Super-cienki Kevlar: nowy typ akumulatora

Ile to już słyszeliśmy o rewolucyjnych akumulatorach, które sprawią, że nasze smartfony pracować będą kilka dni na jednym ładowaniu... Problem takich wynalazków polega na tym, że... nie są realizowane. Nadal ogniwa litowo-jonowe przodują i nic nie wskazuje na to, aby się to zmieniło. Dlatego też trwają pracę nad udoskonaleniem obecnie dostępnych baterii. Studenci z Uniwersytetu Michigan spędzili ogromną ilość czasu na opracowywaniu starego/nowego typu baterii litowo-jonowej i … udało się. Założenie całego projektu polegało na znalezieniu sposobu na to, aby nowy akumulator był cieńszy, bezpieczniejszy oraz umożliwił dłuższą pracę na jednym ładowaniu. Sprawa wydaje się dość banalna, wszakże na żadną rewolucję się nie zanosi… Warto jednak mieć w pamięci problemy Boeinga z modelem samolotu 787, który został wyposażony w ulepszone akumulatory, a później musiał zmagać się z samozapalającymi się akumulatorami maszyny. Zapytacie – co te dwie sprawy mogą mieć ze sobą wspólnego. Odpowiadam – ingerencja w ogniwa litowo-jonowe jest bardzo ryzykowna, a przez jej niewłaściwe użytkowanie może dojść do samozapłonu. Doskonale znamy przykłady samozapalających się smartfonów, prawda? ;-) Dodatkowo na ogniwa litowo-jonowe destrukcyjnie działają wysokie temperatury, które mogą spowodować wybuch baterii.

Nabrzmiała bateria li-on w Apple iPhone 3GS oznaczająca fatalny stan ogniw / źródło zdjęcia: Wikipedia

Bateria li-on po wybuchu / źródło zdjęcia: KenRockwell

Jak zapewniają naukowcy, ich dzieło wykonane zostało z materiału na bazie Kevlaru, który zapobiega takim incydentom. Membrany o wielkości kilku nanometrów mają w sobie dodatkowo  zaizolowane elektrody, które umożliwiają sprawny przepływ substancji litowo-jonowych tworząc  odpowiedni obwód energii elektrycznej.  Został także zbudowany z bardzo cienkich warstw, które zmniejszają ryzyko zwarcia.

Co najlepsze w tym wszystkim – nie jest to tylko suchy projekt rewolucyjnej baterii, o których słyszeliśmy już setki razy. Naukowcy założyli własną firmę o nazwie Elegus Technologies i już w przyszłym roku mają zamiar rozpocząć masową produkcję nowych baterii Kevlar. Podobno trwają nawet wstępne konsultacje z producentami urządzeń przenośnych, którzy mieliby ów akumulator montować do swych produktów. Zanim jednak to wszystko nastąpi, poczekamy jeszcze mniej więcej dwa lata. W 2017 prawdopodobnie otrzymamy wraz z np. inteligentnymi zegarkami, czy smartfonami ulepszoną baterię, która jest nie tylko bezpieczniejsza, ale i cieńsza.