elegancja i jakość w jednym
Sansa Express
Idąc ulicą, jadąc tramwajem lub siedząc na ławce w parku, coraz częściej spotykamy ludzi, którzy słuchają muzyki. Wszystko to za sprawą bardzo popularnych dzisiaj, przenośnych odtwarzaczy MP3. Na rynku mam setki najróżniejszych modeli, jednak żaden z nich nie jest doskonały. Producenci prześcigają się w parametrach swoich urządzeń, zapominając o podstawowej funkcji jaką jest odtwarzanie muzyki. Tym razem w moje ręce trafił najnowszy odtwarzacz MP3 firmy SanDisk, mianowicie Sansa Express. Zobaczymy, czy ten model zyska silną pozycję na sklepowych pułkach. Zapraszam do lektury. Spis treści
Urządzenie otrzymałem w kolorowym, kwadratowym pudełku. Zostały na nim wypisane wszystkie najważniejsze informacje, które interesują potencjalnego nabywcę. Sansa Express zapakowano razem z innymi standardowo dostarczanymi dodatkami, potrzebnymi do natychmiastowego użycia. Mamy więc instrukcję w 5 językach (brak polskiego), kabel USB oraz słuchawki. Również, nie zapomniano o baterii. Odtwarzacz zasilany jest mini paluszkiem AAA. Według informacji na pudełku w zestawie powinna być również płyta CD wraz z oprogramowaniem, niestety u mnie jej zabrakło.
Warto przeczytać:
Do góry

23560
0
0
Komentarze