Myszka czy Touchpad? Oto jest pytanie.
Microsoft Touch Mouse - recenzja myszki
Spis treści
Opakowanie w jakim otrzymujemy sprzęt rzadko zajmuje naszą uwagę dłużej niż trwa dotarcie do zakupionego towaru i zazwyczaj już po minucie ląduje w najgłębszych zakamarkach szafy („tak na wszelki wypadek”) lub w koszu. Pudełko myszy Touch Mouse zdaje się być wykonane w taki sposób, by dać do zrozumienia, że zawartość będzie nietuzinkowa. Wykonanie jest solidne, pod zamykaną na magnes tekturową klapką znajdujemy myszkę umieszczoną za plastikowymi „szybkami” i pewnie osadzoną na podstawce z białego tworzywa. Poniżej znajduje się przegródka na baterie, odbiornik i instrukcje.
W zestawie otrzymujemy:
- Mysz Touch Mouse,
- Nanoodbiornik,
- Baterie alkaliczne (2 szt. w rozmiarze AA – standardowe „paluszki”),
- Podręcznik użytkowania w języku polskim,
- Skrócona instrukcja instalacji i użytkowania.
W zestawie niczego nie brakuje, plus za instrukcję w języku polskim, do tego pozbawioną błędów wynikających z tłumaczenia. Brak nośnika z oprogramowaniem trudno uznać za wadę, gdyż i tak zazwyczaj szukamy najnowszych sterowników i oprogramowania w sieci. W instrukcji producent podaje link do strony, z której można je pobrać.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
Kuba
2012-01-09 20:07:51
Chyba u appla!
RafalC
2012-01-09 20:12:34
Kuba
2012-01-09 20:16:12
niby nie mają wyłącznego prawa do produkcji tabletów i smartfonów a ciągle sądzą sie o to z Samsungiem i vice versa
czytelnik18
2012-01-10 12:46:24
~jjj
2012-01-10 12:54:58
~Yood
2012-01-10 14:24:44
~dempsej
2012-01-10 20:16:11
Fenris
2012-01-12 23:51:08
~Nikopol
2012-01-27 15:13:02
9