Wybieramy monitor do nauki i rozrywki

Wizja powrotu do szkolnych ław jest coraz bliższa stania się rzeczywistością. Nasi rodzice zaopatrywali się z tej okazji w zeszyty, podręczniki, tornistry, kredki i farbki. Dziś trudno sobie wyobrazić biurko ucznia bez odpowiedniego sprzętu komputerowego. Jeśli więc na Twojej tegorocznej liście zakupów znajduje się monitor, przygotowaliśmy kilka wskazówek, na co zwrócić uwagę, by nowy sprzęt z powodzeniem posłużył do nauki, ale nie tylko.

Przede wszystkim zdrowe oczy
To absolutnie oczywiste, że kupując monitor, zwłaszcza dla dziecka, powinniśmy w pierwszej kolejności sprawdzić, czy został on wyposażony w technologie, które zminimalizują negatywny wpływ ekranu na nasz wzrok. Porządny sprzęt poznamy po tym, że możemy w nim regulować (ograniczyć) poziom emisji niebieskiego światła, które jest najbardziej szkodliwe do oczu. Warto także zwrócić uwagę na zastosowane podświetlenie. Monitory tzw. flicker-free niwelują migotanie ekranu. Różnica jest gołym okiem niedostrzegalna, ale podczas pracy z takim monitorem, nasz wzrok i w konsekwencji głowa męczą się dużo mniej.

Regulacje to uniwersalność
Odpowiednie technologie oraz parametry wyświetlanego obrazu to jedno. Drugim, bardziej przyziemnym, lecz przydającym urządzeniu prawdziwej uniwersalności kryterium jest zakres regulacji położenia ekranu.
Monitor domowy, który użytkowany będzie do wielu zadań, a może i przez wiele osób, powinien umożliwiać regulację wysokości oraz kąta pochylenia ekranu. Dzięki temu możliwe będzie dostosowanie urządzenia do własnych preferencji, a co ważniejsze przyjęcie odpowiedniej, ergonomicznej postawy ciała, która ma ogromne znaczenie dla zdrowia kręgosłupa. Dobrze też, jeśli ekran można obracać w poziomie, a jeszcze lepiej - jeśli można ustawić go w trybie portretowym (funkcja PIVOT), szczególnie przydatnym w czytaniu długich tekstów.

Większy, niekoniecznie lepszy
Sam ekran nie może być zbyt mały, gdyż praca z nim będzie zwyczajnie niewygodna. Z tego samego powodu nie powinien on być również zbyt duży. Przy wyborze rozmiaru przekątnej najlepiej kierować się zalecaniami odnośnie odległości od oczu do ekranu, która powinna wynosić minimalnie 40 cm. Uogólniając najbezpieczniejsze są monitory o przekątnych rzędu 24 cali.

Możliwości multimedialne
Nowy monitor na nowy rok szkolny ma naturalnie służyć przede wszystkim do odrabiania lekcji. Czy obejrzenie filmu online może być częścią pracy nad szkolnym projektem? Jasne! Dlatego wybierając sprzęt zwróćmy uwagę na to, czy ma on wbudowane głośniki oraz gniazdo mini Jack 3,5 mm. To ważne, bo pozwoli zaoszczędzić pieniądze i miejsce na biurku dzięki wyeliminowaniu zewnętrznych głośników oraz sprawi, że po założeniu słuchawek można spokojnie oglądać film nie przeszkadzając przy tym innym domownikom.

Obraz na dobrym poziomie
Jakość obrazu to zawsze ważna cecha monitora, niemniej w przypadku sprzętu o przeznaczeniu uniwersalnym, nie musi mieć ona znaczenia decydującego. Nie ma więc tu większego sensu skupianie się na parametrach dotyczących jasności czy kontrastu. Powiedzmy tylko, że gwarancją żywych kolorów i szerokich kątów widzenia będą zawsze matryce typu IPS (np. iiyama ProLite XUB2492HSU-B1). Niemniej jednak jakość obrazu w panelach z dobrymi matrycami TN (np. ProLite B2483HSU-B1DP) będzie także wystarczająca, a ich ceny są bardziej przystępne. Wiele więc zależy od budżetu, którym dysponujemy.

Decyduj świadomie
Opisany zestaw to cechy najbardziej pożądane, dzięki którym wybrany monitor sprawdzi się doskonale w odrabianiu lekcji, ale da też dużo radości podczas oglądania multimediów. Nie można zapominać jednak o indywidualnych gustach i kryterium ceny. Decydujmy więc świadomie. Określmy priorytety oraz kwestie drugorzędne. Koniec końców każdy sprzęt należy przede wszystkim indywidualnie dopasować do własnych potrzeb.

Monitor jest jednym z niezbędnych narzędzi w nowoczesnej edukacji. Jeśli więc z nowym rokiem szkolnym szukasz nowego modelu dla swojego dziecka, sprawdź na co zwrócić uwagę przy wyborze monitora do nauk i rozrywki.