To jest dopiero moc!
EVGA GTX 260 Core 216 SSC
Spis treści
Karta została zapakowana w czarne pudło z wyraźnym czerwonym paskiem. Bardzo dokładnie producent zaznaczył nazwę karty i jej parametry. Ponadto od razu rzuca się w oczy „55nm 2nd generation” i już wiemy, że to ta druga, nowsza edycja 260-tki. Otwierając pudło widzimy kartę ułożoną w plastikowych odlewach. Szkoda, że nie ma dużo bezpieczniejszych gąbek. Oprócz samego modelu w pudle znajdziemy: dwie przejściówki z DVI na D-sub, przejściówkę zasilania – z 2x molex na 6-PIN PCI-E, gamę dokładnych instrukcji oraz płytkę ze sterownikami. Szczerze mówiąc, myślałem że taka potęga jak EVGA da nam dodatkowo jakiś prezent w postaci najnowszej gierki, no ale cóż, przeliczyłem się.
Testowany model korzysta z całkowicie referencyjnego systemu chłodzenia. Mimo wszystko karta wygląda bardzo oryginalnie, a to za sprawą czerwonego radiatora umocowanego z boku. Jego zadaniem jest schładzanie kości pamięci znajdujących się w tym rejonie. Wrażenie robi również naklejka przedstawiająca „jakby wnętrze” karty. Na końcu PCB znajdują się dwie dodatkowe wtyczki zasilające 6-PIN. Dwa miejsca do mostka SLI, znajdujące się przy czerwonym elemencie świadczą o tym, że karta może działać w trybie 3-way SLI. Na tylnym śledziu karty umieszczono dwa wyjścia DVI oraz wyjście TV.
EVGA GTX 260 Core 216 SSC to najmocniejsza odmiana GeForce'a GTX 260 sprzedawana przez EVGA. Wersja SSC (ang. SuperSuperClocked), oznacza to, że jest ona fabrycznie podkręcona. Producent przyspieszył standardowe zegary z 576/1242/1998 do 675/1453/2302 MHz.
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze