Jak najlepiej wydać 70 zł?
Recenzja telefonu Motorola W156

Spis treści
W mikroskopijnym opakowaniu Motoroli W156 znajdziemy niezbyt wiele – telefon, baterię BQ50 o pojemności 910 mAh i małą ładowarkę sieciową. Informacja na opakowaniu mówi „Niedrogi, płaski telefon upakowany funkcjami – stylowo płaski z dużym wyświetlaczem, długi czas działania baterii, technologia CrystalTalk™”. Nieszczególnie dałem wiarę tym zapewnieniom, wiedząc że W156 to telefon bez kolorowego wyświetlacza, nie oferujący prawie żadnej funkcjonalności. Jak się później okazało, miałem zmienić swoje podejście z kompletnego sceptycyzmu do stuprocentowego podziwu, tak jak w reklamie jednego z małych aut - „Najpierw ha-ha, potem aha!”. Wszystkie zapewnienia producenta wydrukowane na opakowaniu okazały się prawdziwe.
Jako pierwszy postanowiłem obalić mit długo działającej baterii. Przecież 910 mAh to nie jest dużo. Zainstalowałem swoją główną kartę SIM w telefonie i zdecydowałem się go nie oszczędzać. Wykorzystując funkcjonalność telefonu w pełni, wysyłając i otrzymując do tego ok. 15 SMS-ów i prowadząc ok. pół godziny rozmowy dziennie nie udało mi się dobić baterii W156 przez tydzień i nadal wyświetla ona 1/3 stanu baterii. Wynik zaskakujący, zwłaszcza że telefon jest bardzo jasno i wyraźnie podświetlony. Okazuje się, że monochromatyczne wyświetlacze LCD nie są tak energochłonne, jak ich nowocześniejsi kuzyni. Ponadto było to pierwsze ładowanie telefonu, więc można spodziewać się jeszcze lepszego czasu działania po „wyrobieniu się” ogniwa.
Kolejną podkreślaną na opakowaniu informacją jest stylowość i płaskość telefonu. 14 mm grubości to dziś niemało, ale przynajmniej czuć telefon w kieszeni. Co niespotykane wśród najtańszych propozycji, W156 jest bardzo ładna i perfekcyjnie wykonana! Tworzywo, choć zdradza swoim wyglądem cenę telefonu, jest sztywne i idealnie spasowane, telefon jest zaprojektowany ze smakiem, a podświetlenie wyświetlacza i klawiatury daje fantastyczny efekt. Ekran podświetlany jest na biało, klawiatura na niebiesko z czerwonym klawiszem nawigacyjnym. Wyświetlacz ma wymiary 30 x 30 mm. Jak na telefon tej klasy – nieźle. Jest idealnie czytelny w dowolnych warunkach świetlnych i nawet po zgaszeniu podświetlenia, w przeciwieństwie do ekranów kolorowych, wszystko widać jak na dłoni. Po lewej stronie umieszczono gniazdo opcjonalnego zestawu słuchawkowego (bliźniaczy model W160 różni się od W156 jedynie radiem FM i z tamtym modelem słuchawki stereo są dostarczane), po prawej zaś uniwersalne gniazdo miniUSB służące do ładowania baterii.
Na ekranie głównym telefonu znajduje się wskaźnik zasięgu sieci, wskaźnik baterii składający się z trzech bloków, aktualna godzina i data oraz nazwa sieci. Telefon nie rozpoznaje sieci Play i zamiast jej nazwy wyświetla kod sieci 260-06. W przypadku pozostałych trzech operatorów problem nie występuje. Na wyświetlaczu w stanie gotowości można także wyświetlać ikony reprezentujące skróty, które można przypisać dowolnie do klawiszy kierunkowych oraz dwóch klawiszy funkcyjnych pod ekranem.
Jako pierwszy postanowiłem obalić mit długo działającej baterii. Przecież 910 mAh to nie jest dużo. Zainstalowałem swoją główną kartę SIM w telefonie i zdecydowałem się go nie oszczędzać. Wykorzystując funkcjonalność telefonu w pełni, wysyłając i otrzymując do tego ok. 15 SMS-ów i prowadząc ok. pół godziny rozmowy dziennie nie udało mi się dobić baterii W156 przez tydzień i nadal wyświetla ona 1/3 stanu baterii. Wynik zaskakujący, zwłaszcza że telefon jest bardzo jasno i wyraźnie podświetlony. Okazuje się, że monochromatyczne wyświetlacze LCD nie są tak energochłonne, jak ich nowocześniejsi kuzyni. Ponadto było to pierwsze ładowanie telefonu, więc można spodziewać się jeszcze lepszego czasu działania po „wyrobieniu się” ogniwa.
Kolejną podkreślaną na opakowaniu informacją jest stylowość i płaskość telefonu. 14 mm grubości to dziś niemało, ale przynajmniej czuć telefon w kieszeni. Co niespotykane wśród najtańszych propozycji, W156 jest bardzo ładna i perfekcyjnie wykonana! Tworzywo, choć zdradza swoim wyglądem cenę telefonu, jest sztywne i idealnie spasowane, telefon jest zaprojektowany ze smakiem, a podświetlenie wyświetlacza i klawiatury daje fantastyczny efekt. Ekran podświetlany jest na biało, klawiatura na niebiesko z czerwonym klawiszem nawigacyjnym. Wyświetlacz ma wymiary 30 x 30 mm. Jak na telefon tej klasy – nieźle. Jest idealnie czytelny w dowolnych warunkach świetlnych i nawet po zgaszeniu podświetlenia, w przeciwieństwie do ekranów kolorowych, wszystko widać jak na dłoni. Po lewej stronie umieszczono gniazdo opcjonalnego zestawu słuchawkowego (bliźniaczy model W160 różni się od W156 jedynie radiem FM i z tamtym modelem słuchawki stereo są dostarczane), po prawej zaś uniwersalne gniazdo miniUSB służące do ładowania baterii.
Na ekranie głównym telefonu znajduje się wskaźnik zasięgu sieci, wskaźnik baterii składający się z trzech bloków, aktualna godzina i data oraz nazwa sieci. Telefon nie rozpoznaje sieci Play i zamiast jej nazwy wyświetla kod sieci 260-06. W przypadku pozostałych trzech operatorów problem nie występuje. Na wyświetlaczu w stanie gotowości można także wyświetlać ikony reprezentujące skróty, które można przypisać dowolnie do klawiszy kierunkowych oraz dwóch klawiszy funkcyjnych pod ekranem.
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
trainspotter
2010-03-20 14:48:40
Niestety, moje Moto E8 nie spełnia nawet warunków rzucanych "pod nogi" opisywanej tutaj komórce, gdyż wszystkie smsy przychodzą kilkakrotnie, z opóźnieniem rzędu od 10 min do kilku dni. Zależnie od nastroju telefonu. Tak więc fakt, że sprzęt z wyższej półki, nie oznacza wcale, że lepszy.
Recenzja ciekawa i przejrzysta, i właśnie o to chodzi! ;)
A podświetlenie klawiatury tej motoroli przypomina mi moją dawną L7... Piękniejszego telefonu nie miałem! I +10 do lansu przy obsługiwaniu w nocy. :D
Pozdrawiam.
maciek
2010-03-21 20:16:07
Ładnie i przejrzyście napisane, tylko mały minusik za trochę nieostre zdjęcia.
Mateusz
2010-03-21 23:51:33
Poldek70
2010-09-23 23:58:29
Kamil_K
2010-10-03 19:46:29
~mag
2011-07-04 00:37:26
dobra robota
ja zapytam jeszcze o gniazdo słuchawkowe? do czego służy?
Kamil_K
2011-07-04 14:53:33