Genesis Radon 720 – recenzja słuchawek

Niedawno do naszej redakcji trafiły nowe słuchawki marki Genesis, które są dedykowane dla graczy. Jest to model, który należy do grupy urządzeń wspierających dźwięk w systemie 7.1. To właśnie dzięki temu mają one zapewnić nam maksymalny realizm, wysoką jakość brzmienia, a także, jak zapewnia producent bardzo dużą wygodę użytkowania. Jeżeli jesteście ciekawi czy Radon 720 to sprzęt godny polecenia i czy powinniśmy wydać na nie około 180 złotych, to zapoznajcie się z treścią tego artykułu. Zapraszamy.
Pokaż specyfikację 
SPECYFIKACJA PRODUKTU | |
---|---|
SYSTEM AUDIO | Virtual 7.1 |
DYNAMIKA GŁOŚNIKÓW | 98 dB |
ŚREDNICA GŁOŚNIKA | 50 mm |
CZĘSTOTLIWOŚĆ | 20 – 20000 Hz |
IMPEDANCJA | 32 Ω |
MIKROFON | TAK |
ZŁĄCZE | USB |
DŁUGOŚĆ KABLA | 200 cm |
PODŚWIETLENIE | Czerwone |
Spis treści
Słuchawki Radon 720 przyjechały do nas w czarno-czerwonym pudełku, na którego froncie przedstawiony jest wygląd urządzenia. Już z tego miejsca dowiadujemy się, że oferują one czerwone podświetlenie, a także dźwięk w systemie 7.1. Następnie czytam na odwrocie o kontrolerze głośności w nauszniku, oplocie materiałowym na kablu i metalowym pałąku.
W środku znajdujemy drugi, szary karton, w którym umieszczono same słuchawki wraz ze skróconą instrukcja obsługi. Przy pierwszym kontakcie sprzęt prezentuje się naprawdę bardzo dobrze. Widzimy, że podłączamy je do portu USB oraz że posiadają one 50 mm przetworniki.
Słuchawki ważą około 305 gramów, co oznacza, że są dosyć ciężkie. Warto jednak podkreślić, że są wygodne, bardzo dobrze przylegają do głowy i zasłaniają całe uszy.
Zastosowano tutaj pałąk z dwóch sprężynujących prętów, pod którymi mamy elastyczną, miękką opaskę, która jest wykonana z materiału przypominającego skórę (na górze widzimy logo Genesis). Całość prezentuje się naprawdę bardzo dobrze i jest wytrzymała.
Nausznikami nie możemy w żaden sposób poruszać, bowiem zostały one na stałe przymocowane do pałąka. Dopasowują się one do naszej głowy i uszu za pomocą padów, które wykonano ze stosunkowo miękkiej gąbki. Pokryta jest ona przyjemnym w dotyku materiałem przez co Radon 720 przyjemnie jest mieć na głowie.
Kopułki zrobione są z matowego plastiku i sztywnej siatki. Ten element podświetlany jest za pomocą wbudowanych, czerwonych diod LED. Na lewej słuchawce, z tyłu umieszczono potencjometr do regulacji głośności. Inną ciekawostką jest mały otwór z tyłu, który przypomina port mikrofonu, ale w rzeczywistości to jest już sam, właściwy mikrofon. Jego zaletą jest to, że nie wystaje i nie przeszkadza nam. Ciekawe jednak jak sprawdzi się w praktyce. Radon 720 w układzie zamknięty i posiadają oznaczenia prawa i lewa.
Przewód jest stosunkowo miękki, łatwo można go ułożyć, pomimo grubego oplotu z materiału. Wyprowadzony jest z lewej słuchawki i tutaj duża pochwała za dobre zabezpieczenie za pomocą kawałka tworzywa. Kolor oplotu jest czarno-czerwony i dobrze komponuje się z resztą.
Całościowo słuchawki Radon 720 prezentują się naprawdę bardzo dobrze, chociaż do perfekcji trochę im zabrakło. Mimo wszystko w tych widełkach cenowych pierwsze wrażenie jest pozytywne. Sprawdźmy teraz jak sprawdzają się one w praktyce.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze