» załóż konto» przypomnij hasło

Czy rozmiar ma znaczenie?

Samsung Galaxy Note - test smartfona/tabletu

Autor: Kamil Zawiślak | Data: 2012-02-17 20:04:19

A A A | Wejść na stronę 54750 | Komentarzy 15

Samsung Galaxy Note - test smartfona/tabletu Do naszej redakcji trafił Samsung Galaxy Note, smartfon czy mini tablet? Ogólnie uważany za przedstawiciela tej pierwszej grupy jest z pewnością zwieńczeniem marzeń nie jednego „smartfonoholika”. Dlaczego? Duży, przejrzysty ekran, czyli koniec problemów z małymi kwadracikami w klawiaturze, wysoka wydajność, no i ten prestiż przed znajomymi, że ma się największego smartfona na świecie. Cóż, robi wrażenie. Z jednej strony kontrowersyjny, ale z drugiej pożądany. Ten jakby tablet z funkcją dzwonienia przez tydzień gościł w moich dłoniach, żeby go ocenić trzeba go poznać i oswoić się z nim. Tym, którzy fizycznie nie mogą go dotknąć polecam tę recenzję, przybliży ona Wam Galaxy Note’a i utwierdzi w przekonaniu o jego wielkości, albo rzuci nowe światło o bezużyteczności tych gabarytów. Zapraszam do lektury!

Od razu widać, że Note to kontynuacja zamysłu projektantów całej linii Galaxy. Króluje minimalizm, i jak we flagowych modelach, dobrej jakości materiały. Pierwsze zetknięcie się z tym urządzeniem budzi mieszane uczucia. Z jednej strony gabaryty. Moje dłonie nie należą do małych, a wpierw musiałem trzymać Note’a oburącz ze strachu, że mi się wyślizgnie. Przez fakt, że smartfon jest względnie cienki sprawia fakt kruchego i delikatnego ;-) Jednak mieszane uczucia klarują się po chwili współpracy. Szybko człowiek się do niego przyzwyczaja, no chyba, że ma małe rączki.



Cały front, z wyłączeniem głośnika i środkowego przycisku pod ekranem, jest pokryty taflą cienkiego, hartowanego szkła Gorilla. Pod nim zamontowano ogromny, bo 5,3-calowy ekran, kamerkę do wideokonferencji i dwa czujniki. Zbliżeniowy, mający za zadanie wygaszać ekran, gdy przyłoży się telefon do ucha. Z automatyczną regulacją jasności współpracuje czujnik natężenia światła. Trzy przyciski obecne pod ekranem są bliźniacze do tych w innych modelach Galaxy. Pierwszy to menu podręczne, drugi to Home (fizyczny i niepodświetlany), a trzeci to Back.

Tylna część Note’a to elastyczna klapka z otworami na aparat i głośnik. Niestety, przez gabaryty, twórcy smartfona musieli osiągnąć balans pomiędzy wagą, a wielkością bryły. Trzeba przyznać, że to im się udało. Zapewne miedzy innymi kosztem klapki. Jest ona bardzo elastyczna, ma też identyczną jakość, jak ta w Samsungu Galaxy S 2. Wrażenia solidnej to ona nie sprawia.

Krawędzie to najsłabszy punkt obudowy Galaxy Note’a. Chromowana ramka otacza całe urządzenie. Niestety, ma ona tendencję do łapania rys i odprysków. Trzeba jej jednak przyznać, że wkomponowuje się w całość bardzo dobrze.

Górna krawędź legitymuje się gniazdem słuchawkowym (3,5 mm) i jednym z dwóch mikrofonów. Służy on do redukcji szumów, pozwala również uzyskać dźwięk stereo w nagraniach wideo. Drugi z mikrofonów umieszczono w dolnej części malowanej na chrom ramki. Ukryto tam też elektroniczny rysik i port micro USB. Tym portem ładuje się też Samsunga. Prawy bok oferuje jedynie przycisk do blokowania ekranu. Jak to w sprzęcie z Androidem można za jego pośrednictwem przełączyć się w tryb cichy, sieci danych lub offline. Z kolei lewa strona to przycisk typu +/-. Pozwala regulować głośność telefonu, odtwarzanych multimediów itp.

Spore rozmiary, do których trzeba się przyzwyczaić. Na szczęście twórcy Note’a postarali się i udało się im zachować przyzwoitą wagę. 178 gram to nie wiele, jeśli weźmie się pod uwagę, że smartfon sprawia wrażenie topornego.

Czas na specyfikację naszego bohatera:

Specyfikacja
Procesor ARM v7, Cortex A9 Samsung Exynos 4210
GPU Mali 400 MP
Ekran HD Super AMOLED, 800x1280 px, 5,3"
RAM 1 GB
pamięć 16, 32 GB
Bateria 2500 mAh
Aparat 2 MPx z przodu, 8 MPx z tyłu (LED)
System Android 2.3 z TouchWiz
Wymiary 146,9x83x9,7 mm
Waga 178 g

 

 

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • Mesmerize

    2012-02-17 23:01:03

    Czy ten kot żyje?
  • Klakiers

    2012-02-18 11:02:40

    Niee... Padł ofiarą mrozów, jakie przeszywały Podlasie przez blisko tydzień...
  • ~Gość

    2012-02-18 12:05:29

    Telefon skierowany raczej do klientów biznesowych. Tacy zwykle mają duże kieszenie w marynarce. Mój S2 bez problemu mieści się w kieszeniach spodni i jest przy tym niewyczuwalny. Sam bym nie pogardził większym ekranem bo ten w S2 jest ok, no ale niedosyt pozostaje.
  • JegoMosc

    2012-02-18 12:18:12

    Miałem to coś chwilę w ręku i wysnułem wnioski. 4 cale to maksimum. Oczywiście pisanie tekstów na Note było przyjemnością nawet bez rysika, ale nie wszystkie moje kieszenie są przygotowane na takiego olbrzyma.
  • Klakiers

    2012-02-18 12:22:22

    @Gość, @JegoMosc - macie rację. Sam nie w każdych spodniach mogłem go nosić. Najgorzej było go wyciągnąć z kieszeni siedząc w samochodzie...
  • KarambolX

    2012-02-18 12:55:05

    Jak ludzie na Was patrzą jak dzwonicie czymś tak wielkim? Ja iPadem nigdy nie telefonowałem :D:D
  • Francus

    2012-02-18 13:08:10

    No to juz wiem, ze to moj nastepny telefon. Dzieki za recenzje
  • ~oja

    2012-02-18 13:23:48

    ewidentnie zabrakło testu na "rzut kaczką"
    http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Stone_skipping.jpg&filetimestamp=20051020205345
    jestem zdecydowanie zasmucony faktem, że go zabrakło :)
  • ~dokkkk

    2012-02-18 14:12:34

    Ej, przecież bez sensu kupować nie wiadomo jaki telefon z ekranem większym od dłoni w cenie netbooka i "normalnego, biznesowego" telefonu
  • Klakiers

    2012-02-18 15:24:16

    @KarambolX - wyglądałem komicznie dzwoniąc z niego. Każdy, dosłownie każdy negował jego gabaryty, jeśli chodzi o rozmawianie z niego ;p
    @Francus - nie ma za co ;) Mówcie, co chcecie teraz zobaczyć ;) może da się zrobić he

zobacz wszystkie komentarze | Komentarz 15


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...