Szukałeś słuchawek? Znalazłeś!
Natec Bear
Po założeniu słuchawek pomyślałem sobie, że oprócz swojego eleganckiego charakteru są również bardzo wygodne. Co najistotniejsze moje zdanie nie zmieniło się po kilku godzinach, uszy nie były zmęczone, ani nad wyraz spocone.

Czas przejść do tego co najważniejsze, a więc oceny jakości dźwięku, który wydobywa się z naszego „niedźwiadka”. Do oceny wykorzystałem swój standardowy zestaw gier, filmów i muzyki. Podczas gry w tytuły FPP słuchawki radziły sobie całkiem nieźle. Było słychać wszystkie strzały i wybuchy, ale również odgłosy drugoplanowe. Nie było żadnych problemów z rozpoznaniem z której strony znajduje się przeciwnik, odróżnienia prawej od lewej jest wystarczające. Można grać długo i przyjemnie, nasze małżowiny nie będą zmęczone, a my powinniśmy być zadowoleni z rozgrywki (co najmniej pod względem akustycznym).
Muszę wspomnieć o wykorzystaniu mikrofonu, a chyba najczęściej korzystamy z niego w komunikatorach i grach sieciowych. Rejestracja dźwięku bez szumów jest chyba niemożliwa, oczywiście są to minimalne odgłosy, ale jednak mogą trochę przeszkadzać. Ja osobiście uważam, że taka jakość mikrofonu jest znośna i do rozmów internetowych na pewno wystarczy.

Przejdźmy teraz do muzyki. Sprawdziłem Natec Bear na kilku gatunkach, a moje spostrzeżenia są następujące:

Czas przejść do tego co najważniejsze, a więc oceny jakości dźwięku, który wydobywa się z naszego „niedźwiadka”. Do oceny wykorzystałem swój standardowy zestaw gier, filmów i muzyki. Podczas gry w tytuły FPP słuchawki radziły sobie całkiem nieźle. Było słychać wszystkie strzały i wybuchy, ale również odgłosy drugoplanowe. Nie było żadnych problemów z rozpoznaniem z której strony znajduje się przeciwnik, odróżnienia prawej od lewej jest wystarczające. Można grać długo i przyjemnie, nasze małżowiny nie będą zmęczone, a my powinniśmy być zadowoleni z rozgrywki (co najmniej pod względem akustycznym).
Muszę wspomnieć o wykorzystaniu mikrofonu, a chyba najczęściej korzystamy z niego w komunikatorach i grach sieciowych. Rejestracja dźwięku bez szumów jest chyba niemożliwa, oczywiście są to minimalne odgłosy, ale jednak mogą trochę przeszkadzać. Ja osobiście uważam, że taka jakość mikrofonu jest znośna i do rozmów internetowych na pewno wystarczy.
Przejdźmy teraz do muzyki. Sprawdziłem Natec Bear na kilku gatunkach, a moje spostrzeżenia są następujące:
- muzyka klubowa – wrażenia wręcz wzorowe, całkiem precyzyjny bas, jednak jego dynamika nie jest doskonała, trudno więcej wymagać w tej cenie
- muzyka klasyczna – tutaj trochę się rozczarowałem w utworach brakowało mi często dobrego podkładu, nie mogłem wychwycić pewnych drobnych, ale jakże znaczących dźwięków
- muzyka rockowa – dźwięk czysty, zależy od rodzajów tonów, jednak jak zbyt dużo dźwięków naraz to można mieć wrażenie cichego charczenia
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze