Zupełnie odmłodzony?
Norton Internet Security 2009
Spis treści
Otwieramy główne okienko programu Norton Internet Security 2009 i naszym oczom ukazuje się bardzo nowocześnie przygotowany pod względem graficznym design programu. W lewym górnym rogu ekranu mamy zieloną fajkę, która informuje nas, że powinniśmy czuć się bezpieczni. Program zdążył już pobrać najnowszą bazę wirusów i chroni nasz komputer na bieżąco. Pod spodem mamy aktywny pasek wykorzystania procesora przez system operacyjny oraz przez samego Nortona. Warto zwrócić uwagę, że podczas pisania tego testu spoglądałem na pasek obciążenia i jak dla systemu wahał się on między 0-5%, tak dla Nortona przez większą część czasu wskazywał 0%. Co za tym idzie, najnowszy produkt firmy Symantec nie obciąża już naszego CPU tak jak robiły to wcześniejsze jego wersje.
Mamy możliwość wyświetlić dokładniejsze statystyki wykorzystania procesora oraz pamięci. Wszystko tak jak widzicie na screenie poniżej. Jest tutaj również ciekawa opcja trybu dyskretnego, który aktywowany zatrzymuje wszystkie alerty i operacje odbywające się w tle.
Mamy dostęp do listy zadań, które wykonywane są w tle, w tabeli podano kiedy dana operacja była ostatni raz wykonywana, jaki był czas jej trwania oraz czy została ukonczona.
Kolejną funkcją o której warto wspomnieć i jest ona dostępna bezpośrednio z menu głównego to Norton Insight. Ma ona za zadanie zwiększyć wydajność naszej maszyny, poprzez identyfikację zaufanych plików, które nie wymagają skanowania.
Jeszcze kilka słów o tym co w menu głównym znajdziemy. Mamy tutaj podział na taki trzy sekcje: komputer, Internet i tożsamość. W pierwszej jest informacja o włączonych zabezpieczeniach: antywirus, antyspyware oraz innych. W drugiej natomiast mamy to co jest ściśle związane z połączeniem do sieci, czyli zapora, poczta czy włamania. Co do tożsamości i funkcji sejf to opowiem dalej.
Warto zauważyć, że Norton Internet Security 2009 aktualizuje się bardzo często w menu jest czas od ostatniego pobrania bazy wirusów i co spojrzałem to był on wyrażony w minutach. To także wielki plus.
Mamy możliwość wyświetlić dokładniejsze statystyki wykorzystania procesora oraz pamięci. Wszystko tak jak widzicie na screenie poniżej. Jest tutaj również ciekawa opcja trybu dyskretnego, który aktywowany zatrzymuje wszystkie alerty i operacje odbywające się w tle.
Mamy dostęp do listy zadań, które wykonywane są w tle, w tabeli podano kiedy dana operacja była ostatni raz wykonywana, jaki był czas jej trwania oraz czy została ukonczona.
Kolejną funkcją o której warto wspomnieć i jest ona dostępna bezpośrednio z menu głównego to Norton Insight. Ma ona za zadanie zwiększyć wydajność naszej maszyny, poprzez identyfikację zaufanych plików, które nie wymagają skanowania.
Jeszcze kilka słów o tym co w menu głównym znajdziemy. Mamy tutaj podział na taki trzy sekcje: komputer, Internet i tożsamość. W pierwszej jest informacja o włączonych zabezpieczeniach: antywirus, antyspyware oraz innych. W drugiej natomiast mamy to co jest ściśle związane z połączeniem do sieci, czyli zapora, poczta czy włamania. Co do tożsamości i funkcji sejf to opowiem dalej.
Warto zauważyć, że Norton Internet Security 2009 aktualizuje się bardzo często w menu jest czas od ostatniego pobrania bazy wirusów i co spojrzałem to był on wyrażony w minutach. To także wielki plus.
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze