SteelSeries Kinzu v2 Pro i SteelSeries Kana - test myszek
99469
4Spis treści
Steelseries do wszystkich nowych modeli myszy stworzył oprogramowanie uniwersalne. Na komputerze posiadałem program od Sensei. Od razu po podłączeniu Kany i Kinzu myszy zostały zainstalowane i wszystkie trzy modele widniały na liście. W obu przypadkach dodatkowo możemy zaznaczyć opcję „left handed mode” powodującą zamianę funkcji przycisków głównych dla graczy leworęcznych.
Konfiguracja obu myszy wygląda praktycznie identycznie. Mamy możliwość przypisania makr do konkretnych przycisków; zmiany rozdzielczości czujnika i przypisania 2 różnych wartości dpi do zmiany w locie za pomocą przycisku nad rolką, ustawienia częstotliwości raportowania USB oraz w ostatniej karcie możemy włączyć prowadzenie statystyk czasu użycia myszy oraz ilości kliknięć każdym z przycisków.
W przypadku Kany różnica polega tylko na dodatkowych dwóch przyciskach które można zaprogramować.
Niestety oprogramowanie to nie jest pozbawione wad. Po podłączeniu myszy zdarzało się że inne urządzenia USB miały problem z działaniem (DAC). Lub musiałem odłączyć jedną mysz SS żeby podpiąć drugą, bo obie razem nie działały. Dodatkowo dość często pojawiał się problem że mysz po podłączeniu nie była widziana przez oprogramowanie SS. Działała prawidłowo ale nie mogłem zmienić jej ustawień. Czasami pomagał tylko reset.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
0
Komentarze
~Kelam
2012-06-25 01:02:33
Francus
2012-06-25 22:59:28
Mikellle
2012-06-25 23:36:46
~Mr. 3
2012-06-27 00:06:19
@Mikellle
Daj swoją myszkę Łukaszowi, a udowodni Ci, że jesteś w błędzie. ;)