Na fali popularności
Test telefonu Samsung Wave S8500
Spis treści
Wave jest pozycjonowany jako smartfon, jednak użytkując telefon ma się wrażenie, że korzysta się ze zwykłego telefonu dotykowego Samsunga. Osiągnięto to dzięki interfejsowi TouchWiz w wersji 3.0, udoskonalonej wersji interfejsu znanego z modeli Monte, Avila czy Corby. Prostota obsługi i ergonomia stoją na najwyższym poziomie. Użytkownik ma do dyspozycji wiele pulpitów, na których można umieszczać widżety. Pulpity można dowolnie dodawać, usuwać i konfigurować, więc to użytkownik decyduje, z ilu pulpitów będzie korzystać i co na nich umieści. Niestety, liczba oferowanych widżetów jest ograniczona i zabrakło możliwości dodawania na ekranie głównym skrótów do podstawowych funkcji telefonu czy doinstalowanych aplikacji. Pod tym względem Bada OS odstaje od systemu Google Android czy Symbiana. Menu telefonu również składa się z kilku ekranów, które także można dodawać, usuwać i organizować po swojemu. Każda nowa aplikacja pojawia się w menu głównym (nie dotyczy aplikacji Java, które mają swoje własne podmenu). Jak już wcześniej wspomniałem, wyświetlacz z niesamowitą precyzją reaguje na dotyk, dzięki czemu właściwie nie ma mowy o pomyłkach przy pracy.
Wave oferuje prosty i przejrzysty spis telefonów, który można łatwo przewijać i przeszukiwać. Aplikacja Social Hub umożliwia zintegrowanie listy kontaktów z portalami społecznościowymi. Do poszczególnych wpisów można łatwo dodawać liczne dodatkowe informacje, takie jak adres e-mail, adres zamieszkania, data urodzin, itp.
Pisanie wiadomości na Wavie jest bardzo przyjemne dzięki (w moim odczuciu) najlepiej zaprojektowanej wśród telefonów dotykowych klawiaturze. Jest to jedyny telefon z dotykowym wyświetlaczem, w którym udało mi się pisać moimi dużymi palcami bez żadnych pomyłek na klawiaturze qwerty w pozycji pionowej (!), gdzie w wielu dotykowych telefonach standardowa klawiatura alfanumeryczna w pionie nie pozwala na bezomyłkowe wprowadzanie tekstu. Edytor wiadomości jest intuicyjny i przejrzysty. Dzięki dużemu wyświetlaczowi o znacznej rozdzielczości, można widzieć dużą ilość wprowadzanego tekstu. Przychodzące wiadomości można przeglądać na dwa sposoby – tradycyjnie w folderach-skrzynkach i w formie czatu. Producent (jak zwykle) ograniczył ilość wiadomości możliwych do zapisania – można przechowywać do 1 000 SMS-ów odebranych, do 200 wysłanych i do 100 kopii roboczych. Nie jest to dobra wiadomość dla osób intensywnie piszących i lubiących archiwizować swoją korespondencję. Takie ograniczenie zdecydowanie nie przystoi smartfonowi.
Dzięki procesorowi taktowanemu zegarem 1 GHz, przeglądanie menu, wyświetlanie animacji przy przesuwaniu, otwieraniu i zamykaniu poszczególnych aplikacji i praca przy kilku otwartych programach przebiega nad wyraz płynnie. W czasie ponadtrzytygodniowego testu telefon ani razu nie zawiesił się, nie wyłączył i nie sprawił żadnego problemu, co pozwala przyznać systemowi Bada OS maksymalną punktację w kategorii „Stabilność i szybkość działania”.
Testowany egzemplarz modelu S8500 popisał się bardzo dobrym zasięgiem, zwłaszcza sieci 3G. Jako pierwszy dotychczas używany przeze mnie telefon logował się do 3G i pozwalał korzystać z jego dobrodziejstw w całym moim mieszkaniu. Zasięg w trybie GSM nie wyróżnia się.
Jeśli chodzi o bardzo ważny, a obecnie często traktowany przez producentów po macoszemu aspekt, jakim jest jakość rozmów, Wave spisuje się na medal. Głośność dźwięku w słuchawce jest wysoka, a jakość dźwięku dość dobra. Głos rozmówcy jest wyraźny, jednak brzmi nieco metalicznie. Jakość rozmów w trybie głośnomówiącym jest bardzo dobra.
Na początku testu niezaktualizowany telefon bardzo często żądał podłączenia ładowarki – przy przeciętnym użytkowaniu wytrzymywał jedynie dwa dni. Po aktualizacji przy pomocy programu Kies do najnowszej wersji Bady 1.2 czas działania zaskakująco wydłużył się i telefon domagał się podłączenia zasilania jedynie co 5 dni wytężonej pracy, co w przypadku smartfona o takich parametrach, z tak dobrym wyświetlaczem można uznać za rewelację. Według danych producenta Wave pozwala na 600 h (25 dni) czuwania lub 14 h rozmowy w zasięgu GSM i do 500 h (~21 dni) czuwania lub 7 h rozmowy w zasięgu 3G.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
evela
2011-03-04 13:49:28
Kamil_K
2011-03-04 17:48:53
Storm
2011-03-04 19:37:03
czytelnik18
2011-03-04 21:09:18
Kamil_K
2011-03-04 23:23:37
@Czytelnik18, Galaxy S jest też ponadto plastikowy, nieodporny na czynniki zewnętrzne i nie posiada doświetlania do aparatu. Systemy Bada i Android znacznie się różnią, lecz jeśli różnice nie są Ci do końca znane, to (bez urazy oczywiście :)) nie jesteś raczej ekspertem w tej dziedzinie i z pewnością właśnie Bada posłuży Ci lepiej, jako system bardziej intuicyjny, niewymagający działań ze strony użytkownika, by sprawnie działał i był funkcjonalny, nie wymagający, w przeciwieństwie do Androida, powiązania telefonu z kontem Google i nie transferuje danych (nie wiadomo jakich i nie wiadomo dokąd), jeśli mu nie pozwolisz.
Kamil_K
2011-03-04 23:24:30
nimrag
2011-03-05 00:45:04
Sziva
2011-03-05 10:24:11
Co do wyboru między Galaxy S a Wave, to Wave jest trochę mniejszy przez co ergonomiczniejszy w codziennym użytkowaniu. Jak wspominał powyżej Kamil_K, Wave ma aluminiową, a nie plastikową obudowę, posiada fizyczny przycisk do aparatu fotograficznego lub kamery i ma diodę doświetlającą. Stałam jakiś czas temu przed wyborem telefonu z tych dwóch wybrałam Wave'a - z wyżej wymienionych przyczyn.
Recenzja bardzo fajna, ale nie zgodzę się z autorem, że "oko" aparatu w kształcie rombu wygląda odpustowo. Biorąc dodatkowo pod uwagę kształt diody oraz głównego przycisku w aparacie, to utrzymane one są w jednej konwencji i raczej pasują do siebie. Wiem, że o gustach się nie dyskutuje, jednak mi się to z odpustem nie kojarzy ;)
Fulout
2011-03-05 12:58:50
Kamil_K
2011-03-05 15:49:54
zobacz wszystkie komentarze | 18