ArctiClean - test i opinia

Furmark i inne testy

Temperatura rosła bardzo powoli podczas uruchomienia FurMarka osiągnęła 72C GPU, 60/61C ale po znacznie dłuższym czasie. Temperatury rosły do czasu aż włączył się wentylator - rewelacja - natychmiast po włączeniu się temperatury spadają. Układ chłodzenia działa poprawnie. To co najbardziej daje się odczuć, to fakt że więcej ciepłego i gorącego powietrza wydostaje się z lewej strony laptopa (gdzie umieszczony jest wylot powietrza).

Co z tego krótkiego testu można wynieść?

Po pierwsze, aplikacja kolejny raz Arctic Silver 5 (nawet w krótkim odstępie czasu jakim jest 16 miesięcy od poprzedniego nałożenia) również daje efekty, minimalne bo ok. 3, do 5C stopni, ale jednak pokazuje to, że składniki pasty AS5 (takie jak oleje/silikony i inne płynne antyoksydanty) z czasem tracą swą jakość podczas wygrzewania. Oczywiście utrata przewodności cieplnej jest mniejsza niż w przypadku past ceramicznych (to typowa zaleta past "metalicznych") ale jednak występuje.

Po drugie, thermalpady nie są tylko marketingowym bełkotem, różnią się swoim składem, potrafią być dużo bardziej gęste i tym samym lepiej przewodzą ciepło, docisk na płycie głównej w E6400 realizują 4 śruby z sprężynkami odbijającymi. Oznacza to, że zastosowanie 1mm thermalpada było błędem, można użyć 0,5mm a więc... zawsze cieńsza warstwa jest lepsza a koniec radiatora i tak dociska na chipset.

Kiedy dobrze przyjrzymy się "specyfikacji" past, lub materiałom marketingowym producentów past, odnajdziemy "Gwiazdkę" , a na dole wyjaśnienie iż reklamowana przewodność cieplna jest osiągana przy grubości pasty nieprzekraczającej 0,06 mm!!! (oczywiście różne są wartości nadmieniam tylko że dana przewodność jest prawdziwa ale dla warunków laboratoryjnych gdzie warstwa jest bardzo cienka). Do jakiegoś stopnia ... przyglądając się innym recenzjom... można wysnuć tezę, że jednak doskonałe oczyszczenie radiatora oraz układu może przyczynić się do 1 - 2C poprawy temperatur. Łączne zastosowanie najlepszych thermalpadów, najlepszej pasty, dobre i precyzyjne złożenie mogą zmniejszyć temperatury w stresie od 10C do nawet 20C, opóźnić osiągnięcie najwyższych temperatur (średnio najwyżej o 3 do 5 minut od uruchomienia 100% obciążenia CPU) ale przede wszystkim spowodować zwiększenie efektywności chłodzenia, którą odczuwa się przez wydmuchiwanie przez układ gorącego powietrza. Różnica jest ogromna zwłaszcza między materiałami producenta a najlepszymi możliwymi do kupienia na rynku.

Reasumując, należy po prostu te materiały wymieniać jeśli chcemy użytkować laptopa długo. Pierwsza wymiana jest konieczna - ze względu na wątpliwą jakość past OEM. Druga jest opcjonalna, kiedy wiemy, że maszyna się "wygrzała".

Co do samego ArctiClean - opakowania wystarczą na bardzo długo. Do oczyszczania wystarcza dosłownie parę kropel, a cieczy w buteleczkach jest dużo, można przyjąć że starczy jej na więcej niż kilkadziesiąt aplikacji.

Plusy:

- dokładnie czyści powierzchnie
- bezpieczne i biodegradowalne
- bardzo duża wydajność z opakowania

Minusy:

-wysoka cena