Test smartfona SPV M650

Jak zamawiałem ten telefon wydawało mi się że ma jakąś „normalną“ kalwiaturę, okazało się, że nie. Na samym początku wydawało mi się, że napisanie czegokolwiek w autobusie, czy idąc pieszo to będzie mordęga, ale szybko się okazało, że pisze się je całkiem miło. Wyjmujemy "kija" i piszemy co chcemy. Na przykład standardowego sms'a o treści dajmy na to "będę za piętnaście minut, odgrzej mi obiad, slońce" napiszemy w trzy sekundy praktycznie bez żadnego wysiłku, kiedy na normalnym telefonie odpadały by nam paluchy (na mrozie dajmy na to) i głowa pękała by nam od wszystkich T9-ko podobnych wynalazków (no dobra, w SPV'ce też jest "tedziewiątkopodobny" wynalazek). Jesli ktoś czuje wyjatkowe obrzydzenie, można sobie ściagnąć nową skórkę klawiatury, która jest bardziej paluch-friendly, czyli jest po prostu większa. Można znależć różne wersje tych klawiatur (ludzie to mają wyobrażnie, nie wpadłbym na to, że ze zwykłej sterty literek można takie rzeczy robić), nawet różne wariacje na temat "klawiaturki" z iPhone'a, czyli jednego z najbardziej palucholubnych telefonow z dotykowym ekranem. Jak miałbym się czegoś czepiać, to sprawy rozwiązania raportów doręczeń. Panowie od HTC rozwiązali to w dosyć niekonwencjolany sposób, mianowicie raport doręczenia jest przysyłany do nas jako normalny sms o tresci „wiadomość wysłana do odbiorcy (tutaj jest podawany numer telefonu, niestety SPV’ka nie kojaży go z książką adresową i nie wstawia tam nazwy kontaktu, zostaje sam numer) zostala dostarczona“. Poza SMS'ami można jeszcze z telefonu wysłać MMS'a i e-maila, czyli standard telefoniczny. Aplikacja do pisania MMS'ow jest nieco inna niż ta od SMS'ow i Maili, mamy trzy pola, gdzie możemy umieścić zdjęcie/film, notatkę glosową, albo jakikolwiek plik muzyczny no i oczywiście tekst. Możemy utworzyć nieograniczoną liczbę kart (zakladek, stron, czy jak to się nazywa), dodać motyw kolorystyczny, jakieś szablony, zmieniać kolory i wielkości czcionek, ogólnie możemy się popisać kreatywnością. Do dyspozycji mamy 200kb, czyli tak jakby wiadomość 2w1, bo opłaty za MMS'y nalicza się od 100kb. Aplikacja mailowa (czyli mobilna wersja Outlook'a) jest w zasadzie identyczna jak ta SMS'owa, tylko zamiast numeru telefonu wpisujemy maila i temat wiadomości. Tak samo jak w MMS'ie możemy dodać zdjęcie, film czy jakis plik muzyczny, ale nie możemy zmienić kolorów tła, ani nic takiego.