Książeczka z wbudowanym modemem 3G
Test netbooka Nokia Booklet 3G RX-72
56914
7
Nokia produkowała w swojej historii szeroki wachlarz wyrobów. Początki firmy wiążą się z produkcją papieru toaletowego, później przyszedł czas na kalosze, kalosze zmieniły się w telewizory, a telewizory w telefony komórkowe. Jak widać, Nokia zwiększa stopień złożoności i zaawansowania technologicznego swoich produktów, więc naturalną koleją rzeczy wydaje się, że fiński koncern próbuje swych sił na mocno nasyconym, ale i dochodowym rynku komputerów przenośnych. Minilaptop z wbudowanym modemem, Booklet (ang. książeczka, broszurka), to pierwsza tego typu propozycja Nokii. Jak sprawowała się „książeczka” w teście? Zapraszamy do czytania i komentowania.Spis treści
W niebieskim opakowaniu w formie walizeczki, z niezliczonymi zapadniami i dodatkowymi kartonami, znajdujemy białą wersję netbooka Nokia Booklet 3G oraz:
Sam Booklet posiada następujące wyposażenie i parametry:
Parametry pierwszego netbooka Nokii nie są może szczególnie imponujące, ale trzeba przyznać, że masa wyposażenia dodatkowego, jak akcelerometr, modem 3G i odbiornik GPS są bardzo przydatne w niewielkim, przenośnym komputerze i nie są powszechnymi dodatkami wśród netbooków.
Obudowa jest wykonana bardzo dobrze. Zawiasy sprawiają wrażenie mocnych i pozwalają na otwarcie netbooka „na płasko”. Szkło pokrywające wyświetlacz jest zdecydowanie za bardzo odblaskowe i bardzo przeszkadza w korzystaniu z netbooka. Klawiatura jest bardzo wygodna – skok klawiszy jest większy, niż w większości netbooków, a wykonanie jest pierwszorzędne. Każdy klawisz jest umieszczony w osobnym wycięciu w obudowie. Wbudowane głośniki są bardzo słabe. O ile dźwięk z większości note- i netbooków nie przypomina jakością zestawów CambridgeAudio, o tyle jakość dźwięku z głośników Bookleta jest po prostu koszmarna. Raczej nazwałbym to charczeniem, niż muzyką. Gniazda kart pamięci i SIM/USIM są ukryte za plastikową osłonką. W obudowie nie ma żadnych otworów wentylacyjnych. Jedynym zastrzeżeniem, jakie można mieć do obudowy (tak, jestem przewrażliwiony na punkcie jakości wykonania sprzętu ;-)) są nieosłonięte kable prowadzące do głośników i innych elementów wyposażenia, które widać po wyjęciu akumulatora.
- dwuczęściowy, wygodnie zwijany zasilacz do ładowania i zasilania minilaptopa,
- kabel do ładowania różnych modeli telefonów Nokia (i innych, m.in. z gniazdem microUSB) z gniazda USB minilaptopa,
- wydajny akumulator litowo-jonowy o pojemności 56,8 Wh,
- ściereczka pomagająca zadbać o czystość sprzętu,
- dokumentacja.
Sam Booklet posiada następujące wyposażenie i parametry:
- superpłaska, wytrzymała obudowa z aluminium lotniczego; wymiary: 264x185x19,9 mm,
- waga (z akumulatorem): 1,25 kg,
- 1 GB RAM (DDR2),
- 120 GB HDD,
- wbudowana karta sieci bezprzewodowej (802.11 b/g/n),
- wbudowany Bluetooth (wersja 2.1 + EDR),
- wbudowany modem 3G (WCDMA 900/2100 lub 800-850/900/2100 MHz),
- wbudowana kamera internetowa o rozdzielczości 1,3 megapiksela,
- wyjście HDMI,
- wbudowane głośniki stereo i mikrofon,
- wyjście audio/gniazdo słuchawkowe (można użyć zestawu słuchawkowego do telefonu komórkowego z wtykiem mini-jack i użyć tego gniazda jako wejścia i wyjścia naraz),
- procesor Intel Atom™ Z530, 1,6 GHz,
- chipset Intel Poulsbo US15W,
- ekran LED 10,1”, 1280x720 pikseli, matryca błyszcząca,
- 2 x USB 2.0,
- czytnik kart SD (oraz miniSD/microSD z użyciem przejściówki), SIM i USIM,
- wbudowany akcelerometr,
- GPS z A-GPS,
- preinstalowany Windows 7 Starter.
Parametry pierwszego netbooka Nokii nie są może szczególnie imponujące, ale trzeba przyznać, że masa wyposażenia dodatkowego, jak akcelerometr, modem 3G i odbiornik GPS są bardzo przydatne w niewielkim, przenośnym komputerze i nie są powszechnymi dodatkami wśród netbooków.
Obudowa jest wykonana bardzo dobrze. Zawiasy sprawiają wrażenie mocnych i pozwalają na otwarcie netbooka „na płasko”. Szkło pokrywające wyświetlacz jest zdecydowanie za bardzo odblaskowe i bardzo przeszkadza w korzystaniu z netbooka. Klawiatura jest bardzo wygodna – skok klawiszy jest większy, niż w większości netbooków, a wykonanie jest pierwszorzędne. Każdy klawisz jest umieszczony w osobnym wycięciu w obudowie. Wbudowane głośniki są bardzo słabe. O ile dźwięk z większości note- i netbooków nie przypomina jakością zestawów CambridgeAudio, o tyle jakość dźwięku z głośników Bookleta jest po prostu koszmarna. Raczej nazwałbym to charczeniem, niż muzyką. Gniazda kart pamięci i SIM/USIM są ukryte za plastikową osłonką. W obudowie nie ma żadnych otworów wentylacyjnych. Jedynym zastrzeżeniem, jakie można mieć do obudowy (tak, jestem przewrażliwiony na punkcie jakości wykonania sprzętu ;-)) są nieosłonięte kable prowadzące do głośników i innych elementów wyposażenia, które widać po wyjęciu akumulatora.
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
0
Komentarze
tito147
2010-07-17 22:49:14
Kamil_K
2010-07-18 13:47:38
~mrouzlee
2011-08-02 13:31:13
Primo - Aplikacje śmigają aż miło, szcególnie cenię sobie Social Hub - wkładasz kartę sim i jedziesz z sms. Minusem jest tu brak połączeń glosowych
Nagrzewanie - jasne, że się nagrzeje, ale jak się włączy wszystkie moduły łączności i np. potzyma w torbie. Efekt murowany
Co do HD i dźwięku pelna zgoda
~iviarek
2011-10-08 23:54:56
Wcale nie trzeba uruchamiać systemu! Wystarczy dotknąć zasilacza! Jeśli jego temperatura jest 'normalna', zbliżona z otoczeniem - baterie masz naładowaną na 100%. Po co inne skomplikowane metody?! Dla mnie zupełnie zbyteczne.
Przy okazji poruszę inny wątek. Chciałbym podmienić 1GB RAM na 2GB! Czy to w tym modelu w ogóle jest możliwe??
Jak to 'ustrojstwo się otwiera'??
~Wojtek
2012-09-12 11:53:08
Można wymienić dysk na SSD. Korzystam z internetu Aero2 już 2 rok.
Ten booklet nie noże być tani, że się nagrzewa to fakt, ale w domu wyjąłem baterię i jadę na sieci (trzeba tylko przyczepić równowagę bo się przechyla).
~h33
2012-09-16 14:56:51
~kerol
2012-10-22 12:12:38