Ultrapłaska i ultradroga
Recenzja klawiatury Logitech Illuminated
56925
9
Charakter pracy oraz potrzeba dostępu do komputera zawsze i wszędzie powodują, że coraz więcej osób korzysta z komputerów przenośnych. Przyzwyczajeni na co dzień do klawiatur laptopowych, często szukamy podobnych rozwiązań w komputerach stacjonarnych. Wybór na rynku klawiatur jest na tyle duży, że możemy stawiać dodatkowe wymagania - obecność klawiszy multimedialnych, podświetlenie, wygodna podpórka pod nadgarstki, cisza podczas pracy. Wymaganiom tym stara się wyjść naprzeciw firma Logitech oferując klawiaturę o nazwie Illuminated. Czy sprzęt ten sprosta oczekiwaniom, postaram się wyjaśnić w poniższej recenzji. Spis treści
Klawiatura zapakowana jest w charakterystyczne dla firmy Logitech zielone pudełko. Rozmiar opakowania nie jest przesadzony i jest ono dokładnie tak duże, aby pomieścić klawiaturę oraz dołączone do niej sterowniki.
Pierwszą rzeczą, na którą zwraca się uwagę po wyjęciu klawiatury z pudełka to jej masa. Klawiatura jest stosunkowo ciężka, a co za tym idzie, jest bardzo stabilna i trudno jest ją w sposób niezamierzony przesunąć. Wymiary klawiatury to 49,5cm szerokości, 19cm długości i 9,3mm wysokości.
Klawiaturę wykonano z kilku rodzajów plastiku. Główna część otaczająca klawisze to matowy plastik i chwała za to producentowi, gdyż nie trzeba co chwilę wycierać tłustych plam, które lubią się pojawiać na modnych ostatnio materiałach typu piano. Klawisze wykonane są z przyjemnego w dotyku materiału i ich faktura leży gdzieś pośrodku między matem a połyskiem. Cienkim, błyszczącym paskiem oddzielono klawiaturę od podpórki, która to podpórka powleczona została cienką warstwą gumy. Ponieważ sprzęt do recenzji otrzymałam po testach kolegów z innych portali, mogłam naocznie przekonać się, z czego dokładnie składa się podstawka pod nadgarstki, gdyż na brzegach warstwa gumy się wytarła.
Sama podpórka jest bardzo wygodna, jednak trwałość jej wierzchniej warstwy pozostaje dyskusyjna. W centralnej części podpory pod nadgarstki umieszczono logo producenta, które może mieć tendencję do wycierania się, gdyż jest to naniesiona na gumę farba, a nie tłoczenie.
Klawiaturę okala przezroczysty pasek plastiku, który nadaje całości elegancji. Pasek ten jest na tyle wąski, że nie widać na nim odcisków palców i za to również chwała producentowi.
Wysokość klawiatury można regulować za pomocą dwóch nóżek, dzięki którym możemy podnieść klawiaturę na jedną wysokość. Ponieważ podstawa nóżek jest dość niewielka, a sama klawiatura dość ciężka, należy więc uważać przy częstym przesuwaniu, aby nie porysować powierzchni blatu, na którym pracujemy.
Pierwszą rzeczą, na którą zwraca się uwagę po wyjęciu klawiatury z pudełka to jej masa. Klawiatura jest stosunkowo ciężka, a co za tym idzie, jest bardzo stabilna i trudno jest ją w sposób niezamierzony przesunąć. Wymiary klawiatury to 49,5cm szerokości, 19cm długości i 9,3mm wysokości.
Klawiaturę wykonano z kilku rodzajów plastiku. Główna część otaczająca klawisze to matowy plastik i chwała za to producentowi, gdyż nie trzeba co chwilę wycierać tłustych plam, które lubią się pojawiać na modnych ostatnio materiałach typu piano. Klawisze wykonane są z przyjemnego w dotyku materiału i ich faktura leży gdzieś pośrodku między matem a połyskiem. Cienkim, błyszczącym paskiem oddzielono klawiaturę od podpórki, która to podpórka powleczona została cienką warstwą gumy. Ponieważ sprzęt do recenzji otrzymałam po testach kolegów z innych portali, mogłam naocznie przekonać się, z czego dokładnie składa się podstawka pod nadgarstki, gdyż na brzegach warstwa gumy się wytarła.
Sama podpórka jest bardzo wygodna, jednak trwałość jej wierzchniej warstwy pozostaje dyskusyjna. W centralnej części podpory pod nadgarstki umieszczono logo producenta, które może mieć tendencję do wycierania się, gdyż jest to naniesiona na gumę farba, a nie tłoczenie.
Klawiaturę okala przezroczysty pasek plastiku, który nadaje całości elegancji. Pasek ten jest na tyle wąski, że nie widać na nim odcisków palców i za to również chwała producentowi.
Wysokość klawiatury można regulować za pomocą dwóch nóżek, dzięki którym możemy podnieść klawiaturę na jedną wysokość. Ponieważ podstawa nóżek jest dość niewielka, a sama klawiatura dość ciężka, należy więc uważać przy częstym przesuwaniu, aby nie porysować powierzchni blatu, na którym pracujemy.
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
0
Komentarze
spookie
2010-08-05 10:17:20
iight
2010-08-05 23:24:49
PS, recenzję pisała kobieta o0?
Michal
2010-08-06 07:35:36
Vroya napisał:
PS, recenzję pisała kobieta o0?
Tak, koleżanka z redakcji Anita `sziva` Łupińska :)
Kamirp
2010-08-06 09:50:58
spookie
2010-08-06 10:16:49
Vroya napisał:
Mnie produkty MS nie przekonują... to chyba przez złe przygody z OS Widnows Vista - masakryczna porażka! Co do Logitecha to klawiaturka bardzo fajna! Sam bym kupił, gdyby cena była o 40% niższa :D
PS, recenzję pisała kobieta o0?
Z doświadczenia wiem, że nie warto patrzeć na sprzęt MS z przez pryzmat OS ;) Klawy MS SideWinder są obecnie chyba jednymi z najlepiej zrobionych klawiatur dla graczy.
Mateusz
2010-08-06 12:11:32
@Kamirp, pisaliśmy o tym newsa i rzeczywiście ceny zwalają z nóg
Kuba
2010-08-06 13:36:21
Kamirp napisał:
Dla mnie Logitech to numer jeden na rynku i nic tego nie zmieni. Widziałem, że wprowadzają kolejne produkty w tym roku. Tylko znowu te masakryczne ceny...
Klawiaturki drogie, ale kamerki internetowe mają w dosyć przyzwoitych cenach. Szkoda tylko że każą sobie płacić dodatkowow za......
(o tym innym razem)
@Vroya masz coś przeciw redaktorkom?
Narzekacie że OS ms takie złe a i tak na nich siedzicie
iight
2010-08-06 21:04:12
Ale i tak nadal twierdzę, że lepiej kupić jakiegoś Razera :)
~Xpert
2013-03-26 20:09:42
"Układ klawiszy został nieco zmieniony względem standardowych klawiatur. Lewy Shift został zmniejszony, natomiast obok niego umieszczono klawisz Backslash, który zdublowano (pierwszy znajduje się przy klawiszu enter)."
To nie jest zmieniony układ, a tzw. układ europejski. To, do czego autor tekstu jest przyzwyczajony i uważa za "standardowy" to zapewne układ amerykański.