...bo praca na baterii nie musi być krótka
Test laptopa Asus UL50Vg
Spis treści
Duży i cienki... To od razu przeszło mi przez myśl, jak zobaczyłem laptopa Asus UL50VG. Pierwsze odczucie to bardziej subiektywne, bo jednym może się wydać, że 15,6” to jeszcze nie jest duży laptop a innym wręcz odwrotnie. Jeżeli chodzi o jego grubość to należy zaznaczyć, że producent poszedł w dobrym kierunku starając się „spłaszczyć” go jak się da. Moim zdaniem laptop powinien być przyjazny użytkownikowi pod każdym względem, z samej definicji jest to komputer mobilny a jak mniemam każdy z nas woli przenosić sprzęt zgrabny niż jakieś klocki :) Zdecydowany plus dla producenta.




Po otworzeniu pokrywy jedna rzecz od razu dała mi się we znaki – błyszcząca matryca. Jeśli chodzi o mnie to jest to rzecz, która sprawia, że moje zainteresowanie laptopem maleje co najmniej o połowę (wynika to z przyzwyczajenia do matryc matowych a dokładniej z tego, że biorąc swojego netbooka na zewnątrz nie muszę się martwić jakimikolwiek odbiciami na matrycy). Ale jest to moje widzi-mi-się więc, wybaczcie :) Pomijając matrycę ciężko doszukać się większych powodów do narzekań. Notebook jest ładny. Ba! Nawet bardzo ładny. Nie mam najmniejszych zastrzeżeń do designerów. Użyte materiały, jak to przystało na Asusa są wysokiej jakości. Przez cały okres testowania nie doszukałem się, aby występowało jakiekolwiek trzeszczenie, strzelanie bądź inne nieścisłości spowodowane obluzowaniem się obudowy czy zaczepów. Kolejna rzecz, na którą warto zwrócić uwagę to sporej wielkości klawiatura z uwzględnieniem klawiatury numerycznej. Kolejny plus za to. Ogólnie rzecz biorąc, producent projektując i tworząc serię UL Asusa robił to zdecydowanie z głową. Wszystko jest rozmieszczone tak jak należy. Uwagę moją przykuł również touchpad. Seria UL wyposażona jest w multidotykowy touchpad.
Po uruchomieniu laptop był prawie niesłyszalny. Po dokładniejszym wsłuchaniu się można było usłyszeć ciche ruchy powietrza przechodzące przez system chłodzenia. Jak na swoje rozmiary laptop nie jest ciężki. Przenoszenie go nie jest męczące, pod warunkiem, że mamy odpowiednią torbę, albo plecak, gdzie będziemy w stanie pomieścić 15,6” ;)



Na laptopie zainstalowany był system Windows 7 Home x64 w wersji polskiej. Przez cały czas testów nie było mowy o jakimś przymuleniu, zawieszeniu czy innych niechcianych zjawiskach. Oczywiście system operacyjny to wersja indywidualna, każdy instaluje to, co uważa za lepsze/słuszne, dlatego omawianie go w tej recenzji zupełnie sobie odpuszczę.









Po otworzeniu pokrywy jedna rzecz od razu dała mi się we znaki – błyszcząca matryca. Jeśli chodzi o mnie to jest to rzecz, która sprawia, że moje zainteresowanie laptopem maleje co najmniej o połowę (wynika to z przyzwyczajenia do matryc matowych a dokładniej z tego, że biorąc swojego netbooka na zewnątrz nie muszę się martwić jakimikolwiek odbiciami na matrycy). Ale jest to moje widzi-mi-się więc, wybaczcie :) Pomijając matrycę ciężko doszukać się większych powodów do narzekań. Notebook jest ładny. Ba! Nawet bardzo ładny. Nie mam najmniejszych zastrzeżeń do designerów. Użyte materiały, jak to przystało na Asusa są wysokiej jakości. Przez cały okres testowania nie doszukałem się, aby występowało jakiekolwiek trzeszczenie, strzelanie bądź inne nieścisłości spowodowane obluzowaniem się obudowy czy zaczepów. Kolejna rzecz, na którą warto zwrócić uwagę to sporej wielkości klawiatura z uwzględnieniem klawiatury numerycznej. Kolejny plus za to. Ogólnie rzecz biorąc, producent projektując i tworząc serię UL Asusa robił to zdecydowanie z głową. Wszystko jest rozmieszczone tak jak należy. Uwagę moją przykuł również touchpad. Seria UL wyposażona jest w multidotykowy touchpad.
Po uruchomieniu laptop był prawie niesłyszalny. Po dokładniejszym wsłuchaniu się można było usłyszeć ciche ruchy powietrza przechodzące przez system chłodzenia. Jak na swoje rozmiary laptop nie jest ciężki. Przenoszenie go nie jest męczące, pod warunkiem, że mamy odpowiednią torbę, albo plecak, gdzie będziemy w stanie pomieścić 15,6” ;)







Na laptopie zainstalowany był system Windows 7 Home x64 w wersji polskiej. Przez cały czas testów nie było mowy o jakimś przymuleniu, zawieszeniu czy innych niechcianych zjawiskach. Oczywiście system operacyjny to wersja indywidualna, każdy instaluje to, co uważa za lepsze/słuszne, dlatego omawianie go w tej recenzji zupełnie sobie odpuszczę.
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
Maaario
2010-05-25 11:08:50
Duath
2010-05-25 11:47:18
Jeśli ten laptop miałby matrycę matową, to byłby dla mnie prawie ideałem ;)
Mateusz
2010-05-25 15:20:22
Duath
2010-05-25 16:09:02
A Tobie Mateuszu poleciłbym bardziej netbooka/subnetbooka albo szukać od innego producenta.
maciek
2010-05-25 18:04:59
Jeśli mogę się wtrącić, to polecam 14" imo jest to granica mobilności oraz rozsądnej wielkości wyświetlacza.
Zgadzam się z wami, matowa matryca byłaby tu znacznie lepszym rozwiązaniem oraz ten touchpad to taki trochę niewypał. Procesor mógłby być szybszy. Duży plus z mojej strony za cieniutką obudowę matrycy, aluminium zamiast plastiku, niezłe parametry i dość dobrą cenę.
Kamil_K
2010-05-25 23:07:34
Mateusz
2010-05-25 23:16:02
@Looos, Asus też robi 14 calowe z takimi parametrami jak ten co testował Tomek, jednak z dwoma grafikami trudno o coś w cenie poniżej 2500 PLN :/
Asus jest jedną z niewielu firm, która nigdy mnie nie zwiodła swoim sprzętem, ale tak jak pisze Kamil_K i tutaj może się coś zdarzyć...
Duath
2010-05-26 09:43:49
@Mateusz, co do netbooka wiem, o czym mówisz :D Mam Eee1000HE i nie ukrywam, że chciałbym Asusa UL30. Niestety jak kupowałem mojego Eee nie było takich ani nawet minimalnie podobnych sprzętów do serii UL, dlatego zdecydowałem na Eee. Teraz trzeba będzie składać na UL30 :)
Maaario
2010-05-26 12:15:14
Duath napisał:
Fakt, klawiatura jest świetna. Jest krok na przód jeżeli chodzi o nią. Ale touchpad mimo tego, że jest ładny i tak jak napisałeś ukryty, przynajmniej mi nie odpowiada ze względu na bardzo kiepski poślizg.
Jeśli ten laptop miałby matrycę matową, to byłby dla mnie prawie ideałem ;)
No, fakt coś o tym wiem, nie raz palec bolał po takim touchpadzie. Jest jeszcze jeden mankament tegoż - dość wysoka temperatura powoduje, że ręka szybko się poci. No, to mimo wyglądu nic w nim ciekawego nie ma.
Mateusz
2010-05-26 20:49:00
UL30 absolutne marzenie :)
zobacz wszystkie komentarze |
18