Luksus?
Asus Zenbook UX51VZ - recenzja i test
58574
4Spis treści
Asus zadbał o wszelkie szczegóły, wykonanie stoi na najwyższym poziomie. Wszelkie powierzchnie są bardzo miłe w dotyku, jednocześnie zapewniając stabilne podparcie. Całość sprawia wrażenie solidnej jednolitej konstrukcji. Dolna część obudowy przykręcona jest 10-cioma śrubkami torx bardzo małego rozmiaru (T5 lub T4). Bez zestawu do serwisowania telefonów lepiej nie podchodzić. Mój najmniejszy Torx to T6 więc z tego powodu oraz w związku z prawdopodobnym zabezpieczeniem śrubek LockTite'm (co prawie pewne biorąc pod uwagę że śrubka będzie mieć krótki gwint) - nie chciałem psuć tego harmonicznego spasowania.
Pulpit również jest matowy, co bardzo pozytywnie wpływa na wygodę trzymania na nim rąk, kiedy np. dłużej piszemy na klawiaturze. Dodatkowo dzięki temu iż laptop jest dość cieniutki, przednia krawędź nie wrzyna się nigdy w nadgarstki. Matowa ramka i bardzo dobra matryca dopełniają ten bardzo pozytywny wizerunek. Wszystko jest tak jak być powinno - to trywialne, ale tak właśnie jest. Nic nie skrzypi, nic się nadmiernie nie ugina, nie ma odblasków. Podświetlenie klawiatury bardzo eleganckie, z dużą dozą regulacji. Całość nie narzuca się, brak kolorowych diod i innych psujących design dodatków. Powierzchnia klawiszy jest wzorowa! Matowe i nieco miękkie, o dość cichym kliknięciu.
Rys. Front - wypuklenie centralnie w pokrywie ułatwia podniesienie wieka.
Rys.:Od lewej: wejście zasilania, LAN, HDMI, 2x USB 3.0, głośnik lewy.
Rys. Od prawej: wyjście subwoofera, Mini-DP, USB 3.0, 4-w1 czytnik SD, wyjście mini-jack mic/headphones combo.
Rys.: Zawias z tyłu, za nim jest wylot powietrza.
Jedyne może niedopatrzenie to różnica z tyłu między lewym zawiasem a prawym. Różnica w odstępach rzędu 1mm. Widać to na zdjęciu powyżej ukazującym tył Ultrabooka.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
1
Komentarze
KarambolX
2013-08-01 20:01:07
skoczylas
2013-08-01 20:01:39
~oren
2013-08-01 20:52:00
~Krzysiek Podlaski
2013-08-02 07:37:18
Rozumiem, że wypowiadasz się bo miałeś w rękach i widziałeś jak wykonany jest? :). ThinkPady - o ile nie mają Chińskiego backdora i ich rozbudowanych BIOS'ach o czym podobno wywiady wiedziały od ok. 10 lat. Co do HP i Dell'a - różnie z nimi bywa, zdarza się że seria jest lepiej wykonana a później przychodzi ta słabsza, przykład: E6540 - znacznie słabsze wykonanie, mniej sztywna konstrukcja, jeden mizerny zatrzask pokrywy vs. E6530 - zrobiony jak dawne D630'tki. Podobnie ma się kwestia z HP, o ile mówimy i porównujemy to powinniśmy wskazać podobne laptopy więc dla HP będzie to Elitebook serii W 8570w z matrycą IPS i dyskiem SSD - wydatek w okolicach 9000PLN - 10000, coś koło 3CM grubości i 3,5 kg wagi + zasilacz 1kg. To po prostu są inne maszyny do innego przeznaczenia. ASUS "kuleje" z serwisem, ufa polskim firmom (co nie jest dobrym rozwiązaniem) nie ma "w cenie" gwarancji On-Site (a dla tego typu maszyn powinna być, choć HP też swoje topowe Elitebooki W wyposaża w Polsce w 3 letnią door-2-door, widać różnicę w traktowaniu klientów w US vs. EU). Jeśli ASUS będzie wyciągał wnioski z recenzji jego linii biznesowych, i poprawiał, to dorówna producentom. Zenbook jest modelowym przykładem zastosowanych materiałów i wykonania.