Lenovo Miix 2 - test tabletu

Lenovo Miix 2 został wyposażony w system Windows 8.1, który większość z nas doskonale zna. Bardzo wiele osób krytykowało Microsoft za zastosowanie interfejsu ModernUI, który znacznie odmieniał obsługę Windowsa. O ile w przypadku komputerów stacjonarnych czy laptopów bez ekranu dotykowego rzeczywiście ModernUI nie sprawdza się najlepiej, tak w przypadku takich urządzeń jak Lenovo Miix 2 kafelki sprawdzają się rewelacyjnie. Obsługa aplikacji dedykowanych interfejsowi ModernUI nie sprawia najmniejszego problemu. Wszystko jest na tyle duże i przejrzyste, że bez problemu wykonujemy zarówno proste jak i bardziej skomplikowane czynności. Klawiatura ekranowa jest wystarczająco duża przez co zapewnia ona naprawdę wielki komfort pisania jak na dotyk. Warto nadmienić, że dysponujemy kilkoma jej wariantami. Troszkę gorzej sytuacja przedstawia się w przypadku korzystania ze standardowego pulpitu. Niektóre elementy i przyciski np. zamknij są zbyt małe i tutaj przyda się powiększenie elementów w ustawieniach. Nie mniej jeśli korzystamy ze sprzętu typowo mobilnie korzystanie z interfejsu ModernUI jest bezproblemowe, a gdy jesteśmy w domu nic nie stoi na przeszkodzie, żeby podłączyć Miix 2 do monitora, klawiatury, myszki i korzystać z niego jak z normalnego komputera stacjonarnego.

Warto pamięć, że kupując Miix 2 dostajemy również klucz do pakietu Office, który oprócz standardowego trybu i wyglądu dysponuje również interfejsem przystosowanym do ekranów dotykowych. Taki interfejs wraz z mnóstwem funkcji, które zapewnia pakiet MS Office pozwoli nam na edytowanie dokumentów czy arkuszy kalkulacyjnych w stopniu w jakim nie zapewni nam tego żaden tablet oparty o system Android.

W Miix 2 nie zabrakło również autorskich programów od Lenovo. Znajdziemy tutaj aplikację nazwie Companion, dzięki której możemy zarejestrować nasze urządzenie, sprawdzić stan systemu, zaktualizować go czy np. uzyskać pomoc od Lenovo lub zadać pytanie na forum dyskusyjnym.

Kolejna aplikacją jest Lenovo Veriface, dzięki któremu możemy logować się za pomocą twarzy. W teorii umożliwia to szybkie logowanie bez wpisywanie hasła, a w praktyce… program okazał się całkowicie bezużyteczny, gdyż ani razu urządzenie nie rozpoznało mojej twarzy i nie zalogowało się do systemu. Za każdym razem musiałem wpisywać hasło ręcznie.

Kolejną dodatkową aplikacją jest Lenovo Motion Control, która zapewnia wsparcie dla obsługi gestów i ruchów wykrywanych przez przednią kamerkę. Dzięki temu możemy przesuwać np. zdjęcia lub filmy w galerii za pomocą ruchów ręki w prawo lub w lewo, zatrzymać odtwarzanie poprzez pokazanie kciuka do góry, wyciszyć lub zwiększyć głośność poprzez odpowiedni ruch ręki lub włączyć wyciszenie poprzez przyłożenie palca do ust. Podobne komendy można stosować podczas przeglądania dokumentów czy oglądania zdjęć. Działa to całkiem nieźle, ale sam sens stosowania takich gestów w urządzeniu dotykowym nie jest do końca przemyślany .

Oprócz sklepu zintegrowanego z Windowsem mamy tutaj również dostęp do programu PC App Store, która daje nam dostęp do dodatkowych aplikacji jak np. Facebook czy SoundCloud. Trzeba jednak pamiętać, że aplikację te działają w trybie okienkowym, a nie ModernUI.