» załóż konto» przypomnij hasło

Raijintek THETIS – test obudowy

Autor: Rafał Cebulski | Data: 2018-03-03 15:04:03

A A A | Wejść na stronę 33993 | Komentarzy 2

Raijintek THETIS – test obudowy

Firma Raijintek w ostatnim czasie znacząco poszerzyła portfolio swoich produktów, prowadzając na rynek nowe modele obudów czy schładzaczy procesorów. W związku z tym chcielibyśmy Wam pokazać ich najnowsze urządzenia, które mają szansę zainteresować także osoby w naszym kraju. Pierwszym sprzętem, któremu przyjrzeliśmy się bliżej jest obudowa THETIS w wersji bez okna. Jest to nic innego ulepszona wersja popularnego modelu Styx. Jeżeli jesteście ciekawi co Raijintek zmienił i poprawił w tym urządzeniu to zapoznajcie się z tekstem tej recenzji.


Thetis przyjechała do nas zapakowana w brązowe, ekologiczne pudełko, na którym znajdujemy obrazki prezentujące obudowę, logo producenta, specyfikację techniczną oraz dokładną wersję. Jak się okazuje do wyboru są cztery modele z tej serii: czarna klasyczna, srebrna klasyczna (my ją testowaliśmy), czarna z oknem i srebrna z oknem. W środku sprzęt ten jest zapakowany w przeźroczystą folię, a także styropianowe otuliny, dzięki czemu jest w pełni bezpieczny na czas transportu. W komplecie otrzymujemy także instrukcję montażu i zestaw śrubek, dwie opaski zaciskowe, a także speaker.

Raijintek Thetis

Już przy pierwszym kontakcie widzimy, że nowość Raijinteka nie należy do największych obudów. To bardzo skromna konstrukcja o wymiarach 210 x 360 x 366 mm, która o dziwo obsługuje płyty główne ATX. Ale po kolei. Na froncie widzimy płaski, pełen aluminiowy panel o zaokrąglonych narożnikach. W jego dolnej części widzimy logo producenta. W przypadku naszej wersji takie same są oba panele boczne, które przykręcono za pomocą czterech śrub każdy. Do nich niezbędne będzie użycie śrubokrętu.

Raijintek Thetis

Raijintek Thetis

Na górze widzimy meshową powierzchnię praktycznie na całej długości, która ma zapewnić lepszy przepływ powietrza. Jest ona łatwo zdejmowana. Bliżej przodu umieszczono panel I/O, który składa się z dwóch portów USB 3.0 i gniazd audio (słuchawkowe i mikrofonowe). Tuż poniżej znajduje się przycisk power. Nie znajdziemy tutaj przycisku reset.

Raijintek Thetis

Raijintek Thetis

Raijintek Thetis

Kiedy patrzymy na tył obudowy Thetis to mamy wrażenie, że czegoś tam brakuje. Na dole zamontowano wentylator wyciągowy, a na górze siedem slotów na karty rozszerzeń i złącze od zasilacza. Rzeczywiście nie ma tutaj miejsca na sam panel PSU, bowiem producent podszedł do tego tematu w inny sposób. W tym modelu jednostka zasilająca została obrócona o 90 stopni i umieszczona w dolnej, przedniej części urządzenia. To właśnie pozwoliło zmniejszyć wysokość nowego modelu Raijinteka.

Raijintek Thetis

Raijintek Thetis

Na spodzie obudowy widzimy właśnie miejsce na PSU. Konstrukcja stoi na czterech gumowych nóżkach. Jak widzicie producent przygotował tutaj także miejsce na nośniki SSD lub dodatkowy wentylator chłodzący.

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • ~Mateusz

    2019-02-06 22:00:59

    ZA tą cenę nie polecam. Śrubki mi się zgubiły, obudowa w tej cenie powinna być zamykana bez śrubek.

    pozrawiam
  • ~miecio

    2019-02-07 09:06:07

    Zastanawiam się w którą stronę zamontować wentylatory na górze - chyba najlepiej w wersji wciągającej chłodnie powietrze wprost na kartę graficzna niż odwrotnie - co myślicie?

Komentarz 2


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...


Ostatnio na forum