Netgear WNDR4500 - test routera

ReadyShare

Dwa wbudowane porty USB pozwalają na podpięcie do routera zewnętrznych dysków twardych oraz drukarek, również tych nie posiadających funkcji sieciowych. Jak już wcześniej wspomniałem mamy tutaj do wybory 3 opcje – podstawową (ReadyShare USB), ReadyShare Cloud oraz Ready Share Printer. W przypadku pierwszej opcji po podłączeniu zewnętrznego dysku twardego lub pendrive’a automatycznie staje się on jednocześnie dyskiem sieciowym widzianym dla każdego urządzenia znajdującego się w sieci. Jeśli jednak nie chcemy udostępniać całej zawartości dysku nic nie stoi na przeszkodzie. Tworzymy po prostu folder sieciowy podając ścieżkę, którą chcemy udostępnić, przypisujemy mu nazwę i określamy, kto może posiadać do niego dostęp.
Funkcja ReadyShare pozwala również na utworzenie serwera multimediów DLNA, dzięki której możemy za pomocą urządzeń obsługujących DLNA odtwarzać pliki multimedialne (muzyka, filmy, zdjęcia) bez konieczności podpinania dysku np. do telewizora. Co ważne oprogramowanie routera samo skanuje zawartość i jeśli tylko dodamy nowe pliki, będą one widoczne bez potrzeby ręcznego odświeżania biblioteki. Router obsługuje również huby USB, więc możemy podłączyć większą liczbę urządzeń niż 2.

Własny serwer w chmurze? Nic bardziej prostszego

Dzięki funkcji ReadyShare Cloud użytkownik routera ma możliwość stworzenia własnego serwera w chmurze. Niewątpliwym plusem rozwiązania zastosowanego w Netgear WNDR4500 jest to, że nie potrzeba do tego zewnętrznego adresu IP. Najpierw wchodzimy na stronę: http://readyshare.netgear.com. Rejestrujemy nowego użytkownika, wylogowujemy się. W ustawieniach zaawansowane/pamięć USB/ustawienia podstawowe wpisujemy login oraz hasło i klikamy zarejestruj. Następnie ponownie wchodzimy na podaną wcześniej stronę, gdzie będzie trzeba pobrać program do szyfrowania połączenia. Tam ponownie podajmy nazwę użytkownika oraz hasło i mamy własny serwer w chmurze, na który możemy kopiować własne pliki i mieć do nich dostęp z całego świata. Prawda, że proste?;)

Drukowanie bez kabla

Ostatnią przydatną funkcją jest możliwość udostępniania drukarki dla urządzeń w sieci. Aby to zrobić podpinamy naszą drukarkę do portu USB routera (może to być dowolna drukarka). Następnie musimy zainstalować sterowniki do drukarki na każdym komputerze z którego będziemy chcieli drukować dokumenty. Ostatnim krokiem jest pobranie programu Netgear USB Control Center. Po jego włączeniu widzimy nasza drukarką i teraz wystarczy tylko kliknąć połącz. W ten sposób możemy podłączyć każdą drukarkę, nawet taką bez funkcji sieciowych. Co ciekawe komputer nie wykrywa drukarki jako sieciowa, ale jakby była podłączana bezpośrednio pod niego.

Jeden dla wszystkich, wszyscy do jednego

Producent na pudełku chwali się, że router osiąga prędkości do 900Mb/s co nie jest do końca zgodne z prawdą. Wynika to z faktu, że router posiada tak naprawdę dwa moduły radiowe każdy o przepustowości 450 Mb/s. Pracują one odpowiednio w standardzie 2,4 Ghz oraz 5 Ghz. Dostajemy więc tak naprawdę po prostu dwie sieci zamiast jednej, które rozgłaszane są osobno. Takie rozwiązanie niewątpliwie przynosi bardzo wiele korzyści, szczególnie w miejscach gdzie występuje duże natężenie sieci Wi-Fi i często pasmo 2,4 Ghz jest pasmem zakorkowanym lub potrzeba po prostu więcej niż jednej sieci. Niemniej jest to wprowadzanie klienta w błąd. Na plus zaliczyć trzeba, że dla każdej sieci ustawiamy oddzielnie jej nazwę, klucze zabezpieczeń, rozgłaszanie i prędkość. Ale to nie koniec niespodzianek. Dla każdego pasma możliwe jest dodatkowo uruchomienie sieci gościnnej. Na przykład przyjeżdża do nas znajomy, chce skorzystać z naszej sieci aby sprawdzić pocztę. Mamy jednak udostępnione pliki, których nie chcemy żeby zobaczył. Tak więc uruchamiamy sieć gościnną którą odseparowujemy od głównej i problem rozwiązany. Proste i skuteczne. A do tego zamiast dwóch sieci możemy mieć cztery. Prawie jak Spiderman;)