ta w tańszym modelu jest dodatkowo lakierowana (w C310 jest matowa) i ozdobiona rozmaitymi esami-floresami. Obie wykonano z plastiku, a obudowy są dobrze spasowane. Kabel obu jest identycznej długości (1,5m) i tradycyjnie zakończony wtyczką USB. Nie powinno sprawić problemu ustawienie ich na dowolnym monitorze, ekranie laptopa czy na biurku. Obie informują o swojej pracy za pomocą zielonej diody, także do obydwu modeli dołączono tą samą płytkę, jednak dostępność dodatkowych opcji różni się w zależności od posiadanej kamerki.

Zdobiona obudowa C210 prawdopodobnie spodoba się głównie żeńskiej części użytkowników.

Obiektyw HD 310

A więc