Można poczuć niedosyt?
Lenovo T430u - test laptopa
Spis treści
Wielkość i wysokość klawiszy jest dość specyficzna. Są one dosyć spore co akurat nie jest w tym wypadku czymś dyskryminującym, a wręcz przeciwnie. Zauważymy dość istotne różnice miedzy pozostałymi modelami marki Lenovo z serii Z czy Y. Jedna z nich umiejscowienie klawisza skrajnie z lewej strony kosztem Ctrl. Korzystanie z klawiatury podczas pisania dostarczy przyjemnych wrażeń. Zadowala precyzja działania klawiszy w czym niewątpliwie pomaga ich wielkość. Nie polecam natomiast wykorzystywanie wysypowej klawiatury do gier, zwłaszcza tych wykorzystujących klawisze kierunkowe. Zbyt mały obszar dedykowany dla naszych nadgarstków powoduje spore trudności przy korzystaniu z umieszczonych prawie przy brzegu laptopa przysłowiowych "strzałek". Producent nie zapewnił nam podświetlenia tego obszaru. W zamian obok kamerki mamy diodę, która po wciśnięciu kombinacji Fn + spacja daje nam delikatne światło, zbyt słabe jednak aby stało się pomocne przy nocnym pisaniu. Laptop został wyposażony w dwa urządzenia sterujące. Pierwszym z nich jest manipulator TrackPoint - w charakterystycznym czerwonym kolorze znajdujący się powyżej klawisza spacji. Jest on alternatywą dla osób, które nie przepadają za tradycyjną płytką dotykową. Ta skąd inąd prezentuje bardzo dobre właściwości. Potwierdzić należy podkreślane przez producenta dobre cechy ślizgowe oraz co najważniejsze naprawdę doskonałą precyzję zastosowanego urządzenia.





31155
4

0
Komentarze
~syki
2013-11-27 16:26:50
skoczylas
2013-11-27 16:35:30
~bererkk
2013-11-27 17:17:23
~Kochanek
2013-11-27 22:25:48