» załóż konto» przypomnij hasło

Trust GXT 870 – recenzja klawiatury

Autor: Michał Jankowski | Data: 2017-05-18 19:08:41

A A A | Wejść na stronę 21959 | Komentarzy 1

Trust GXT 870 – recenzja klawiatury

Dzisiaj przedstawiamy Wam bardzo ciekawą, gamingową klawiaturę firmy Trust o oznaczeniu GXT 870, która została wprowadzona na rynek z bliźniaczym modelem GXT 880. Ten drugi posiada dodatkowo sekcję numeryczną przez co jest większy i cięższy. My przyjrzymy się kompaktowemu GXT 870, który powinien sprawdzić się wśród graczy, którzy dużo podróżują i cenią sobie łatwą możliwość transportu ich klawiatury. Dodatkowo Trust podkreśla, że ich produkt nie należy do najdroższych. Czy w takim razie warto zainteresować się zakupem tego modelu? Sprawdziliśmy to. Zapraszamy do lektury.

Pokaż specyfikację

Specyfikacja GXT 870
Klawiatura mechaniczna
Wymiary 392×159 mm
Waga 0,9 kg
Rodzaj przełączników GXT White
Połączenie USB 2.0
Kabel 1,5 m pleciony, nylonowy
Podświetlenie białe – indywidualne dla każdego przycisku, 5 poziomów jasności
Wbudowana pamięć do zaprogramowania 4 klawiszy makr
Gaming Mode dezaktywuje klawisz Windows i włącza klawisze makr
Odświeżanie 1000 Hz
Czas reakcji 5 ms
Funkcje Antighosting

Klawiatura przyjechała do nas zapakowana w niewielkie, kartonowe pudło na którym mamy z przodu wycięcie na wysokości klawiszy kierunkowych, co pozwala nam powciskać przyciski jeszcze przed zakupem i ocenić czy taki skok nam odpowiada. Poza tym producent informuje klienta, że GXT 870 nada się do podłączenia pod komputer PC lub laptopa, a także, że klawiatura posiada wbudowaną pamięć, białe podświetlenie LED i kompaktowe rozmiary. Z tyłu znajdziemy dokładniejszy opis urządzenia i wszystkie jego najważniejsze cechy.

Trust GXT 870

Trust GXT 870

Trust GXT 870

Trust GXT 870

W środku testowany produkt został dobrze zabezpieczony przez co możemy być spokojni na czas transportu. W komplecie oprócz GXT 870 znajdziemy także instrukcje obsługi. Już przy pierwszym kontakcie z nową klawiaturą widzimy, że jest to produkt o stosunkowo prostym wyglądzie. Minimalizm jest ostatnio w modzie, więc i Trust poszedł tym torem. Całe urządzenie ma lekko trapezowy kształt i zostało pokryte czarnym lakierem. Oczywiście nie zabrakło tutaj białego podświetlenia wraz z trzema animacjami.

Trust GXT 870

Trust GXT 870

Sprzęt jest solidny, pomimo że wykonany głównie z tworzywa sztucznego. Został zbudowany w oparciu o szeroką ramkę, która jest przyjemna dla oka. Nie ugina się ona nawet po mocniejszym naciskiem. Powierzchnia klawiszy wykonana jest z plastiku o chropowatej fakturze. Zabrakło tutaj, jak pewnie zauważyliśmy podstawki pod nadgarstki, co sprawia, że przy tak wysokiej klawiaturze potrzebne będzie umieszczenie jej głęboko na naszym biurku, żeby praca była komfortowa. Na froncie tworzywo jest matowe i nie zbiera specjalnie rys czy odcisków palców. Całość spasowana jest prawidłowo i skręcona 12 śrubkami. Nic nie trzeszczy i się nie ugina. Jak już wspomnieliśmy klawiatura została pozbawiona sekcji numerycznej przez co jest bardzo mała w stosunku do konkurencji. Nie będzie kłopotu z zapakowaniem jej do plecaka i przewiezieniu razem z notebookiem do znajomych na imprezę typu LAN Party.

Trust GXT 870

Trust GXT 870

Trust zdecydował się zastosować w swojej klawiaturze przełączniki o nazwie GXT White. Jak się domyślacie są to modele autorskie tego producenta. Gwarantuje on, że wytrzymają 50 milionów kliknięć. Są to przełączniki liniowe, które przypominają trochę Cherry MX Red. Do ich aktywacji potrzebna jest siła 45 gramów, a dystans, który potrzebny jest do przebycia przez przełącznik to 4 mm. Oferują one indywidualne podświetlenie LED, które umieszczono bezpośrednio nad przełącznikami.

Trust GXT 870

Trust GXT 870

Na spodzie mamy przyklejone cztery antypoślizgowe gumki, które mają zapewnić nieprzesuwanie się urządzenia po blacie. Mamy także tutaj dwie składane nóżki, które jednak w żaden sposób nie zabezpieczają nas przed ślizganiem się po stole, więc kiedy z nich korzystamy GXT 870 może nam „uciekać”.

Trust GXT 870

Klawiaturę podłączamy do komputera za pomocą dosyć grubego kabla z materiałowym oplotem o długości około 1,5 metra. Jak się okazuje to dosyć mało i kiedy nasza obudowa będzie stała pod biurkiem to możemy musieć skorzystać z przedłużacza.

Trust GXT 870

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • Mikellle

    2017-05-19 00:17:15

    Niewielka i całkiem miło wygląda :D ale za 2 stówki to wziąłbym membranę

Komentarz 1


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...