Dla każdego coś dobrego
Logitech K310, K750 i K800 - test klawiatur
68542
5
Tym razem na warsztat trafiły trzy klawiatury Logitech. Firma jest doskonale znana jako producent wszelkiego rodzaju peryferii dla komputerów PC. W swojej ofercie samych klawiatur ma ponad 20. Testowane klawiatury przeznaczone są raczej do codziennego użytkowania – nie są ani multimedialne, ani gamingowe. Dwie z nich to bezprzewodowe klawiatury z odbiornikiem Unifying, trzecia tradycyjna przewodowa do podłączenia pod gniazdo USB. Każda z tych klawiatur (poza tym, że służy do komunikacji z PC i pisania) posiada pewną unikalną cechę. Jaką? Po odpowiedź zapraszam do testu. Zaczynamy od zdawało by się bardzo typowej, prostej klawiatury przewodowej, bez żadnych zbędnych przycisków i funkcji. W zasadzie nic nie zdradza, że nie jest to produkt jakich tysiące na półkach w marketach w cenie kilkunastu złotych. Ale nie jest. Bo po pierwsze trochę więcej kosztuje, a po drugie klawiatura ta lubi się myć.
Wymiary (długość x szerokość x grubość z klawiszami): 436mm x 139mm x 14mm. Klawiatura jest bardzo lekka. Przewód ma długość 167cm, a wtyczka USB posiada zaślepkę do zabezpieczenia przed wodą podczas mycia. Klawisze mają wymiar 15x15mm, wystają 6mm ponad powierzchnię klawiatury i mają ok 2 mm skoku – jest to oczywiście klawiatura membranowa (nie mechaniczna). Cała klawiatura wykonana jest z chropowatego szarego tworzywa, które nie palcuje się, nie rysuje oraz w zasadzie nie widać na nim kurzu. Spód został wykonany z tego samego tworzywa co góra, za to w błękitnym kolorze. Z tyłu znajdziemy wiele otworków, służących do odprowadzenia wody i łatwego jej odparowania oraz przymocowany pędzelek służący do czyszczenia klawiatury. Całości dopełniają białe klawisze, również chropowate. Gdyby nie możliwość umycia klawiatury, pewnie niewiele osób zdecydowała by się na zakup takiej klawiatury – wiadomo jak wyglądają jasne klawisze po kilku tygodniach używania. A tutaj zdecydowanie urozmaicają szarą monotonię i nie martwimy się o sposób ich wyczyszczenia.
Producent zapewnia o trwałości nadruku na klawiszach – zostały naniesione laserowo i utrwalone w świetle UV. Klawisze są delikatnie wklęsłe (pierwszy i ostatni rząd jest wypukły), działają dosyć cicho, twardość jest na odpowiednim poziomie. Klawiatura stabilnie leży nawet na gładkich powierzchniach za co odpowiada 5 gumowych nóżek. Można ją pochylić pod kątem 8 stopni, brak natomiast podpórki pod dłonie. Co do rozkładu klawiszy nie ma potrzeby specjalnie go omawiać, jaki jest układ można zobaczyć na zdjęciach – jednym będzie odpowiadał innym nie. Na plus zaliczyć należy klawisz funkcyjny Fn, który w połączeniu z klawiszami F1 – F12 daje dodatkowe możliwości, np. sterowania odtwarzaczem, regulacji głośności itp.
Klawiatura nie wymaga instalowania dodatkowego oprogramowania (system sam wyszukuje i instaluje potrzebny sterownik). Na wyposażeniu znalazła się jeszcze instrukcja m.in. w języku polskim.
Oczywiście klawiatura nie jest wodoodporna – producent dopuszcza zanurzenie na głębokość do 30cm przez 24h przy temperaturze wody 25C i 5min. przy 50C. Do mycia należy używać zwykłego płynu do mycia naczyń i przed ponownym podłączeniem do PC zostawić do wyschnięcia (min. 8h). Klawiatura podczas testu wzięła prysznic pod bieżącą wodą i następnego dnia działała bez zarzutu.
Klawiaturę można polecić osobom, które nie mogą rozstać się z komputerem nawet podczas posiłków , czy chociażby dla tych co lubią wypić kawę (i nie tylko) i nie martwić się o każdą rozlaną kroplę. Jest po prostu niezwykle łatwa w utrzymaniu w czystości. A do tego przyzwoicie prezentuje się na biurku.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
1
Komentarze
~kij
2013-06-11 17:59:53
~gabi
2013-06-11 18:12:24
~srak
2013-06-11 18:50:16
~wildthink
2013-06-12 01:07:10
Masz pecha z tą klawiaturą. Testowana przez mnie klawiatura (a bawiłem się nią prawie miesiąc) nie wykazała opisywanych przez Ciebie mankamentów. Jak widać nawet sprawdzonym producentom zdarzają się wpadki i kontrola jakości u Logitecha też czasami zawodzi. Ja dla odmiany przejechałem się na ich zestawie głośników 2.1 - głośniki jeszcze na gwarancji zaczęły samoistnie trzeszczeć (sporadycznie). Serwis oczywiście usterki nie stwierdził. Po jakimś czasie padł potencjometr, bo trzeszczał przy każdym pogłaśnianiu. Poza tym sub dudnił, a nie grał. Więc nie ma 100% pewniaków wśród jakiegokolwiek producenta.
~o2vip
2015-06-26 17:41:14
FOT:1
http://fotowrzut.pl/tmp/upload/1N1LUU410J/1.jpg
FOT:2
http://fotowrzut.pl/tmp/upload/1N1LUU410J/2.jpg
FOT:3
http://fotowrzut.pl/tmp/upload/1N1LUU410J/3.jpg
FOT:4
http://fotowrzut.pl/tmp/upload/1N1LUU410J/4.jpg